To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Dzień Edukacji w cieniu nadciągającej reformy

Dzień Edukacji w cieniu nadciągającej reformy

Pełen radości ale i niepewności, w przededniu zapowiadanej reformy polskiego szkolnictwa, był tegoroczny Dzień Edukacji Narodowej

Pracownicy jeleniogórskiej oświaty świętowali Dzień Edukacji Narodowej podczas uroczystego spotkania w sali widowiskowej Jeleniogórskiego Centrum Kultury. Na wstępie goście imprezy obejrzeli program artystyczny w wykonaniu dzieci z miejskich przedszkoli nr 2, nr 11 i nr 14. Potem przyszedł czas na przemówienia, gratulacje i nagrody dla pracowników obsługi, nauczycieli i dyrektorów. Między innymi nagrody prezydenta Jeleniej Góry otrzymali nauczyciele: Małgorzata Malinowska (Miejskie Przedszkole nr 2), Dorota Komorowska (MP nr10), Urszula Sokołowska (MP nr 13), Izabela Astramowicz (MP nr 19), Danuta Łosińska (MP nr 27), Beata Langer (Szkoła Podstawowa nr 2), Renata Poluj (SP nr 3), Małgorzata Nowak (SP nr 7), Joanna Piotrowska (SP nr 8), Danuta Camermann (SP nr 10), Teresa Pawlaczyk (SP nr 11), Tamara Nielubińska (SP nr 13), Jerzy Curyło (Gimnajzum nr1), Anna Ujejska (Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2), Jolanta Krakowska (Zespół Szkół Ogólnokształcących i Technicznych), Lilianna Rzepka (Zespół Szkół Ekonomiczno-Turystycznych), Piotr Wilk (Zespół Szkół Technicznych „Mechanik” oraz dyrektorzy: Maria Guszała (SP nr 6), Maria Silbert – Salabura (SP nr 8), Ireneusz Taraszkiewicz (Międzyszkolny Ośrodek Sportu) i Krzysztof Raczek (Bursa Szkolna nr 1)
Na sali oprócz świątecznego nastroju wyczuwalna była duża niepewność spowodowana planowaną przez rząd reformą edukacji. - Ciężko powiedzieć jak będzie wyglądała jeleniogórska oświata po zapowiadanych zmianach – mówił w kuluarach naczelnik edukacji i sportu Urzędu Miasta Paweł Domagała. Czy i ilu nauczycieli straci pracę. Ilu będzie miało mniej godzin. Na razie funkcjonujemy na podstawie arkuszy organizacyjnych, stworzonych jeszcze przed tym rokiem szkolnym. Liczę, że ewentualne zmiany będą u nas przebiegać ewolucyjnie a nie rewolucyjnie. Mamy już pewne doświadczenie we wprowadzaniu nowych rozwiązań i liczę, że we współpracy z dyrektorami szkół i pracownikami oświaty uda nam pomyślnie przejść ten trudny okres. - Obecnie dyskusja na temat zmian w edukacji dotyczy głównie jej struktury - mówił w okolicznościowym przemówieniu prezydent Marcin Zawiła. - Liczę, że z czasem zaczniemy też rozmawiać o przebudowie systemu finansowania placówek oświaty. Przypomnę, że obecnie na samorząd przerzucono aż 40 procent kosztów ich funkcjonowania. Naszym pracownikom szkolnictwa zaś życzę, aby przede wszystkim mieli wielu małych jeleniogórzan do nauczania.

DSC_2970.JPG
DSC_2971.JPG
DSC_2972.JPG
DSC_2973.JPG
DSC_2976.JPG
DSC_2978.JPG
DSC_2980.JPG
DSC_2981.JPG
DSC_2984.JPG
DSC_2986.JPG
DSC_2989.JPG
DSC_2993.JPG
DSC_2995.JPG
DSC_2999.JPG
DSC_3003.JPG
DSC_3004.JPG
DSC_3005.JPG
DSC_3007.JPG
DSC_3010.JPG
DSC_3013.JPG
DSC_3014.JPG
DSC_3023.JPG
DSC_3028.JPG
DSC_3033.JPG
DSC_3034.JPG
DSC_3035.JPG
DSC_3037.JPG

Komentarze (15)

Największym beneficjentem pisowskiej reformy edukacji wcale nie jest historia, która albo zyskuje 1-2h, albo 4h, albo nic (zależnie od modułu). Największym beneficjentem tej reformy byłyby przedmioty techniczne (chemia, biologia, fizyka) oraz informatyka. Nie chodzi tu tylko o ilość godzin. Przy tym rozkładzie, jest szansa, że np. chemii będzie uczył chemik, biologii biolog, fizyki fizyk, informatyki informatyk, a nie np. 1-2 osoby do tych wszystkich przedmiotów.

Odnoszę wrażenie, że władze miejskie dyskryminują mężczyzn - nagrodzono tylko 4 a reszta to kobiety. Potrzebna będzie jakaś demonstracja pod hasłami walki o równe prawa mężczyzn.

Najlepiej co wyszło włodarzom to włosy z głowy.....

