To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Hostel w Baszcie Grodzkiej?

Hostel w Baszcie Grodzkiej?

Otwarcie hostelu w Baszcie Grodzkiej  w Jeleniej Górze planuje przedsiębiorca, który wygrał przetarg na jej dzierżawę rozpisany przez urząd miasta.
 

Na ogłoszony przez Urząd Miasta przetarg na dzierżawę historycznej budowli wpłynęła jedna oferta. Złożył ją właściciel jednego z okolicznych minibrowarów. Jest on zainteresowany otwarciem w Baszcie Grodzkiej, po odpowiedniej adaptacji jej wnętrza hostelu na 30 miejsc noclegowych. Umowa dzierżawy, którą przedsiębiorca jest zobowiązany podpisać w ciągu 30 dni od dni otwarcia oferty, ma obowiązywać do 2033 roku.
Sposób użytkowania Baszty Grodzkiej w przeszłości dość często się zmieniał. Ostatnio była tam pracownia witraży, zaś wcześniej siedziba Centrum Informacji Turystycznej oraz związków twórczych, redakcja gazety i miesięcznika, a nawet sklep dla plastyków oraz sklep z oryginalną odzieżą.

Komentarze (8)

Pokoje na godziny?
Nic z tego pomysłu nie będzie ,wykończą go pozwolenia i przepisy p.poż.ewakuacji,sanitarne.

Jak mu to ruszy to ja popieram, bo w Jeleniej mało takich przybytków

I niestety ab+ ma racje . Nasi urzędnicy na czele ze znamienitym Jeleniogórskim Konserwatorem Zabytków doprowadzą prawdopodobnie do sytuacji w której aby inwestycja się zwróciła koszt pokoi musiał by być na poziomie pięciogwiazdkowego hotelu w Dubaju.Przykre ale prawdziwe taki kraj i takie miasto.

a przygotowanie węzła sanitarnego i inne media uzgodniono z konserwatorem zabytków?

pomysl idiotyczny. tzn. dobry jesli ktos ma zamiar wpakowac w to ogromne pieniadze, ktore nigdy sie nie zwroca. pomijam tu oczywista sprawe, ze konserwator nigdy (chyba, ze juz go "przekonano") na to nie pozwoli (tak dla zasady).

Ciekawy pomysł, a nawet bardzo! Trzymam kciuki (Y)

Jaki wezeł sanitarny ? Wykusz w ścianie, otwór w dół, rolka na ścianie po prawej, babcia grawitacja uczyni swoje. Ekologiczne, bez zbędnych rur, wody i porcelany. Śmierdzi po psach, to parę kup więcej nie uczyni różnicy. A tak przy okazji najkrótsza jedno pytaniowa ankieta: Kto z Was sprząta kloce i malutkie klocuszki po swoich milusińskich ? Znaczy się po psach dużych i małych. Po kotach nie trzeba gdyż rżną do piaskownic, ha ha ha. Chodzę pod oknami, widzę to i owo i nie widziałem tłumów sprzątających gówniany problem. Jednego człowieka znam, lecz nie mówię o wyjątkach, szukam reguły...

Pomysł totalnie chybiony. Na taką inwestycję nie wybiera się budynków prastarych wpisanych do rejestru zabytku, tylko takie, gdzie można wykonać niezbędne prace, nie mówiąc już o przepisach p.poż., sanitarnych i pozostałych, jak słusznie zauważył ab+.