To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zniszczyli mi samochód, nie jestem jedyny

Poprzebijane opony, notoryczna kradzież paliwa, wyłamane zamki z samochodów, to brutalna rzeczywistość ulicy Karłowicza po zmierzchu. W ubiegłym tygodniu doszło tam do masowego aktu wandalizmu.

To, że teren wokół budynku na Karłowicza 35 nie należy do najbezpieczniejszych w mieście wiedzą chyba wszyscy mieszkańcy okolicznych bloków. Ubiegły początek tygodnia przerósł jednak ich najśmielsze oczekiwania.

- Tych samochodów z poprzebijanymi oponami był cały rządek, chyba z dziesięć jeśli się nie mylę – dziwi się Stanisław Jasiński, mieszkaniec bloku, przy którym doszło do aktu wandalizmu.

Z zeznań lokatorów wynika, że to nie pierwszy raz, kiedy doszło do podobnego przestępstwa. Ofiarą zeszłotygodniowego zajścia padł również samochód Wiesława Wodyka.

- Wydaje się, że temu wandalizmowi nie ma końca. Oprócz opon, które przebite zostały jakiś tydzień temu, zniszczeniu uległy również zamki, które w ostatnią niedzielę w brutalny sposób zostały wyłamane. Koszt ich wymiany to jakieś 140zł za każdy. Próby włamania zauważyło jeszcze dwóch innych właścicieli samochodów. To nie koniec. Notorycznej kradzieży podlega również paliwo, ale z tym się już nawet pogodziłem – relacjonuje Wiesław Wodyk.

Nie pomogło parkowanie samochodu na jednej z sąsiednich ulic. Teraz pan Wiesław jedno ze swoich aut parkuje w garażu, który od budynku, gdzie mieszka jest oddalony o jakiś kilometr.

Zaistniałą sytuację potwierdzają nie tylko budowlańcy, którzy docieplają blok obok, ale także mieszkanka sąsiadującego z niebezpieczną ulicą budynku.

- Tak to prawda, z czystym sumieniem mogę potwierdzić, że w ubiegłym tygodniu doszło tutaj do takiego wypadku – przyznaje Maria Trubaluk.

Mieszkańcy Karłowicza winę za wszystkie zdarzenia zrzucają na brak oświetlenia przy tej ścieżce. W jednym z bloków mieszkała swego czasu posłanka Beata Sawicka, która czyniła starania o przywrócenie ulicznych lamp. Na nic jednak zdały się jej wysiłki.

- Nie planujemy w najbliższym czasie doświetlenia tej drogi wewnętrznej, na pewno nie przewidujemy takich robót – przyznaje Jerzy Bigus, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze.

Wszystko wskazuje na to, że Karłowicza dalej będzie straszyć ciemnościami. Dochodzenie w sprawie zeszłotygodniowych przestępstw i wykroczeń trwa.

- Zanotowaliśmy cztery zgłoszenia, trzy z nich zakwalifikowało się do przestępstw, a jedno z nich do wykroczeń. W tej sprawie toczy się obecnie postępowanie dochodzeniowe – mówi Edyta Bagrowska, oficer prasowy KMP w Jeleniej Górze.

Póki co nikomu nie postawiono żadnego zarzutu. Poszkodowani nie wierzą, aby działania policji mogły odnieść jakikolwiek skutek. Z tego również powodu większość z nich nie zgłosiła szkody na policję, wolą przestawiać auta bądź wynajmować garaże.

Komentarze (15)

Czas zagazować bydło w kapturach. To najlepszy sposób na insekty.

Też jestem za tym by reagować, tylko policja potrafi umorzyć sprawę mimo, że są świadkowie, którzy chętnie zeznają, sprawca znany, straty ponad 600PLN, tylko nie mają narzędzia zbrodni. Szkoda, że nie zechcieli przeszukać wskazanych miejsc, gdzie znaleźliby takie narzędzia, że mózgi by się im zlasowały.

~ROZPOZNAŁAM ..to ty jestes *orginalnym uzytkownikiem nickname "cień jelonkowy" !
~Cień ..dostanę od Ciebie całuska *wirtualnego .. za prawidłowe rozpoznanie
orginalnego "cieńia" ?

..dostałes równiez ode mnie *fajnego plusika 1-kę ! ..a to juz za prawidłowe myślenie
Twojej *główki !ó

Cienia rozpoznałam. Muszę jeszcze rozpoznać stopień debilizmu w swoim sk****niałym łbie, wyfiokowanym.Specjaliści mówią , że bardziej durną być nie mogę. Mylą się jednak. Jeszcze nie wiedzą , że moja durnota poza skalę sięga.

Należałoby sprawdzić, czy to nie jest robota jakiegoś wulkanizatora z okolicy.

Zawsze zgłaszać! Każdy przejaw wandalizmu i każde nawet najdrobniejsze przestępstwo! To zmobilizuje organy scigania do większego zaangażowania! Oni są rozliczani też ze statystyk ilości przestępstw i ich wykrywalności!

..a moze to *wandale z innej ulicy psują OPINIĘ ..tej ulicy ! :s

:* :* :-X ;-)

..mój zasięg jest tam *ograniczony ! ~Hi,.. bo *NIE jestem "innym" męzczyzną !

~Hi ..~PA.*piipi

niech tam szanowny Pan Jerzy Bigus zaparkuję :)

I jak to możliwe żeby w takim mieście jak Jelenia Góra nie było latarni, jak nie ma pieniędzy by ich zamontować to niech mieszkańcy zgłoszą wniosek z podpisami do Komendanta Policji o częstsze patrole w tej okolicy.
Można w nim napisać, że Państwo czujecie się zagrożeni nieustającymi aktami wandalizmu.

albo też jak to się robi w innych państwach zorganizować straż sąsiedzką :), pozdrawiam

nikiki jak jesteś fajna możesz chodzić tam ze mną na patrole, ja Ciebie albo Ty mnie będziesz prowadzić na smyczce.

Czlowiek, czlowiekowi WILKIEM! Rowniez wsrod "recenzentow"