Rekordowa liczba wystawców, głównie z południowo-zachodniej części Dolnego Śląska, zjechała dziś na folwark Dominium Łomnica, by zaprezentować swoje przysmaki. Jak przekonują organizatorzy, wszystko po to, aby pokazać, że można wolniej i zdrowiej żyć, że pęd dnia codziennego nie musi przesłonić nam sensu życia.
- Kiermasz przypomina nam o smakach i zapachach dzieciństwa – przyznaje współorganizatorka kiermaszu Joanna Dumin.
Wśród produktów nie zabrakło wyrobów z lnu, koziego mleka, czarnej porzeczki, różnorodnych odmian miodów, serów, chleba, ziół, nalewek oraz roślin. Można było skosztować nie tylko płodów ziemi, ale przy okazji także zaopatrzyć się w wyroby z lnu oraz witraże autorstwa jeleniogórskiej wuefistki Joanny Kaflowskiej.
Nowością w tym roku było stoisko ośrodka Lighthouse, formacji, która skupia swoich członków w specjalnie na ten cel wybranym domu w Pobiednej, gdzie oddają się wielogodzinnym medytacjom i wewnętrznemu wyciszeniu, poprzez pracę z naturą. Dziś natomiast zaprezentowali swoje bezmięsne produkty.
- Oferujemy nie tylko wegetariańskie hamburgery, naleśniki, ciasta, chleb, soki, ale także wyjątkową herbatę wykonaną w oparciu o nasze specjalne receptury – zachwala Katarzyna Feicht z Ośrodka Lighthouse.
Wśród wszechstronnych wystawców znaleźli się i tacy, którzy specjalizują się w wytwarzaniu produktów głównie z jednego surowca, a mianowicie koziego mleka. Państwo Sokołowscy sery przyrządzają w Łomnicy, tam też prowadzą swoją „Kozią Łąkę” z pięćdziesięcioma kozami.
Co bardziej zainteresowani nie tylko kuchnią, ale także folwarcznym rzemiosłem mogli skorzystać z warsztatu kowalskiego.
Temu wszystkiemu towarzyszyła muzyka grana przez niemiecką Dętą Orkiestrę Taneczną z Lunzenau. Kolejny taki kiermasz, tym razem adwentowy, już niebawem. Tematyka prezentowanych wówczas produktów będzie zgoła odmienna. Wszystko to w ramach trwających cały rok „Łomnickich Pór Roku”.
- W planach mamy także stworzenie swego rodzaju centrum edukacyjno-kulturalnego na ternie folwarku. Powstaną więc tu m.in. restauracja samoobsługowa ze śląską kuchnią, kuźnia, stare muzeum, chlewnia z hodowlą świń siodłowych, stolarnia, a także miejsce do prowadzenia zajęć dydaktycznych dla przyjeżdżających do nas na lekcje uczniów – tłumaczy Elisabeth von Kuster, właścicielka Pałacu Łomnica.
ZOBACZ ZDJĘCIA www.nj24.pl/index.php
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...