To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wielkie święto w OSP Czernica

Wielkie święto w OSP Czernica

- Nie czuję się bohaterem, bo robię to z dobroci dla ludzi, których lubię, kocham i tych obcych – mówi Adam Waleryk, 20-letni strażak OSP Czernica, który w ramach wczorajszego włączenia jego jednostki do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego podzielił się z nami przeżyciami jakie daje mu służba w straży.

OSP WCZORAJ I DZIŚ

- Dawniej do pożarów jeździło się końmi, a wodę pompowało się jedynie ręcznie, podobnie było z syreną – wspomina ze łzami w oczach 75-letni Marian Harasimowicz, jeden z najstarszych strażaków OSP Czernica, który służył jednostce przez blisko pół wieku.

Dziś syrena wyje tylko trzy razy i czeka na zastęp, czyli sześciu strażaków. Wczorajsze uroczyste włączenie jednostki OSP Czernica do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego sprawi, że teraz syrena nie tylko zawyje, ale i przemówi.

- A na komórkę będzie przychodził sms w ramach powiadamiania selektywnego, bo nieraz jest tak, że się po prostu nie słyszy syreny i zaczyna się biec dopiero po ostatnim sygnale - mówi jeden ze strażaków, Wojciech Łuszczyński.

- Dzięki systemowi wczesnego alarmowania czas wyjazdu do pożarów się skróci. Mamy również nadzieję, że dzięki włączeniu nas do KSRG będziemy mieli na nie tylko lepszy dostęp do sprzętu, ale także lepsze dofinansowanie naszego budżetu przez wójta – mówił Stanisław Leszcz, Naczelnik OSP Czernica.

Dla Czernicy i całej gminy przystąpienie do KSRG to wielkie święto, a dla samej jednostki ogromny prestiż.

OCHOTNICY

Jest ich dwudziestu dwóch. Dla syreny zostawiają dosłownie wszystko, prace w polu, na gospodarstwie, nawet żonę i biegną czym prędzej, by zdążyć do remizy.

- W ubiegłym roku na przykład dwóch sąsiadów zabiło świnię i w trakcie kiedy ją rozbierali nagle zawyła syrena. Czym prędzej więc świnię zostawili i przybiegli do remizy niemal cali umaczani we krwi. Obecny na miejscu dowódca z PSP nie mógł uwierzyć w to co się wydarzyło – wspomina z uśmiechem na ustach Stanisław Leszcz.

Dla nich służba w straży to coś więcej niż dodatkowe praca.

- Trzeba pochwalić chłopaków, bo w ubiegłym roku zrzekli się swojego ekwiwalentu za wyjazdy. Zdecydowali, że przeznaczą go na zakup sprzętu ratownictwa drogowego. Dzięki temu udało nam się już uratować dwie osoby w wypadku, które znalazły się w rowie – mówił Piotr Leszcz, Prezes OSP Czernica.

Od 1996 roku nie było takiego wyjazdu, w którym zabrakłoby Wojciecha Łuszczyńskiego. Dla niego bycie strażakiem to ryzykowne, ale i zarazem miłe wyzwanie. Prowadząc na co dzień własne gospodarstwo jest dumny, że może służyć. Wśród kolegów uważany jest bardzo odważnego przodownika grupy.

- W czasie akcji często podejmuję ryzykowne decyzje. Zawsze jednak się staram tak postępować, by móc nie tylko wejść, ale i wrócić – mówi Wojciech Łuszczyński.

Pan Wojciech na walkę ze stresem nie ma gotowej recepty.

- Komu mam o tym opowiadać, czasem jedynie z chłopakami pogadamy, ale zazwyczaj duszę emocje w sobie – przyznaje pan Wojciech.

„Ratujcie mojego ojca, ratujcie mojego ojca” te słowa usłyszał Adam Waleryk od jednego z poszkodowanych w wypadku i wie już dziś, że zapamięta je o końca życia. Adam ma zaledwie 20 lat, ze strażą jest już związany co najmniej sześć. Mówię co najmniej bo zamiłowanie do służby wyssał już chyba z mlekiem matki.

- U nas to taka tradycja, dziadek był strażakiem, potem ojciec, brat i teraz ja – chwali się Adam, który na co dzień pracuje w jednej z jeleniogórskich restauracji.

Na pytanie kim dla niego jest bohater nie potrafi odpowiedzieć.

- Nie czuję się bohaterem, bo robię to z dobroci dla ludzi, których lubię, kocham i tych obcych – przyznaje na koniec.

 

Wielkie święto w OSP Czernica
Wielkie święto w OSP Czernica
Wielkie święto w OSP Czernica
Wielkie święto w OSP Czernica
Wielkie święto w OSP Czernica
Wielkie święto w OSP Czernica

Komentarze (11)

Ciekawe ile sprzętu można by kupić za alkohol który został wypity z okazji tej imprezy

Wstydził byś się zaglądać tym chłopakom do "garnka".Poświęcają swój wolny czas ,aby w razie potrzeby uratować komuś życie lub dobytek.

Jak widać impreza była udana . Strazaki tak dali w palnik ,ze zamiast gasić pozar to gasili kaca:) :lol: :lol: :lol: :lol:

Ktoś, kto nie zna zasad finansowania OSP niech nie pisze o pijaństwie i alkoholu.Jeśli nie chcesz pomóc w ich działalności, to im nie przeszkadzaj.Pokaż, co dobrego zrobiłeś RATOWNIKU a dopiero potem oceniaj innych. Widać. ze im zazdrościsz.

Niechciał byś się znaleść w sytłacji bez wyjścia a co najgorsze widzieć czyjeś nieszczęścia tego się nie zapomina zanim coś napiszerz o nich to się zastanów 2 razy ratowniku

A co ty tak w kieszeń im patrzysz. Jak jest okazja to chyba można się napić. Ty jak masz urodziny lub ktoś z rodziny świętuje np. narodziny dziecka lub małżeństwo to nie pijesz? Zastanów się chłopie co piszesz. Święty się odezwał. To może niech strażacy też nie obchodzą dzień strażaka bo po co przeciesz jest się ochotnikiem. Może stujmy na baczność cały dzień przed remizą, a nusz może zawyje syrena. Facet jesteś chory. Daj żyć innym. 5

Poza tym nie powinno Cie to interesować, ile sprzętu można by było kupić, bo nawet nie wiesz za jakie pieniądze był kupiony alkohol jak to napisałeś. A jak tak to odmów sobie przez cały rok wszystkiego - nie kupuj ciuchów, piwa nic i przeznaczaj je na OSP bo z tego co wynika to nic nie można kupić oprócz sprzętu. Nara

I nie nazywaj siebie ratownikiem bo do niego jeszcze ci daleko.

a stażacy z Wlenia też są w tym rejestrze a są też doskonałymi ochotnikami

Do wszystkich którzy mnie skomentowali, ja tez jestem strażakiem i zawsze mnie denerwowało jak PSP było utożsamiane z OSP. Szczególnie jeżeli chodzi o ich wybryki. Już chyba zapomnieli co niektórzy ile to razy strażacy z OSP psuli nam opinię. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich strażaków bo są jednostki jak i strażacy którzy naprawdę są godni tego stowarzyszenia. Ale denerwuje mnie jak w remizach OSP pije się alkohol. Strażak OSP za każdą godzinę akcji dostaje równoważnik w wysokości 1/175 średniej krajowej.

%