To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Trójkowe usta pod Szrenicą

Trójkowe usta pod Szrenicą

Szklarska Poręba zaprasza na kolejną serię wakacyjnych wydarzeń kulturalnych na Skwerze Radiowej Trójki w samym centrum turystycznej stacji pod Szrenicą.

Już od najbliższego czwartku 19 lipca do soboty 21 lipca trwać tutaj będzie kolejna odsłona Letniego Festiwalu Sztuk Art-Skwer. Tym razem w plenerowym centrum kultury odbywać się będą m.in. warsztaty mozaiki szklanej, wystaw fotografii otworkowej i  zajęcia Pracowni Plastycznej Art-Mikon.
Będzie to jednak tylko trzydniowy wstęp do szczególnego święta, jakie zaplanowano tutaj na niedzielę 22 lipca. Tego dnia Skwer Radiowej Trójki, nazwany tak na cześć patronującej od wielu lat Szklarskiej Porębie popularnej stacji radiowej, czyli kultowego dla wielu programu III Polskiego Radia, będzie centrum specjalnych wydarzeń w prawdziwie radiowym stylu. Dowodzić one będą, że Zimowa Stolica Trójki tętni życiem przez cały rok, więc także i w czasie upalnego lata.
22 lipca ok. godz. 13.00 w Alei Trójkowych Gwiazd uroczyście odsłonięte zostaną kolejne odlewy ust znanych dziennikarzy, jakich usłyszeć można na antenie Polskiego Radia. Do grona  upamiętnionych tu już wcześniej odlewami ust wielu sław radiowej anteny dołączą teraz Beata Michniewicz, Robert Kantereit i Marcin Łukawski.
Osłonięcie pamiątkowych tablic z ustami będzie kulminacyjną częścią imprezy, która trwać będzie od godz.11.00 do 14.00. Organizatorzy zapowiadają, że będzie przebojowo i bardzo kulturalnie. Na uczestników spotkania czekać będzie szereg atrakcji. Ideą działań prowadzonych pod Szrenicą jest promowanie nie tylko samej Szklarskiej Poręby, ale całych Karkonoszy i naszego regionu. Dlatego wśród gości, którzy zadbają o nietuzinkową oprawę wydarzenia, pojawią się m.in. słynne Glinoludy ze słynącego ceramiką Bolesławca.     
Aby radiowej tradycji stało się zadość, dzień po fecie na Skwerze Radiowej Trójki, w tym samym miejscu posmakować będzie można magii  radia i zobaczyć pracę radiowców od kuchni. W poniedziałek 23 lipca Radiowa Trójka na żywo nadawać będzie właśnie stąd dwie swoje audycje. Od 6.00 do 9.00 „Zapraszamy do Trójki” spod Szrenicy poprowadzi Marcin Łukawski. Od 9.00 do 12.00 program „Do południa” także ze Skweru poprowadzi jedna z największych, trójkowych gwiazd – słynny „Niedźwiedź”, czyli nie kryjący swego  zakochania w Karkonoszach i Górach Izerskich Marek Niedźwiecki.     
Zapowiada się więc nie lada gratka nie tylko dla fanów naszych gór i Radiowej Trójki.

Więcej na ten temat w "Nowinach Jeleniogórskich".

Komentarze (54)

do analfabeta

Lekcja odrobiona:
2008r - - 2.90zł - max. 3,34zł
2009r 3,50zł - 3,31zł(wzrost o 14,14%) max. 3,80zł
2010r 3,62zł(wzrost o 3,5%) 3,76zł(wzrost o 13,60%) max. 4,32zł
2011r 3,71zł(wzrost o 2,6%) 3,73zł(spadek o 0,79%) max. 4,29zł
2012r 3,87zł(wzrost o 4,3%) 4,28zł(wzrost o 14,75%) max. 4,92zł
Wystarczy sprawdzić, jeżeli wszystko gra to można publikować.
Rzetelna informacja przede wszystkim.
Czego to się nie robi dla takich jak Ty.

