To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Nie chcą pracować przy wyborach?

Nie chcą pracować przy wyborach?

Atrakcyjne wynagrodzenie nie kusi potencjalnych kandydatów. Lada dzień upłynie termin zgłoszeń a urzędników urzędników wyborczych jest jak na lekarstwo. Dlaczego tak się dzieje?

Jeszcze dwa tygodnie temu w jeleniogórskiej delegaturze Krajowego Biura Wyborczego było zaledwie 9 chętnych na ponad sto miejsc w byłym województwie. Sytuacja poprawiła się, ale nieznacznie, wciąż są wolne miejsca.

Urzędnik wyborczy to funkcja, którą pełni się w związku z wyborami. Jest on – w dużym skrócie – odpowiedzialny za przygotowanie wyborów na obszarze danej gminy. W każdej gminie obligatoryjnie ma być zatrudnionych po dwóch urzędników wyborczych, w większych miastach może być ich więcej. Na tę funkcję mogą kandydować osoby zatrudnione w administracji samorządowej, rządowej bądź w jednostkach im podległych lub przez nie kontrolowanych. Chętnych brakuje, bo potencjalnych kandydatów skutecznie zniechęcają nowe przepisy, a konkretnie ten mówiący, że nie można być urzędnikiem wyborczym na terenie swojej gminy. Trzeba więc będzie dojeżdżać a ustawodawca nie przewidział zwrotu kosztów za dojazdy.
Nabór trwa do 6 kwietnia. Co, jeśli nie będzie wystarczającej liczby chętnych, by utworzyć korpus wyborczy? W takiej sytuacji dyrektorzy delegatur Krajowego Biura Wyborczego mogą wystąpić do wojewodów, marszałków, starostów i wójtów o wskazanie kandydatów.

Więcej o na ten temat w najnowszym wydaniu „Nowin Jeleniogórskich” z 3 kwietnia 2018 r.

AKTUALIZACJA

Państwowa Komisja Wyborcza wydłużyła termin naboru do 16 kwietnia.

Komentarze (15)

"urzędników urzędników wyborczych jest jak na lekarstwo" jejku, jejku!

Idąc tym tropem że to zwrot kosztów dojazdu jest przyczyną braku chętnych to można jeszcze dodać brak diety,rozłąkowego,delegacji,wysługi lat,dodatku nocnego,za pracę w niebezpiecznych warunkach...

"-mogą wystąpić do WOJEWODÓW, marszałków, starostów i wójtów o wskazanie kandydatów." - i wszystko jasne, PIS ma wygrane wybory "jak w banku". Dwie komisje wyborcze, kamery które nic nie zapiszą, niebawem "przejęty" Sąd Najwyższy, itd. Brak kandydatów (poza partyjnych) do komisji, niska frekwencja wyborcza - patrz j.w.

Mozlie ze to właśnie dzięki mozliwości bycia urzednikiem wyborczym jednocześnie będąc urzędnikiem zatrudnionym w danej gminie czy powiecie.Powodowało zwyciestwa czytez jak kto woli cudy wyborcze

Podajecie nieaktualne informacje.
Termin zgłoszeń inny, inna liczba urzędników ...

mniej monitoringu, wiecej mozliwosci przekretow. w to graj takim amebom jak szymanski vel macica.

kuzyn szymanskiego macica junior?

I tak pisiory przekręcą wybory to po co się podkładać.

Nie sądźmy nowych po działaniach starych.

Szkoda, że w artykule nie ma informacji ile właściwie wynosi to "Atrakcyjne wynagrodzenie [które] nie kusi potencjalnych kandydatów."
A swoją drogą, średnia przyjemność wracać po nocy z innego miasta czy gminy, jeśli liczenie głosów przeciągnie się do późna lub do rana, a szkoda tracić niedzielę, "KTÓRA PRZECIEŻ POWINNA BYĆ DLA RODZINY I KOŚCIOŁA".

[quote=..............................]Szkoda, że w artykule nie ma informacji ile właściwie wynosi to "Atrakcyjne wynagrodzenie [które] nie kusi potencjalnych kandydatów."
A swoją drogą, średnia przyjemność wracać po nocy z innego miasta czy gminy, jeśli liczenie głosów przeciągnie się do późna lub do rana, a szkoda tracić niedzielę, "KTÓRA PRZECIEŻ POWINNA BYĆ DLA RODZINY I KOŚCIOŁA".[/quote]

I wszystko w temacie. 24 godziny roboty, pretensje i bezsensowne zarzuty wyborców i jeszcze zorganizuj sobie sam przejazdy i odpowiadaj na końcu za wszystko.

Zabrać zasiłki i zapomogi to zaraz chętni się znajdą.

patologii nie mozna brac pod uwage.

Drodzy Internauci. Czy nikomu z Was nie przyszło do głowy, że rozsądni ludzie nie chcą się angażować w hucpę PiS?

Już raz się NIE zaangażowali w wybory i mamy to co mamy...