To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

W Jeleniej Górze powstał KOD

W Jeleniej Górze powstał KOD

Około 40 osób przyszło na spotkanie założycielskie jeleniogórskich struktur Komitetu Obrony Demokracji. – Nie chcemy walczyć z partią, ale ze szkodliwymi jej decyzjami – podkreślali koordynatorzy tej inicjatywy.

– Tutaj są ludzie, którzy dostrzegają, że to, co się dzisiaj dzieje w kraju, nie idzie w dobrym kierunku – mówi Józef Pawłowski, uczestnik spotkania organizacyjnego. Uważa, że demokracja jest zagrożona. – Jeśli tak dalej pójdzie, to potrzeba będzie wielu działań, by ją obronić – mówi.

– Po 25 października wiele osób w Polsce nie ma wątpliwości, że trzeba działać – mówi Bartosz Browarny, kolejny uczestnik spotkania. – Doszło do zawłaszczenia wielu urzędów, Trybunału Konstytucyjnego, mediów, w sposób bardzo brutalny, na który nie możemy się zgodzić. Nikt nie mówi, że PiS nie ma prawa do rządzenia, ale rządzenie według reguł państwa prawa to jest zupełnie coś innego. Żądamy i oczekujemy poszanowania zasad demokratycznych.
Koordynatorzy powstania struktur KOD-u podkreślali, że nie będzie to organizacja polityczna, ale organizacja, która ma stać na straży demokracji niezależnie od tego, kto będzie sprawował władzę. – Z demokracją jest jak z powietrzem, ono jest przeźroczyste i specjalnie się nad nim nie zastanawiamy. Dopiero kiedy zaczyna nam go brakować, to zadajemy sobie pytania, co się dzieje – mówiła prowadząca spotkanie.

Nie wszyscy z zebranych przystąpili do nowej organizacji. - Po wysłuchaniu początkowej dyskusji i tez koordynatora, stwierdziłem, że to nie moje klimaty - nie mój KOD - podsumował J. Pawłowski.
Więcej na ten temat napiszemy w „Nowinach Jeleniogórskich”. 

IMG_9452.JPG
IMG_9454.JPG
IMG_9457.JPG
IMG_9462.JPG

Komentarze (239)

Jelenia Góra wita KOD

ojej i w Jeleniej Górze też będą bronić demokracji, Ryszardzie Petru prowadź !!!! a Kijowski ostatnio pokazał swoje blade i chude nóżki, dziadek jego zwalczał żołnierzy wyklętych to chłop ma doświadczenie w obronie demokracji ludowej. Czy założyciele jeleniogórskiego KODu będą spłacać jego alimenty, facet biedny nie daje rady :D

Uczestnicy to słuchacze radia TOK FM i resortowe dzieci. Wypisz, wymaluj - Czerwona Dolina.

