Zapracowane wakacje

Dorabiająca młodzież najczęściej chwyta się prac dorywczych, takich na przykład, jak roznoszenie ulotek. W samym centrum Jeleniej Góry, co kilka kroków można natknąć się na młodego człowieka z plikiem ulotek reklamowych w dłoni. Zarabiają różnie, od 10 do 30 złotych za godzinę, a pieniądze zarobione w ten sposób najczęściej wykorzystują na wakacyjne wyjazdy.

Wśród młodzieży popularnością cieszą się również prace sezonowe przy zbiorze owoców i warzyw. Pracodawcy chętnie zatrudniają młodych ludzi do tego rodzaju prac, ponieważ nie wymagają one żadnych kwalifikacji, a jedynie sporej dawki energii. Młodzież szkolna może zatem z powodzeniem liczyć na taki rodzaj zatrudnienia. Jeżeli chodzi o studentów, ci szukają pracy nieco innej. I co najważniejsze najczęściej ją znajdują - w restauracjach typu fast food, na stacjach benzynowych, jako pracownicy hoteli i pensjonatów, czy w recepcjach. Oferty pracodawców często są skierowane właśnie do studentów. W Jeleniej Górze pracownicy choćby Pizzy Hut, czy McDonalda to w głównej mierze młodzi ludzie, najczęściej studenci lub absolwenci szkół średnich.

Marcin, 22-letni student, już od ponad roku jest pracownikiem restauracji McDonald. Pytany, czy miał trudności ze znalezieniem zatrudnienia odpowiada, że tak naprawdę praca jest, należy tylko dobrze się za nią rozejrzeć. Podobnie odpowiadali inni pytani na ten temat. Na przykład w restauracji Pizza Hut, gdzie większość zatrudnionych to również młodzi ludzie, często dopiero podejmujący studia. Możliwość znalezienia pracy na okres wakacji istnieje także w okolicznych hotelach, pensjonatach, restauracjach. Miejscami, do których chętnie ciągną młodzi, poszukujący jakiegoś zajęcia są przede wszystkim Karpacz i Szklarska Poręba. Sądząc z ilości zamieszczanych przez miejscowe ośrodki ogłoszeń z ofertami pracy, sytuacja wygląda raczej korzystnie. Pracodawcy najczęściej poszukują kelnerek, barmanów, pokojówek, kucharzy i sprzątaczek. Są to zajęcia, które na pewno odpowiadają wymaganiom pracy wakacyjnej, dlatego też przełożeni chętnie widzą studentów na tych stanowiskach.

Co istotne, urzędy pracy nie są aż tak bardzo przepełnione ludźmi w młodym wieku. Wolą oni jej szukać na własną rękę, tym bardziej, że większość z nich nie posiada statusu bezrobotnego, a studenta. Urzędy pracy posiadają bogatą ofertę, jeżeli chodzi o różnego rodzaju staże, natomiast co do innych ofert pracy sytuacja przedstawia się już nieco mniej korzystnie. Jednak w przypadku młodzieży uczniowskiej i studenckiej nie stanowi to zbyt wielkiego problemu.