Podtrzymano wyrok na Samuela N.

W procesie pierwszej instancji, który toczył się przed Sądem Okręgowym w Jeleniej Górze Samuela N. skazano na dożywotnią karę więzienia, z możliwością ubiegania się o przedterminowe zwolnienie po 25 latach. Od wyroku tego odwołała się zarówno prokuratura jak i obrona. Oskarżenie domagało się podwyższenia okresu po którym Samuel N. będzie mógł się ubiegać o warunkowe zwolnienie z więzienia z 25 na 35 lat. Obrona zaś zwróciła się do sądu o kolejne zbadanie mężczyzny przez biegłych psychiatrów, gdyż jej zdaniem ma on problemy psychiczne i nie może bronić się podczas procesu.
Sąd Apelacyjny w trakcie postępowania odwoławczego przychylił się do wniosku adwokata mężczyzny, jednak opinia biegłych po ponownym badaniu 27 - latka była jednoznaczna. Psychiatrzy stwierdzili, że był on w pełni poczytalny i w momencie zabójstwa świadomie kierował swoim postępowaniem. Dodajmy, że sam Samuel N. w ostatnim słowie przed wydaniem wyroku przez wrocławską apelację zwrócił się do sądu o uniewinnienie. Skarżył się jednocześnie na złe warunki panujące w areszcie.
Sąd Apelacyjny wydając wyrok podzielił argumenty prokuratury, uznając że kara dożywocia jest jedyną adekwatną do ogromu zbrodni jakiej dopuścił się Samuel N. Jednocześnie zdecydował, że morderca z Kamiennej Góry będzie mógł się starać o przedterminowe zwolnienie dopiero po 35 latach. Wyrok ten jest prawomocny.