lepiej słuchać tok fm niż R.M. rydzyka

"PONIŻEJ CAŁY WPIS ANKI GRZYBOWSKIEJ (redakcja poprawiła jedynie literówki):
Zacznijmy od sprawy najważniejszej - w żaden sposób nie podważam idei KOD-u i sensu jego istnienia. Moim zdaniem to jeden z najwspanialszych ruchów społecznych, jakie kiedykolwiek w Polsce powstały, jednoczący dziesiątki tysięcy Polaków pod wspólnym szyldem. Jestem dumna z tego, że byłam w wąskim gronie, które ten ruch tworzyło i tego nic nie zmieni. Pozostaje jedno - KOD od środka przypomina skrzyżowanie bagna z PZPN-em, na dodatek zarządzanego z drugiego fotela.
Przez ostatnie kilka tygodni byłam koordynatorem KOD na województwo warmińsko-mazurskie. W listopadzie dostałam dwie rzeczy - namaszczenie i grupę na FB założoną przez zastępcę Mateusza Kijowskiego, Jarka Marciniaka. Marciniak to bardzo ważna postać w KOD i o nim będzie jeszcze mowa. To ten człowiek, nie Mateusz, posiada „klucze” do FB wszystkich grup KOD w Polsce. Gdyby odskoczył Marciniak, regionalne struktury KOD pozostałyby przy nim. To on je zakładał i tylko on może je zlikwidować. Tak działa FB.
Nikt z nas nigdy przedtem czegoś takiego nie robił. Dostaliśmy puste grupy i poza tym nic. Nie znaliśmy ludzi i działaliśmy na bardzo niepewnym gruncie. Nie mieliśmy żadnych umocowań prawnych, na dodatek byliśmy wystawieni na wszelkie możliwe ataki - od narodowców, poprzez liczne partie, które w KOD-zie zobaczyły znakomite pole do złapania elektoratu, wariatów, ****ów wszelkiej maści. Dysponowaliśmy kilkusettysięczna rzeszą głów do wyjęcia. Robiliśmy wszystko – od organizowania struktur, poprzez załatwianie słonych paluszków na spotkania i administrowania FB, po odpieranie nieustających ataków partii politycznych. Część z nas – w tym ja - uznała, ze idea KOD jest najważniejsza - rzuciliśmy absolutnie wszystko, żeby stworzyć z niczego ruch, który pociągnął miliony Polaków. Pracowaliśmy w koszmarnym stresie 24 godziny na dobę, ale wierzyliśmy w to, co robimy. Większość z nas ma dom, rodziny, dzieci - wszystko poszło w odstawkę. Najważniejszy był KOD. Tworzyliśmy struktury, poznawaliśmy ludzi, braliśmy na siebie wszelkie możliwe ataki. Koordynatorzy byli odsądzani od czci i wiary, i traktowani jak chłopcy do bicia. Jeśli coś się działo w regionie, to była zawsze nasza wina. Nikt nie słuchał wyjaśnień. Mieliśmy robić, robić, robić. I robiliśmy.
Datą barierową było wyrzucenie z KOD Mazowsze jego koordynatora Andrzeja Miszka. To chyba w tym momencie KOD zaczął się sypać. Nie lubię Miszka i byłam za tym, żeby zniknął, ale sposób załatwienia sprawy był kompletnie idiotyczny. Miszka wyrzucił Mateusz i jak to zwykle w KOD-zie bywa nie poinformował o swojej decyzji pozostałych koordynatorów. Miał rację, ale tego w taki sposób się nie robi, zwłaszcza, że Andrzej prowadził największą grupę regionalna w KODzie. Jeszcze dwa czy trzy dni wcześniej Miszk był jedna z wiodących postaci w KOD - prowadził demonstrację w Alei Szucha 12 grudnia. Kilka dni później stał się dla KOD-u persona non grata. Klepnęliśmy to, zwłaszcza, że Miszk nie jest osoba jakoś specjalnie sympatyczną i lubianą. Poza tym to była decyzja Mateusza, a w KOD z jego decyzjami się nie dyskutuje. Bijemy na lidera i robimy wszystko, żeby był bez skazy. On zawsze ma rację nawet gdyby tej racji nie miał. A przeważnie jej nie miał.
W tym czasie KOD stał się grupą wzajemnej adoracji - oprócz struktur wojewódzkich, które zarząd miał zazwyczaj w głębokim poważaniu, powstały niezliczone grupy i grupki zajmujące się nie wiadomo czym. Do legendy KOD przeszła grupa KOD_MEDIA, zwana „komedią”. W założeniu ta grupa miała zajmować się mediami i być takim naszym „biurem prasowym”. W rezultacie ta grupa nie zajmowała się niczym i napchało się do niej multum ludzi, którzy przepychali się między sobą łokciami. Opowiem taka dykteryjkę: na samym początku istnienia KOD zwołałam duże spotkanie w Olsztynie, w którym uczestniczyli Mateusz Kijowski i Krzysztof Łoziński z małżonka - szara eminencją KOD. To był chyba 5 grudnia, czyli prapoczątki. Spotkanie nie miało najmniejszego sensu, podobnie jak wszystkie spotkania KOD - nie mamy nadal osobowości prawnej i w zasadzie chodziło o to, żeby poznać się w realu. No, ale skoro mamy mieć spotkanie, to musimy mieć jakiś gadżety. Cudem udało mi się skontaktować z tajemniczą grupą KOD_MEDIA (przypominam, że byłam wówczas teoretycznie jedną z najbardziej prominentnych osób w KOD) w celu wycyganienia logotypu (BTW - bierzcie i czerpcie z tego wszyscy - logotyp do dzisiaj nie jest zastrzeżony). Wymyśliłam sobie, ze zrobię znaczki. Okazało się, że znaczki muszę zaopiniować - projekt zrobiła nasza grupowa graficzka ale jakoś się nie spodobał. Opiniowałam projekt przez grupę KOD_MEDIA. Co pół godziny miałam inną wersję, bo inna panienka dochodziła do głosu. W końcu po dwóch dniach uznałam, ze nie ma o czym mówić i znaczek kazałam wydać, bo gonił mnie czas. KOD_MEDIA nadal go opiniował, znaczek już dawno istniał, a po tygodniu od spotkania na którym go rozdałam dowiedziałam się, że jednak mogę go wydać. Takich k****nizmów było sporo.
