To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zwierzaki są kochane, bo nigdy nie zdradzą

Zwierzaki są kochane, bo nigdy nie zdradzą

To hasło często podkreślali organizatorzy tegorocznego Majowego dnia ze zwierzakami. Impreza na placu Ratuszowym przyciągnęła tłumy miłośników czworonogów. Było mnóstwo dzieci i młodzieży.

Majówka rozpoczęła się paradą uczestników, która wystartowała ze Szkoły Podstawowej nr 7. Potem nastąpiło otwarcie, a niedługo po nim rządy na scenie przejęły dzieci. Prezentowały się grupy przedszkolne i szkolne. Niektórzy przyszli ze swoimi czworonożnymi pupilami. Nie wszystkie zwierzaki były jednak potulne jak maskotki. Popis dały zwłaszcza psy policyjne. Funkcjonariusze jeleniogórskiego garnizonu dali pokaz wyszkolenia psów. Dzieci na własne oczy zobaczyły, jak pies pomaga w zatrzymaniu przestępcy.

- To już 20 majówka, nawet nie myślałem, że to będzie tak długo trwało. Postarzałem się przy organizacji tych imprez – mówił pół żartem pół serio Eugeniusz Ragiel, prezes zarządu głównego TOnZ, szef Schroniska dla Małych Zwierząt w Jeleniej Górze i organizator Majówki.

Przyznaje, że impreza jest bardzo popularna wśród dzieci i młodzieży. - Niektórzy już w czerwcu pytają, kiedy następna majówka. Zauważyłem, że te dzieci, które 20 lat temu występowały na scenie, dzisiaj przyprowadzają tu własne dzieci. To piękna rzecz – podkreślił. - Od początku tej imprezy postawiliśmy na dzieci i młodzież. Chcemy edukować małych, bo jak dorosną, to będą wiedzieli, jak szanować zwierzęta, przyrodę. Poznają, co to jest ekologia. O to właśnie nam chodzi.

Dlaczego warto kochać zwierzęta? - Mój kolega mówi, że jego pies jest o tyle fajny, że nie zakłada jego skarpetek i nie wypija mu piwa z lodówki – mówi. - Ale tak naprawdę miłość zwierzaka przejawia się najlepiej wtedy, gdy wracamy do domu. Czy to pies, czy kot, pokazuje to spontanicznie. Kocha nas z wielkim uwielbieniem i nigdy nas nie zdradzi.

- Ta impreza uczy przyjaźni do zwierząt, to bardzo ważne uczucie – dodał prezydent Marek Obrębalski, który był honorowym patronem „Majówki”. - Uczy też szanować zwierzę, dlatego ważne jest, że te uczucia są przekazywane dzieciom ze szkół i przedszkolakom.

Prezydent ma w domu zwierzaka – malutkiego west teriera. - Niestety, nie wziąłem go dzisiaj ze sobą – mówił z uśmiechem.
Honorowym gościem tegorocznej imprezy była warszawska aktorka Olga Sarzyńska, z urodzenia jeleniogórzanka. Przyjechała ze swoim ukochanym psem, którego kilka lat temu wzięła pod opiekę ze schroniska.

To nie koniec emocji, jakie czekają najmłodszych. Tegoroczna impreza jest dwudniowa, to dlatego, ze odbywa się w partnerstwie z czeskimi miastami Semily i Jimelnice, w ramach projektu pod nazwą „Edukacja przez integrację”. Organizatorami są Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami oraz Strażą Miejską.

W niedzielę będziemy się bawić pod hasłem „Bezpieczny maluch”. Od godziny 9. w hali MOS przy ulicy Złotniczej dzieci z jeleniogórskich przedszkoli oraz z przedszkola w Jimelnicach wezmą udział w zawodach sportowych. Od 12. rozpoczną się imprezy na placu Ratuszowym.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Komentarze (3)

Duże brawa dla dzieciaków i organizatorów.Bardzo fajna impreza.Ogromne podziękowanie za duży wkład pracy.

~Hi, ..*kocur mojej sąsiadki zdradza swoją kotkę z .. *kotką innej sąsiadki ! ~WIDZIAŁAM !! ` :0 ´ ..Smutne ! ° :( °

Maluchy z kilku przedszkoli długo czekały na swój występ. Oklaskiwane były tylko przez swoich rodziców, którzy cierpliwie czekali wraz z nimi bo niestety widzom a nawet organizatorom już nie starczyło cierpliwości. Niestety nie zostały nagrodzone choćby jednym zdjęciem. A szkoda bo to dla nich wielki wysiłek. Występy były piękne. Niestety jednych sie wyróżnia i innych traktuje jak intruzow. Gratuluję wszystkim dzieciom i dziękuję ich rodzicom za wytrwałość i zrozumienie.