Czemu redakcja podała tylko nagrodzonych nauczycieli. Wszak nagrody dostali też pracownicy niepedagogiczni. Ale o nich cisza. Przypominam, że to Dzień Edukacji Narodowej a nie dzień nauczyciela

Administracja Rzemiosł Artystycznych dowiedziała się też, że Prezydent likwiduje w tym technikum z dniem 01.01.2017 dział finansowy i zatrudnione tam osoby wylatują na bruk. Zaiste wyjątkowe było to święto panie Zawiła !!!

a GDZIE BYLI protestujący nauczyciele gdy buzek/oszołom wprowadzał durne zmiany i likwidację zawodówek - nauczyciele umieją protestować tylko jak im za mało w portfelu - jak chodziło o dobro dzieci w szkołach to ich nie obchodziło nic

Gimnazja to piekło na ziemi...tak mówią nauczyciele, więc reforma ma sens,gdy protestowali to pelo ich olało! a nj jak zwykle w tuskokomuszym etosie. wstyd! ocknijcie się się, komuna zdycha na szczęście! ta reforma jest konieczna i dobra!

Piekłem na ziemi nie są gimnazja, a ich uczniowie, którzy za nic mają szacunek do nauczycieli, osób dorosłych i nie byłoby inaczej nawet wtedy, gdyby nadal istniała 8 klasowa szkoła podstawowa. Lansowana przez PiS reforma i tak nie wejdzie w życie, bo sami się na tym przejadą.

Za moich czasów uczeń miał szacunek do nauczyciela. Kiedy nauczyciel wchodził do klasy, uczniowie stali na baczność i mogli usiąść dopiero na wyraźną "komendę" nauczyciela - usiądźcie. Niesubordynacja ucznia kończyła się nie tylko na wpisie do dziennika, dzienniczka ucznia, ew. karą cielesną wymierzoną przez nauczyciela, ale również solidnym "przetrzepaniem" tyłka przez rodziców. Dziś dzieci wychowuje się bezstresowo i niezależnie, czy pozostanie gimnazjum czy powrócimy do dawnej 8 klasowej podstawówki, nic w tej kwestii się nie zmieni.

Nasze miasto potrafi tylko obcinać etaty, wyrzucać ludzi rok przed emeryturą itp. I oczywiście wszystko w białych rękawiczkach - np. dać ograniczenie etatu do połowy i nie dać ludziom żadnego wyboru... Najwięcej obrzydzenia mam do dyrektorów, którzy robią dla miasta wszystko, traktując ludzi jak najgorszych śmieci. Żeby ratować etat pracowników powiązanych z miastem, zwalnia się pracowników obsługi albo obcina etaty, bo takich ludzi nikt z dyrektorów nie szanuje. Ja takiego dyrektora też nie szanuję.

Redakcja nie podała wszystkich nagrodzonych, bo większość z nich należy do grupy pracowników niepedagogicznych. Tak więc w Dniu Edukacji Narodowej głównymi nagrodzonymi przez Prezydenta byli kierowcy, konserwatorzy itp.ANI JEDNEGO NAUCZYCIELA!!! BRAWA DLA DYREKTORA MOS. SKANDAL!!!!

Niestety szacunek dla nauczycieli przepadł, bo sami nie dbają o to. Nie w tym rzecz żeby uczeń stał na baczność przed nauczycielem ze strachu. Umiejętności, szacunek dla ucznia i sprawiedliwa ocena to cechy niewielu nauczycieli. Pilnują swojej karty nauczyciela z przywilejami i małym wysiłkiem do wypłaty. Oczywiście mój tekst to uogólnienie bo jest jeszcze kilku, którzy pracują dobrze, lecz to mała grupa.

Dziś walka z uczniem, który jest o głowę wyższy od nauczyciela jest naprawdę trudna. Nawet, gdy cokolwiek mu powiesz, zwrócisz uwagę, ów uczeń, który ma zero szacunku do nauczyciela, w żywe oczy się naśmiewa, kpi i nie tylko. Następnie skarży się rodzicom, po czym rodzice z pretensjami przychodzą do tego nauczyciela.

Kiedyś rozmawiał ze mną kierowca autokaru, który wiózł młodzież na wycieczkę. Po jej zakończeniu autobus był zaśmiecony i kierowca zażądał, by uczeń, który nasypał chipsy, posprzątał za sobą. Ten nawet palcem nie kiwnął. Wysiadł z autokaru i pobiegł poskarżyć się tatuśkowi. Ojciec, zamiast skarcić syna, z p.skiem wyskoczył na kierowcę, że syn jego nie jest od tego, by sprzątać, bo to obowiązek kierowcy i odeszli. Czego więc tu oczekiwać?

Mamy raczej problem z zanikiem szarych komórek u osobników w wieku 7-18 lat. Ból straszny sprawia im nauczenie się czegokolwiek na pamięć. Bez internetu tracą orientację w terenie i nie tylko. Nie ważne jak się szkoła nazywa, ważne czy są warunki do realizacji programu nauczania, kto uczy i czy uczeń jest normalnym grzecznym dzieckiem.

Kochani, nauczyciel to nie tylko zawód, to misja, powołanie, a przede wszystkim ogromna odpowiedzialność - nie zapominajcie o tym drodzy pedagodzy, tego Wam życzę. A dzieci, młodzież? Tak samo jak Wy, będą wspominać lata szkolne i zapamiętają "dobrych" albo "złych". W jakiej grupie będziemy zależy głównie od Nas, ale pamiętajmy, że pomiędzy jest jeszcze bardzo dużo przymiotników na które trzeba sobie "zapracować".