Zostawmy komedię, wróćmy do koordynatorów. W Polsce było nas chyba 18 osób. Jak mniemam - zaufanych, skoro prowadziliśmy regiony. Kilkanaście dni temu na tajnej grupie KOOII pojawił się taki wpis jednego z członków zarządu KOD - „wy tu misia nie jesteście od filozofowania, tylko od roboty. Jak się nie podoba to won”. Wpis zniknął po kilkunastu minutach, ale mnie zatkało. Bez sensu, bo doskonale wiedziałam, jak się nas traktuje. (mam screeny)
Kolejną datą barierową było ogłoszenie zbierania podpisów pod nikomu niepotrzebnym projektem obywatelskim. To był chyba jeden z największych skandali w KOD, który koordynatorzy przykryli. Zaczęło się od zarządu KOD, który miał miejsce dzień przed sławną konferencja pod sejmem. Z moich informacji wynika, że projekt miał być stworzony przez grupę naszych konstytucjonalistów, potem opiniowany przez prawników i wreszcie pokazany światu. Stało się nieco inaczej - następnego dnia Mateusz zwołał konferencję pod sejmem, pokazując niedopracowany prawnie bubel, napisany w nocy na kolanie. O co tu chodziło? O Marciniaka, który postanowił zaistnieć, a który już w tym czasie praktycznie zamieszkał u Mateusza i miał na niego absolutny wpływ. Absolwent prawa bez aplikacji postanowił, ze stworzy jeden z najważniejszych dokumentów KOD. (Zanim mnie podasz do sądu, Jarek, pamiętaj, że mam privy i maile od zarządu w tej sprawie, plus całkiem niezłych adwokatów. Tu akurat nie radzę.) Koordynatorzy nie mieli o tym zielonego pojęcia - dowiadywali się od osób trzecich, ze coś takiego w ogóle ma miejsce. Ja dowiedziałam się o tym od ekspedientki w sklepie rybnym, która zapytała mnie, jak ma zbierać podpisy. Nie miałam pojęcia o co chodzi i kompletnie osłupiałam. W tym czasie na mojej grupie się zagotowało, od głównego rozłamowca dowiedziałam się, że coś zamiatam pod dywan i nie chcę tego ujawnić. Do tego zaczęli dzwonić do mnie prawnicy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, którzy zgłaszali rozliczne poprawki (a część w ogóle się od tego odcięła) motywując to kompletnym bezsensem prawnym. Kiedy zapytałam zarząd co z tym fantem robić, dowiedziałam się, że opieram się na opiniach ludzi z jakiegoś prowincjonalnego uniwerku, oni mają za sobą tuzy konstytucjonalizmu, mam to jakoś przykryć i nie drzeć mordy. Zapytałam o nazwiska, jedno z nich było mi znane, więc zadzwoniłam do człowieka bez złych intencji z prośba o radę i wyjaśnienia. Okazało się, ze kompletnie o niczym nie wie, a o sprawie dowiedział się ode mnie. Przykryłam to - taka była moja rola. Podpisy pod sławnym projektem do dzisiaj chyba nie są złożone do marszałka sejmu (potrzeba było 1000, co dla KOD nie jest żadnym problemem). Tu chylę czapkę z głowy przed Piotrem Cykowskim, członkiem ścisłego kierownictwa KOD, który już na samym początku odciął się od tej inicjatywy.
Jak zwykle koordynatorzy dowiadywali się o wszystkim ostatni. Tak było z „misja KOD’. O „misji”, dokumencie stworzonym przez jakiegoś gimnazjalistę, dowiedziałam się z kolejnego tekstu Mateusza. Ktoś to wlepił na moją grupę. Z tekstu dowiedziałam się, ze ja o nim doskonale wiem i mam go dać do konsultacji. Tyle tylko, że ja nie miałam o nim pojęcia. W pocie czoła, w środku nocy udało mi się ten tekst zdobyć. W tym czasie od członków grupy po raz kolejny dowiedziałam się, że coś przykrywam. Boże, gdybym miała taką moc, chętnie bym to zrobiła, bo po przeczytaniu tego czegoś i po przejrzeniu „projektu obywatelskiego” chętnie zrobiłabym wszystko, żeby nikt tego nie zobaczył.
Jak to wygląda od środka? Dramatycznie. Szefowa grupy POLONIA Ania Krok dostała zawalu - w jej grupie rozpisano wybory na nowego koordynatora. Kiedy okazało się, że Ania wygrała je w przedbiegach, wybory unieważniono i prowadzono tam nowego koordynatora. Grupa się rozpadła. Dramatem Ani nikt się nie przejął, zrobiono z niej wariatkę i rozłamowca, podkładając pod to fałszywe papiery dotyczące jakiegoś listu do PE w sprawie wstąpienia Polski z Unii. Wiedziałam o tym, ale nic z tym nie zrobiłam - KOD był najważniejszy. Kolejna koordynatorka od kilkunastu dni siedzi na psychotropach. Nie wytrzymała. Dziś posypała się grupa poznańska, wcześniej Łódź. Na monity, że dzieje się coś złego, zarząd nie reaguje.
Ja odeszłam sama. Uznałam, ze to jedyne rozwiązanie. Mogłam przetrzymać, kurczowo trzymając się mitycznego stołka, ale istnieje coś takiego jak przyzwoitość i dobro wspólne. Będę z KODem zawsze i zawsze będę Wam kibicować, ale sobą tego ruchu już nie mogę firmować. Za to co zrobiłam dla KOD-u nie usłyszałam od zarządu nawet zwykłego „dziękuję”. Dziękowali mi moi ludzie, szarzy i zwykli. Jestem z tego bardzo dumna i bardzo Wam dziękuję. Dla Was to robiłam.
