To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Bez gazu na święta?

Małgorzata Tiachnybok obawia się, że administracja nie zdąży z wymianą junkersa.

– Od 2 marca czekam na naprawdę usterki, ale administracja nic sobie z tego nie robi – skarży się Małgorzata Tiachnybok z ulicy Lwóweckiej w Jeleniej Górze. Obawia się, że w tym tempie nie zdążą do świąt. Co na to dyrektor Zarządu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej?

– Myjemy się w miskach, jak w PRL-u, obiady gotuje nam sąsiadka. Ale ileż można – denerwuje się pani Małgorzata. Mieszka wraz z mężem i piątką dzieci w mieszkaniu przy ul. Lwóweckiej .

Kłopoty zaczęły się już w lutym. – Wzywaliśmy serwisanta do piecyka gazowego, bo gasła nam „świeczka” – mówi kobieta. – Powiedział, że junkers jest do wymiany. Napisał protokół i zasugerował, żeby założyć w domu czujnik tlenku węgla.
Tak też kobieta zrobiła. Całe szczęście, bo 2 marca czujnik włączył się. Okazało się, że stężenie czadu jest tak duże, że wezwano straż pożarną. Nikomu nic się nie stało, strażacy przewietrzyli mieszkanie, ale w protokole napisali, że „zaleca się nie korzystanie z junkersa gazowego”. Wezwali też pogotowie gazowe, które zdjęło licznik.
Kiedy kobieta zgłosiła się do administracji okazało się, że tego junkersa nie ma w protokole zdawczo-odbiorczym, który otrzymała kilka lat temu, przy podpisywania umowy najmu mieszkania.
– Na szczęście, urzędnik spojrzał do teczki osób, które wynajmowały to mieszkanie przede mną. I tam ten piecyk był – mówi pani Małgorzata.
Tyle, że do dzisiaj czeka na wymianę. – Byliśmy tam w środę w tamtym tygodniu. Dyrektor obiecał, że będą to robić i do tej pory jest cisza – mówi. – W poniedziałek mąż dzwonił do technika a ten odpowiedział, że jeszcze nie ma dwóch podpisów. Powiedział, że do końca tygodnia nic z tego nie będzie.
Dyrektor Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Jerzy Lenard zapewnił nas, że nowy podgrzewacz gazowy zostanie zamontowany jeszcze w tym tygodniu. Dlaczego tak długo to trwa? – Pani zgłosiła się do nas dość późno – odpowiedział w krótkiej rozmowie. Tłumaczy, że sformułowanie „do końca tygodnia nie zdążymy” dotyczyło poprzedniego tygodnia. – Naprawimy to w tym tygodniu – podkreśla.
Kobieta z kolei mówi, że w administracji była już w poniedziałek po zdarzeniu (5 marca), czyli nie tak późno. Obawia się też, że mogą nie zdążyć do świąt. – Dzisiaj mycie to koszmar. Nagrzewam wodę czajnikiem elektrycznym i wlewam do misek. Zajmuje to pół dnia – mówi. Ma piątkę dzieci, najmłodsze ma 6, a najstarsze – 16 lat.
A obiad? – Obieram u siebie ziemniaki, przygotowuję tu resztę rzeczy i zanoszę sąsiadce, która nam gotuje – opowiada.
 

Komentarze (25)

kojarzę rodzinkę. Dramat. Może to karma.

"na naprawdę usterki"?

qrwa, minusują cię ci, co nie potrafią czytać! Ale jaja!

500x5 = 2,5k

Licząc flaszkę po 20 zeta, to wychodzi raptem 4 flaszki dziennie! Słabo!

NIech napisze zawiadomienie : w zwiazku ze zdjeciem licznika gazowego spowodowanym wadliwym działaniem piecyka CWU i wobec niemozności kozystania z kuchenki gazowej informuję iż z dniem .... w/w kuchenka zostanie zasilona gazem z butli 20kg.Wszelkie kosekwencje wynikajace z takiego rozwiazania obarczają ZGM jako właścicieciela mieszkania .Powinno to znacznie przyspieszyc wymiane

Chyba sobie kpisz. W budynku z podłączonym gazem z sieci miejskiej nie można korzystać z butli z propanem. Nikogo nie interesuje, że masz zdjęty licznik. A próba obciążania ZGKiM własnymi działaniami, to już kompletna farsa. Rób tak, a wysadzisz innych i przy okazji siebie.

Nie wiem jak to obecnie działa, ale przed wykupem mieszkania sama wymieniałam junkers, nie wymieniał tego ZGKiM.

Hmmm, Na Zabobrzu co roku podłączają ciepłą wodę,dobre piecyki z demontażu można nabyć za bezcen (ok 50 zł). Ja swój dwuletni Vaillant oddałem za darmo właśnie takiej rodzinie. Ale należy o tym wiedzieć.

za trudno wiem ale moje ruch liczba szkole i religia. przykro mi przepraszam pomoc dla rodzina za dziękuje

,,,zgm,darmozjady,leniwce,nic dobrego o tym czyms nie mozna napisac,,,czekaja az sie rodzina zagazuje,,,winnego nie bedzie albo chata w powietrze wyleci,paniusie w administracji zgm pomyslcie tymi tepymi lbami

test uwagi internet to koniec

mam 14;40 to w..n to ok pa

u mnie nie mam domu to wyłącz i....tu koniec pa na leci do kościoła

Ten cały zakład to stan umysłu po ciężkiej chorobie psychicznej.

Ten artykuł jest tak napisany, że nie mam pojęcia o co w nim chodzi.

O to, że baba robi dym, bo przeżera kasę z 500+ i uważa, że jeszcze jej się dodatkowo podgrzewacz przepływowy należy od ZGKiM za darmochę, bo ona w tym mieszkaniu tylko mieszka i za nic płacić nie zamierza. Wczoraj była w jelonce, dziś w nj24, jutro pewnie w tvn.

Czekamy na reportaż w tvn i polsacie, na jedynce jest nowy program też polecam sie zgłosić

Czemu szkalujesz program pierwszy TVP? To jest jedyny kanał, który bez kłamstw i przebarwień podaje prawdę. Podobny w stylu jest jeszcze kanał Ojca Rydzyka, ale mniej tam seriali.

Chomik widoczny w tle na regale mieszka w za małym akwarium ma zbyt wysoko zawieszone poidło, nie ma kołowrotka 20 cm do biegania i ma za mało ściółki do kopania, w dodatku akwarium przykryte jest jakimś kartonem od góry i nie ma w nnim zbyt dobrej wentylacji. Ludzie ratujcie chomika!!!

To nie chomik tylko pytong królewski!

Dlaczego ludzie są tacy bezczelni , biorą kasę skąd się da , za mieszkanie nie płacą i jeszcze jakieś żądania mają i zawracają gitarę mediom .

Ale komornika to migiem wysylaja. Dzady jedne. Oj za tej PO to wszystko bylejakie.

Niech twoja mila urodzi piecioro dzieci to my jako spoleczenstwo chetnie tobie i jej bedziemy pomagac.

Ja gdybym mial wladze to kazda rodzina z PIECIORGIEM dzieci dostala by ode mnie mieszkanie i zostala by zwolniona z placenia podatkow.