Motocyklista w szpitalu po zderzeniu

72-letni kościotrup ma prawo jazdy i normalnie wsiada za kierownicę????? Przecież on nic nie widzi ,nic nie słyszy.To skandal że w tym wieku wolno jeszcze prowadzić.....

a motocyklista biedaczek jechal sobie bezpiecznie 50 km/h.a tu nagle emeryt.

Ciekawe gdzie podziała się tablica rejestracyjna w tym spokojnie jadącym motocyklu ???? Czyżby odpadła od prędkości z jaka jechał ???

Nie piszcie "jadącym z naprzeciwka motocyklem"bo oni nie jeżdżą tylko pędzącą jak wariaci. Żyję już z trochę na tym świecie i nie raz byłem zaskoczony przez nagle pojawiającego się znikąd motocyklistę. Zaczęły się cieplejsze dni i takich wypadków będzie więcej, ale winni są w większości motocykliści i to młodzi. Szkoda mi ich bo niepotrzebnie giną lub zostają kalekami do końca życia.

po uszkodzeniach samochodu widać że to motocyklista zawinił, uderzenie nie było przodem tylko tyłem, co oznacza że dziadek z dużym wyprzedzeniem skręcał, natomiast pajac na matołku zapie....ł i efekt widać. Sam jeżdżę motocyklem i jak widzę niektórych pajaców jak jeżdżą na motorach to potem sami niech do siebie mają pretensje.

sezon motocyklowy uważam za otwarty :-)

ciągnelaś mu druta,a jak skonczył,wysiadłaś w biegu:)

Na tej prostej dużo osób pędzi jak świry. Mieszkam dosłownie przy tym zderzeniu i słyszałem wielki ryk silnika motoru i zaraz dwa uderzenia bardzo głośne. Zszedłem na dół po czym policjant opowiedział mi, że motocyklista jechał z zawrotną prędkością i to na jednym kole. Po odgłosie silnika i mocy motoru byłem pewien, że 100 miał lekko na liczniku. Faktycznie uderzenie i położenie samochodu wskazuje na prędkość motocyklisty i jego brawurze. Po uderzeniu nie mógł się podnieść z ziemi, lekko ruszał tylko głową. Polecam mu aby jeździł dalej na jednym kole... Dziś kolejny wypadek na Wyszyńskiego z udziałem skutera, którego znów byłem świadkiem... Lepiej przerzućcie się na rowery a nie jak samobójcy po ulicach miasta jeździcie bez wyobraźni. Maszyna i jej moc nie sprawi, że jesteście nieśmiertelni.

Gościu,gdyby motocyklista uderzył w auto przy 100 km/h to by zmarł na miejscu,a dziadek w puszcze miałby motocykl w bagażniku.
Potępiam brawury motocyklistów na drogach-niech jedzie na opuszczony parking,lotnisko i korzysta z pełnej mocy

bob jaki ty g**** jesteś

Współwinnym wypadku "biedronka" przecież dziadek do niej chciał skręcic gdyby jej nie było to nie maił by potrzeby skrętu

Byłem świadkiem wypadku i widziałem jak to było :C Było tak facet na motorze popędził do góry w stronne parku kościuszko bardzo szybko jechał 150 albo więcej .. zawrócił i dał jeszcze więcej gazu .. zauważył auto daleko zaczoł hamować wpadł w poślizg i walnoł o auto .. Wina motocyklisty !

A wy tu przestańcie się wymądrzać!

@Prywaciarz
Sam nick wskazuje, pachołku Tuska, że jestes wielkim gównem. Jak mozesz mu tak zyczyc? j***li Cie na osiedlu? Trudne dziecinstwo? Pryszcze, brak dziewuchy? Ojciec milicjant, matka SB? Srac mi sie chce na Twoj ryj, gownie. Pryjedz do Krakowa to maczetka potraktuje, gownie.