To, dlaczego odeszłam, wyjaśniłam. Nie chce mi się powtarzać tych samych argumentów, więc wkleję mój tekst - po raz kolejny powtarzam, kulawy i koślawy, pisany ze łzami w oczach i w koszmarnym stresie. Życzę Wam wszystkiego co najlepsze. Beze mnie. Nie pasuję do dworku i już niczego nie chcę przykrywać, łącznie z alimentami i finansami Mateusza, które osobiście uznaję za skandal. Nie chce być dłużej kopana i traktowana jak niewolnik. Nie mam zamiaru patrzeć przez palce na ruch, który sama tworzyłam, a który rozpada się w rekach. Nie chcę robić eventów takich jak dzisiejszy tylko to, żeby pokazać, ze ten ruch jeszcze istnieje i mamy MOC. Nie mamy żadnej mocy. Ta MOC opiera się na grupach założonych przez Marciniaka i jest to pistolet przyłożony do głowy.
Dziękuję za te kilka tygodni. Uwierzyłam w coś, co jest jedynie trampoliną dla kilkunastu osób. Przepraszam za to. Wszystkich „moich ludzi” zrobiłam w bambuko. Taka była moja rola, ale wykonywaniem rozkazów nie da się niczego wyjaśnić.
Anka
Mateusz, może w końcu powiesz, jak jest z rejestracją KOD-u i dlaczego tak długo to się ciągnie, mimo sympatii sędziów? Powiedz w końcu prawdę.
„Kochani, sytuacja jest taka: wczoraj wyrzuciłam Czachorowskiego. Sprawę znacie, bo dyskutowałam ja tu od wielu tygodni, dopytywałam o radę i razem z Wami zastanawiałam się co z tym zrobić. Wczoraj defetyzm faceta przekroczył masę krytyczną. Wyrzuciłam go, tworząc w ten sposób nowego Miszka.
Sprawę uciszaliśmy, awantura była niesamowita, ale częściowo udało się to jakoś uspokoić. Podejrzewam, że jeszcze dwa dni i zapanowałby spokój, zwłaszcza, ze jesteśmy w trakcie organizowania dużych imprez i ludzie mają co robić.
Kiedy już wszystko zaczęło się wyciszać, wczoraj późnym wieczorem zupełnie nie wiadomo skąd wmieszała się w to wszystko Agnieszka Łozińska, żona Krzysztofa. Zrobiła się awantura na forum między nią, a moimi współpracownikami – Łozińska na spotkanie w Olsztynie, zaplanowane na wtorek dla grupy Warmia, a przygotowywane od 10 dni przez moich sztabowców na forum publicznym zaprosiła całość grupy warmińsko-mazurskiej. Sale mam na 50 osób, może przyjść 300-400. Co ciekawsze - zaprosiła na nie również… organizatorów, którzy dostali szału. Niezgodnie z agenda Łozińska ma tam dyskutować z osobami usuniętymi z grupy (czyli Czachorowskim i jego kolegami), którzy nie są już członkami KOD, więc ich obecność tam jest co najmniej wątpliwa. Na dodatek twierdziła, ze uzgodniła to „z drugą stroną” czyli jak mniemam ze mną - problem w tym, że nikt niczego ze mną nie uzgadniał, a o sprawie dowiedziałam się dzisiaj rano z panicznych telefonów moich współpracowników. Moją ostatnią rolą w KOD będzie odwołanie tego spotkania - ze względów bezpieczeństwa nie mogę do niego dopuścić.
Dalej jest tylko śmieszniej. Na 19 stycznia Łozińska za moimi plecami zwołała własne zebranie, w jakiejś knajpie w Olsztynie dla całej grupy warmińsko-mazurskiej. Nie wiem, jak ona sobie to wyobraża organizacyjnie, ja się pod tym nie podpiszę. Na to spotkanie mnie wezwała. Po prostu kazała mi przyjść. Powiesiła ten post na stronie głównej grupy wraz z dramatycznym apelem, ze to, co robimy rozbija KOD od środka, etc. Tym samy pozbawiła mnie jakichkolwiek argumentów, podważyła mój autorytet i wytrąciła mi broń z ręki.
W tym samym czasie screeny forum wypłynęły na zewnątrz i zaczęła dzwonić prasa, z pytaniami co się dzieje w KOD, skoro aż sam Ojciec Założyciel musi się w to wmieszać. Odbijam ich, ale sprawa stała się publiczna.
Dlaczego o tym piszę. Po namyśle uznałam, że nie mam już żadnej możliwości prowadzenia grupy. Uznałam, że dla dobra KOD, powinnam zrezygnować i poprosić Radka o wprowadzenie zarządu komisarycznego. Gdyby chodziło o kogoś innego, nie o Łozińskich, załatwiłabym to inaczej, ale nie mogę podważać autorytetu założyciela KOD-u, bo to może zaszkodzić nam wszystkim. To, co się stało jest dla mnie niezrozumiałe i absolutnie nie czuję się temu winna. Mimo to, zdając sobie sprawę z tego, czy ta cała przedziwna historia może się skończyć, biorę winę na siebie, żeby zdjąć odium z jednej z najważniejszych osób w KOD-zie, bo to rzutuje na cały ruch, a do tego nie mogę dopuścić. Nie chcę dochodzić, dlaczego tak się stało, bo bardzo lubię prywatnie oboje Łozińskich, a do Krzysztofa mam ogromny szacunek. Poprosiłam moich sztabowców o niewypowiadanie się w prasie na ten temat.
Dziękuję moim znakomitym sztabowcom i współpracownikom - bez Was nie dałabym rady.
Było mi bardzo miło Was wszystkich poznać. To były świetne tygodnie. Gdyby ktoś z Was był kiedyś na Mazurach, dajcie proszę znać, macie mój telefon. Spotkamy się nad Nidzkim. Będę Wam kibicować.”
Sil
autor: Zespół wPolityce.pl"

