Dziesięć lat więzienia za kradzież trunków o łącznej wartości 92 złotych. Tyle grozi 52-latkowi, który włamał się dzisiejszej nocy do jednego ze sklepów w Karpaczu.

Na wyjątkowo skuteczny opór natrafił 22-latek, który minionej nocy zaatakował kobietę wysiadającą z autobusu w Jeleniej Górze. Napastnik usiłował wyrwać jej torebkę, ale nie udało mu się to.

Ofiarą tego rodzaju przestępstwa padła kobieta, która w ubiegły czwartek wieczorem spacerowała ulicami Kowar. Torebkę wyrwało jej dwóch nieletnich.

Tak w ogromnym skrócie można byłoby opisać to, co wydarzyło się w sobotę wieczorem w jednym z jeleniogórskich hipermarketów.

Chwila nieuwagi i już sąsiad może splądrować ci garaż albo komórkę. Przekonał się o tym mieszkaniec gminy Mysłakowice, którego niedawno okradziono.

Taką metodą posługiwał się 20-latek, którego we wtorek zaaresztowała policja z Karpacza. Mężczyzna kosztem turystów zgromadził łup wartości nawet 10 tysięcy złotych.

Najpierw ukradł od niej klucze, a potem wyniósł z budynku narzędzia. 22-latek splądrował kowarską placówkę medyczną w czwartek. W ten sam dzień zaaresztowała go policja.

Za osiemnaście włamań i kradzieży odpowie trzech ujętych w poniedziałek przez policję mężczyzn. Przestępcy grabili głównie samochody znajdujące się na terenie Jeleniej Góry.

W areszcie przebywa 18-latka podejrzewana przez policję o pobicie i kradzież. Jej ofiarą miała paść kobieta, której zagroziła pozbawieniem życia.

Padłeś ofiarą złodzieja? Okradziono ci ostatnio altankę? Zgłoś się na policję. Od soboty w rękach policji znajduje się dwóch mężczyzn, którzy jak sami przyznali, dokonali podobnych przestępstw.

Do aresztu trafił w sobotę 23-latek, który ukradł koledze dwa telefony komórkowe. Co ciekawsze w tym samym miejscu wylądował też pokrzywdzony, którego poszukiwała złotoryjska prokuratura.

Na gorącym uczynku, jak kradł kable telekomunikacyjne, został w niedzielę złapany 44-latek. To nie pierwszy raz, kiedy mężczyzna czerpał zysk z kradzieży, a potem sprzedaży podobnego materiału.