W.A.M. pisze:Panie Bartlomieju,Mysle, ze milo byc na PC.org w sasiedztwie Dalaj Lamy :). Tnie ceeaiplzm sie Pana ani w tym miejscu, ani w innym. Jedynie chcialem ubiec watpliwosci co do przekonan ekonomiczno-spolecznych :), moich.Pan strescil poglady dwojga aktywistow to w kontekscie owych pogladow zadalem pare pytan i pozwolilem sobie na pare komentarzy.Co do Kuby i Niemiec, i szklarni, Mysle, ze jest roznica. Ludzie w Niemczech hoduja rsliny przy domu, bo wierza (i nawet wiedza), ze sa one zdrowe; ale maja mozliwosc pojscia do sklepu i kupienia swiezych warzyw (nb. w dawnym NRD wlasnie swiezych warzyw w latach 80. by Pan za Boga nie kupil, mimo ze mieso mieli bezkartkowe). Czyli ludzie maja wybor. Zas na Kubie nie ma organizacji lokalnej, ani centralnej, ktora byanie zapewnic ludziom ow wybor. Hoduja warzywa, bo to jedyny sposob by je miec na stole. Fakt niby ten sam male szklarnie a wydaje mi sie ze powod calkiem rozny. I o ile niemiecki przyklad jest trafiony, to przyklad kubanski wg mnie pokazuje na niedostatki systemu z dominujaca ideologia (z nieco niehumanitarnym obliczem).Nie zaliczam dbania o srodowisko do SocEngineering, Pan wybaczy. To racjonalne dzialanie, na ktore niestety stac tylko nieco rozwiniete spoleczenstwa, bo to niestety kosztuje. Ale placimy te cene, bo nie chcemy zyc w brudzie i zanieczyszczeniach. Biedakow na to nie stac, a ich elity wybieraja czyste miejsca do zycia.Wie Pan, tuz przed kryzysem w 2008 przem analize, w ktorej napisano, ze dobra cena ropy to jakies 80 USD, i ze zapewnia ona i godziwy zysk, i fundusze na poszukiwania nowych zloz. Wtedy ceny szybowaly powyzej 160USD, tuz po kryzysoe skrobaly 40-50. Shell mial nadzwyczajny ZYSK, jakies 12 mld Euro. Starczylo na wykup ABN AMRO od Belgow. Ceny ropy sa nakrecane przez banki inwestycyjne, i panstwowe firmy naftowe, powyzej poziomow dyktowanych dostepnoscia ropy i kosztami wydobycia. Ale nie wydaje mi sie, bysmy tak szybko mogli zapomniec o ropie.Prosze Pana. Dla mnie myslenie zyczeniowe i chciejstwo to przekonywanie ludzi (przez omawianych przez Pana autorow), ze pewne rozwiazania techniczne (jak OZE) rozwiaza problemy energetyczne swiata. Ze nowa organizacja spoleczenstwa zostanie wprowadzona bezbolesnie i z samymi profitami, i ze poprawi to zycie ludzi; uwazam, ze to teza, ktora nalezaloby dowiesc przed wprowadzeniem w zycie, byc moze autorzy takich programow powinni jasnym jezykiem napisac, jak chca to zrobic, jakie beda koszty i kto ma te koszty poniesc. I kto ma byc z tych kosztow zwolniony.Pewne rozwiazania OZE sa bardzo drogie, i takiomi pozostana, bo takie mowia prawa fizyki. Alokacja srodkow w takie obszary to zabieranie srodkow z innych dziedzin.Cytowani przez Pana autorzy proponuja zmiany rewolucyjne w spoleczenstwach. Poziom emocji jest dosyc wysoki, wiec pewnie bedziemy mieli do czynienia z rewolucja. To sa zwykle niemile czasy.Model socjaldemokracji skandynawskiej (mimo regulacji) jakos bardziej mi odpowiada. Nowy Zielony Lad to wg mnie Pain Without Gain (bo te drobiazgi technokratyczne pozostawia sie na damy sobie z tym rade , i nie mowi sie ludziom bezposrednio, jaka droga ma wiesc do tego Ladu).