A ilu odeszło z PiSu, ilu wyrzucił Kaczyński, ilu ponownie przyjęto? Odp.: Kempa, Kurski, Ziobro. lNihil novi sub sole :)

OŚWIADCZENIE KOORDYNATORÓW REGIONALNYCH
KOMITETU OBRONY DEMOKRACJI

W dniu dzisiejszym portal Niezależna.pl opublikował posty naszej koleżanki Anny Grzybowskiej. Wypowiedzi Anny dotyczą również nas, koordynatorów regionalnych KOD, dlatego postanowiliśmy odnieść się do tego.
Jest nam bardzo przykro, kiedy czytamy wypowiedzi naszej koleżanki. Mowa jest tam o tym, że jesteśmy traktowani bez szacunku, że nie mamy prawa wypowiadać swojego zdania i jak to napisała Anna - cytując czyjeś słowa - “...jesteśmy nie od filozofowania tylko od roboty...” Każdy z nas koordynatorów na bieżąco wypowiada się w ważnych dla nas sprawach. W sobotę odbyło się spotkanie koordynatorów z zarządem w Łodzi, gdzie przez kilka godzin prowadziliśmy ze sobą dyskusję. We wszystkich kierunkach padały nie tylko słowa podziękowania za wspólną pracę, ale i bardzo dużo słów krytyki. Sami poprzez rozmowę ustalamy zakres swoich działań, obowiązków i praw. Mateusz Kijowski, jak i pozostałe osoby z zarządu, przyjęli wszystkie nasze opinie o tym, jak widzimy KOD, jego kierunki i relacje, których się codziennie uczymy. Każdy z nas, koordynatorów, wyraził swoje własne zdanie na wszystkie tematy, które nas dotyczą. Ze wspólnej rozmowy wszyscy wyszliśmy zadowoleni i z przekonaniem, że działamy wspólnie i z poszanowaniem każdego głosu w sprawie KOD. Osób, które tworzą KOD w Polsce jest już bardzo dużo, często w ważnych kwestiach spieramy się ze sobą i dzięki temu wypracowujemy kompromisy, a co za tym idzie, wspólne standardy. Z całą pewnością sporów i konfliktów między nami będzie jeszcze dużo, co wydaje się być nieuniknione w tak dużej grupie, pełnej indywidualistów i silnych osobowości z różnych zakątków kraju.
Anna razem z nami zakładała struktury lokalne KODu, wkładając dużo pracy w organizowanie spotkań, manifestacji i innych działań, które jako koordynatorzy podejmujemy. Koordynatorzy, których Ania sama wybrała i zaprosiła do współpracy nie mogli znaleźć z Nią wspólnego języka. Problem ten również dotyczył znacznej części grupy warmińsko-mazurskiej. Konflikt był bardzo rozległy, zaogniony i mimo wielu prób pomocy i propozycji rozmów, Ania nie zgodziła się na żadną możliwość mediacji i sama podjęła decyzję, że odchodzi z KOD-u - nikt jej nie wyrzucił. Jednak mimo, że sama podjęła tę decyzję i opuściła szeregi KODu, życząc nam sukcesów w dalszym jego rozwoju, to w ostatnich godzinach znacząco zmieniła swoją postawę, co rodzi w nas ogromny smutek Jesteśmy zaskoczeni zarówno postawą jak i publikacjami, nie rozumiemy tak nagłej zmiany u naszej koleżanki. Wszyscy pracujemy dla KODu z własnej i nieprzymuszonej woli, wszyscy zgłosiliśmy się sami do pomocy i wszyscy uczymy się tego jak to robić najlepiej dla ludzi, którzy nam zaufali. Nie jest to zadanie łatwe, nie mamy gotowych rozwiązań, ani instrukcji jak to robić. Poprzez rozmowy, spory,dyskusje uczymy się tego, dzielimy doświadczeniami i wspieramy wzajemnie w trudnych momentach. Z przykrością i smutkiem odcinamy się od słów Anki Grzybowskiej.

