To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

U „Samych Swoich” pozostaną na zawsze

U „Samych Swoich” pozostaną na zawsze

„Witia” jechał na kocie, „Michałowa” i wójtowa z Rancha otrzymały Kryształowe Granaty a Stanisława Celińska dała niezapomniany recital – tak w największym skrócie wyglądała sobota w mieście „Samych Swoich”. W mieście był tłumy widzów, przez rynek trudno było przejść.

Tablice pamiątkowe czwórki znakomitych aktorów trafiły to „galerii sław” lubomierskiego Zaułku Filmowego. Pozostaną tam: Marta Lipińska, Marzena Kipiel-Sztuka, Adam Ferency oraz Stanisława Celińska. Wszyscy byli bardzo zadowoleni i dziękowali za to wyróżnienie Pani Stanisława prosiła przede wszystkim o modlitwę o jej zdrowie. Sama zresztą odpłaciła się widzom znakomitym recitalem, który dała wieczorem w Galerii za Miedzą. Tym samym w galerii są już 54 tablice sław polskiego kina.

Odsłonięcie tablic przyciągnęło tłumy fanów. Podobnie jak i pozostałe atrakcje sobotniego dnia. A tych było sporo. Tłumy obejrzały turniej „Swojaki” kontra „Aktorzy”. Uczestnicy rywalizowali m.in. w rzucaniu granatem do celu, sprzątaniu kocich „odchodów”, wyłapywaniu myszy spośród publiczności. Był też bieg na kocie. W tej konkurencji uczestniczył nie kto inny jak Jerzy Janeczek, czyli filmowy „Witia”.

W ostatecznym rozrachunku zwyciężyli aktorzy. Trzeba przyznać, że także z pomocą publiczności. Aktorzy niemal przez cały czas byli oblegani przez łowców autografów. Ci wykorzystali niemal każdy moment, by zrobić sobie z nimi pamiątkowe zdjęcie i uzyskać podpis.

Ale to nie wszystko, co wydarzyło się drugiego dnia. Podczas turnieju wręczono „Kryształowe Granaty” dla zwyciężczyń w kategorii najlepszej aktorki. W tym roku tak się złożyło, że identyczną liczbę głosów uzyskały Marta Lipińska i Violetta Arlak, czyli Michałowa i wójtowa z Rancha. I obie otrzymały Kryształowe Granaty 2009.

Wcześniej odbyła się niezwykle widowiskowa III Lubomierska Wojna Tortowa. Zasady były niezwykle proste: na sygnał uczestnicy okładali się tortami, ustawionymi na stole. W wojnie uczestniczył m.in. dyrektor artystyczny Daniel Antosik oraz przedstawiciel Lwóweckiego Lata Agatowego Mariusz Wolski. Jak wyglądali po bitwie – lepiej nie mówić. Można to zobaczyć w galerii zdjęć.

Wieczorem odbyła się Swojska Noc Kabaretowa. Znakomite kabarety „Klaps”, „Paka”, „Pod Sufitem” czy „Koń Polski” przez kilka godzin rozbawiali publiczność.

Fot. ROB
ZOBACZ ZDJĘCIA

 

OBEJRZYJ GALERIE ZDJĘĆ Z POSZCZEGÓLNYCH DNI FESTIWALU
 
DZIEŃ 1 (czwartek) DZIEŃ 2 (piątek) DZIEŃ 3 (sobota)  

Komentarze (4)

..*Fajna impreza ..czy tam beda rzucac GRANATAMI ?..

A jak już mi tak dobrze szajba odbiję , to się rozerwę. Granatem.

Byłem z rodziną w Lubomierzu było ciekawie dużo ludzi i znajomych no i aktorzy z Rańcza którzy dali się fotografować. W tym roku dopisała pogoda i dlatego ludzie przyjechali do filmowego miasteczka.

Do [uczestnik]: A nie widziałeś przypadkiem ojca dyrektora?