dolnośląskie- Magdalena Doroć
dolnośląskie - Andrzej Trzynadłowski
kujawsko-pomorskie - Dagmara Chraplewska-Kołcz
kujawsko-pomorskie - Aleksandra Solecka
lubelskie - Bartosz Sierpniowski
lubuskie - Robert Krzych
łódzkie - Mirek Michalski
łódzkie - były koordynator - Beata Ossowicka
małopolskie - Elżbieta Pytlarz
mazowieckie - Piotr Wieczorek
opolskie - Mateusz Rossa
podkarpacke - Julita Widak
podlaskie - Paweł Kasprowicz
pomorskie - Radomir Radek Szumełda
śląskie - Jarek Marciniak
świętokrzyskie - Darek Pawlik
warmińsko-mazurskie - Michał Mazurkiewicz
warmińsko-mazurskie - Krzysztof Bondar
warmińsko-mazurskie - Dariusz Woźniak
wielkopolskie - Beata Anna Polak
wielkopolskie - Ewa Szaniawska
zachodniopomorskie - Magdalena Filiks

//polskaniepodlegla.pl/kraj-swiat/item/4676-przerazajaca-prawda-o-kod-bronia-jaruzelskiego-i-gomulki-mowia-o-pisuarach-i-kurduplu

"Trybuna Ludu" mogłaby się uczyć he, he he

KTO FINANSUJE KOD?Czym charakteryzuje się oddolny ruch społeczny? Tym, że jego sympatycy jak i organizatorzy w akcie spontanicznej potrzeby organizują się przynosząc to co każdy ma pod ręką. Mamy tu na myśli flagi, ręcznie robione banery z napisanymi hasłami, które wyrażają postulaty zebranej grupy osób. Czym charakteryzuje się rzekomo spontaniczny Komitet Obrony Demokracji (w skrócie KOD)? Tym, że od samego początku lansuje go Gazeta Wyborcza i inne media głównego nurtu zanim jeszcze Komitet zyskał popularność wśród ludzi. Oraz, że na manifestacje dowożone są nowe flagi i transparenty. KOD jest jak nasi współcześni celebryci: jest znany z tego, że jest znany. Cała sytuacja przypomina trochę powstanie partii .Nowoczesna Ryszarda Petru: zanim jeszcze sam Petru założył jakąkolwiek partię to już sondażownie badające preferencje wyborcze dawały mu 7 % poparcia. Gdyby takie rzeczy działy się w Afryce to pewnie z wyższością komentowalibyśmy: ach tak, murzynami łatwo manipulować. Niestety mówimy o Polsce i to my jesteśmy w tej chwili murzynami, którymi ktoś steruje.

KTO SPONSORUJE KOMITET OBRONY DEMOKRACJI?
Dziennikarze Gazety Polskiej nakręcili materiał z protestu KODu 12.12.2015, na którym szczególne zainteresowanie powinien budzić początek: widać grupę działaczy Komitetu Obrony Demokracji (są wśród nich działacze i sympatycy Platformy Obywatelskiej, która widocznie nie może pogodzić się z utratą władzy i podburza tłum przeciwko demokratycznie wybranemu rządowi), działacze wyciągają z bagażnika nowe flagi. Na filmie widzimy flagi Polski, UE, i z logo KODu. Najbardziej dziwi nas ich ilość. To scena dość niespotykana jak na ruch, który spontanicznie formuje się za pomocą profilu na Facebooku jak opisuje go niezawodna Gazeta Wyborcza. To wszystko wygląda na profesjonalnie prowadzoną akcję marketingową. Pytanie tylko kto ją sponsoruje? Rzymianie mawiali: is fecit cui prodest – zrobił ten kto skorzystał. Kto korzysta na krzykaczach z KODu? Może Petru i jego szalupa ratunkowa tonącej Platformy Obywatelskiej?Portal Niezależna.pl podaje, że pieniądze wykłada pompowany przez media Ryszard Petru. Jeśli to prawda, to wypada zadać pytanie: skąd p. Petru ma pieniądze, kto go sponsoruje? Znając odpowiedź będziemy wiedzieć czyje interesy reprezentuje anty-Polska partia .Nowoczesna.
To, że KOD tak silnie promuje Gazeta Wyborcza powoduje, że w grupie wsparcia „obrońców demokracji” znalazło się wiele osób, które nie do końca rozumieją istotę obecnego sporu politycznego. Od dawna wiadomo, że czytanie Wyborczej wpływa na zanik zdolności samodzielnego myślenia.Portal Niezależna.pl podaje, że pieniądze wykłada pompowany przez media Ryszard Petru. Jeśli to prawda, to wypada zadać pytanie: skąd p. Petru ma pieniądze, kto go sponsoruje? Znając odpowiedź będziemy wiedzieć czyje interesy reprezentuje anty-Polska partia .Nowoczesna.

Dziwi Państwa ton wypowiedzi pani przedstawionej na filmie: „zobaczyłam, że KOD ma już 13380 fanów i się zapisałam”? Nic dziwnego, Wyborcza po założeniu konta KOD na Facebooku piała z zachwytu w podobnym stylu:

„Dziś mija 48 godzin od założenia na Facebooku grupy Komitet Obrony Demokracji. Godzinę temu miała 3,6 tys. członków. Teraz ma ich już ponad 3,7 tys. Przybywa ich więc około stu na godzinę” – czytamy na łamach „Gazety Wyborczej”. (źródło)

Redakcja z Czerskiej po miesiącu rządów PiSu pisała: KOD to spontaniczny ruch, który powstał w odpowiedzi na zawłaszczanie państwa przez PiS. (źródło)

KODem oficjalnie zawiaduje p. Mateusz Kijowski, który po 8 latach degrengolady i rozkradania Polski przez PO wyjaśnia powody swojego działania w Komitecie Obrony Demokracji:

Boję się, że Polska straci mnóstwo czasu, że zamiast ją rozwijać i ulepszać, zburzymy wszystko i będziemy budować od nowa. Szkoda by było.

PRZECIWKO CZEMU PROTESTUJE KOMITET OBRONY DEMOKRACJI?
Wedle tego co głosi oficjalna propaganda: KOD protestuje przeciwko łamaniu demokracji w Polsce przez Prawo i Sprawiedliwość. Jednakże protestując przeciwko demokratycznie wybranej władzy (KOD) sam siebie ustawia jako ruch anty-demokratyczny. Jeśli weźmiemy pod uwagę jeden z ważniejszych powodów, dla których Komitet Obrony Demokracji wyprowadził ludzi na ulicę: spór o Trybunał Konstytucyjny – to widać wyraźnie, że KOD bazuje na ignorancji i niewiedzy obywateli III RP. W czerwcu 2015, gdy rządząca ówcześnie Platforma Obywatelska łamała prawo wybierając sędziów Trybunału Konstytucyjnego to nikt z dzisiejszych „obrońców demokracji” nie rwał szat i nie obawiał się jakiejkolwiek dyktatury…

Socjolog dr Tomasz Żukowski zauważa, że powodem protestu KODu jest to, że naruszono poczucie wyższości pewnej grupy ludzi.

Oni protestują nie dlatego, że PiS źle rządzi, bo PiS tak naprawdę – z ich perspektywy – jeszcze nie zaczął rządzić. Kwestia Trybunału jest ważna systemowo. Dla zwykłych ludzi nie jest ważna. Oni tak naprawdę zaniepokoili się tym, że zostało naruszone coś ich. Część protestuje dlatego, że może coś stracić – w sensie wpływu na władzę – ale to tylko mniejszość, elity. Ale co powoduje zwykłymi ludźmi – na pewno wspólne tożsamości np. rodzinne czy inne. Duża część ludzi protestuje dlatego, że zostało naruszone ich poczucie wyższości. Dostali od poprzedniej władzy poczucie wspólnoty w wyższości. Co prawda nie mamy wiele, ale jesteśmy ważniejsi od tych strasznych moherów, bo jesteśmy po stronie, która wygrywa. (źródło portal wPolityce.pl)
REWOLUCJONIŚCI Z KODU:
W Gazecie Wyborczej pojawiła się lista obraźliwych słów, proponowanych demonstrantom. Stworzył ją główny ideolog KODu „redaktor” Piotr Pacewicz, który jest najlepszym w Polsce specjalistą od rewolucji. W 1983 roku wydał książkę o rewolucjach społecznych.
Na stronie 75 jego książki znajdujemy taki oto cytat:
Bardzo ważnym elementem rewolucji jest pozbawienie prawomocności ładu społecznego, a to wymaga wspólnoty w negacji, co wydaje się odgrywać ogromną rolę, zwłaszcza w fazie prerewolucyjnej i w pierwszych fazach rewolucji.
PONIŻEJ FRAGMENTY TEKSTU OPUBLIKOWANEGO W GAZECIE WYBORCZEJ A NAPISANEGO PRZEZ REWOLUCJONISTĘ PACEWICZA:
„Co krzyczeć w sobotę? „Przepraszajcie i spadajcie!”, „Oddaj księżyc, zabierz Dudę!”… i wiele innych propozycji [SUBIEKTYWNY PORADNIK] Piotr Pacewicz
Mam nadzieję, że KOD, czy raczej KOD-y w całej Polsce (i kilka na uchodźstwie) wybierają już hasła na sobotę. Dobrze byłoby sobie pośpiewać „Jeszcze Polska nie zginęła”, a potem gromko zawołać TU JEST POLSKA!
Właściwe stają się hasła ostre: OKUPANCI! (inspirowane felietonem Wojtka Maziarskiego), KRADNĄ POLSKĘ!, OSZUŚCI! Można też dokonać wrogiego przejęcia hasła: ZŁODZIEJE! Trafione w punkt wydaje się też PARANOJA, MUSI ODEJŚĆ!
Poważnie bym się też zastanawiał nad PRECZ Z KOMUNĄ!, bo ta analogia – choć tylko częściowo trafna – ma moc.
Oto Kompletna Lista Okrzyków i Haseł z 12 grudnia. Moja pierwsza lista 37 rozrosła się, dzięki FB i czytelnikom/czytelniczkom „Wyborczej” do 73!BAZOWE (12)

Konstytucja!
Demokracja!
Państwo prawa!
Niezawisłość Trybunału!
(z innej bajki) Hańba!
Państwo prawa, wielka sprawa!
Państwo prawa, nie zabawa! (Jan Król)
Mamy prawo do prawa!
Nie ma wolności bez praworządności! (Ewa Kulik)
(historia kołem się toczy) Precz z komuną! (Jarek Hyk)
(słodko-kwaśne) Przeżyliśmy komunistów, przeżyjemy pisfaszystów! (Artur Kubanik)
Pokonaliśmy komunizm, pokonamy kaczyzm! (Obywatel_leming)

CHARAKTERYSTYKA POSTACI (11)

Marionetka! (w przegadanej wersji – Marionetka Kaczyńskiego!*)
Sługa Kaczora! (też na melodię sportowej pieśni „Nic się nie stało”)
Dziki lokator!
Precz z Kaczorem dyktatorem!
(prostackie) Ziobro ma laptopa, a Jarosław kota!
Duda, jesteś tylko kotem prezesa! (Piotr Goldstein)
(psychologizujące) Mszczą się ludzie mali, nie powyrastali! (bratek)
Dość żenady, nie dacie rady!
„Andrzej Duda się nie udał!” (Artur Kubanik)
Kaczorek – dyktatorek! (Krzysztof Król)
Podpis pod portretem prezesa: „13 grudnia spałem do południa” (Artur Kubanik)

INTERWENCJE (10)

Drukuj ten wyrok, Beata!
Kraków przeprasza za Dudę, Ziobrę i Gowina!
(pesymistyczne) Póki można, chodźcie z nami!
(sado-maso) Beata, trzeba ci bata! (Alicja Mikołajczyk)
(okrutne) Wyrwać Kempę z korzeniami! (Artur Kubanik, Elżbieta Mielczarek)
(pierwsze z serii „zamiana”) Ukradłeś księżyc, zostaw konstytucję! (Małgorzata Sikorska)
Zostaw Polskę, masz już księżyc! (Beata Geppert)
Zabierz Dudę, daj nam kota! (Jacek Kozłowski)
Jarosław, masz już księżyc, zostaw Trybunał! (Ewa Kulik)
Oddaj księżyc, zabierz Dudę! (Artur Kubanik)

POŻEGNANIE (11)

Andrzej Duda musi odejść!
(odgrzewane) Spieprzaj, dziadu!
(niegrzeczne) Precz z Pałacu, ty pajacu!
(niegrzeczne) Szydło do wora! (korekta: „do worka”)
Najwyższa pora pogonić Kaczora!
(uogólniające) Przepraszajcie i spadajcie!
Polska wolna od Kaczora!
Jarosław, Polskę zostaw! (ks)
Andrzej Duda, precz z Warszawy! (Oregon 7)
Kaczka na taczkę! (Alicja Mikołajczyk)
Piss off! (alexkar)

PRZECIWSTAWIENIA (10)

(kreatywne) Saska Kępa, nie Beata!
Demokracja od Dudy strony!
Państwo prawa, nie Jarosława!
(zawiłe) Nie prezesa, państwo – prawa!
Wasze Radio Maryja, nasza Wikipedia!
Nie prezesa, nasza Polska.
Szydło do szycia, Polska do życia (helion3)
Orzeł tak, kaczka nie! (aaa)
Nieważne są wasze miesiączki, ważne są nasze bolączki” (transparent, Magda Środa)
Nie bijemy dziennikarzy (Tomasz Świderek)

GPS (6)

Saska przeprasza za Kempę (Agnieszka Wilczek, Piotr Goldstein)
Tu jest Polska!
No pasaran!
Nie Budapeszt, lecz Warszawa (też w wersji pożegnań – Do Budapesztu!)
Kto nie skacze, ten jest z PiS-em (też w wersji – z Dudą)
Podejdź do płota (Michał Czernow – przed Pałacem)

PROGNOZY (8)

(sugestywne) Andrzej Duda, to się nie uda!
Demokrację obronimy!
Przyjdzie pora na Kaczora!
Andrzej Duda przed Trybunał!
Za cztery lata czeka ich krata (Artur Kubanik)
Prezydentura minie, hańba zostanie (Asia Cieślak)
Jest nas dużo, będzie więcej (Martyna Zimniewska)
Za pięć stów nas nie kupicie (Krzysztof Powolny)

W TROSCE O ZDROWIE PSYCHICZNE (4)

Paranoja musi odejść!
Macierewicz do szpitala! (też w wersji – do lekarza!)
(poetyckie) Antoni, Antoni, ręce precz od broni! (Djsalc)
(warszawskie) Kaczorek do Tworek!

NAUKOWE (1)

Andrzej Duda, oddaj dyplom!”
Proszę zwrócić uwagę jak p. Pacewicz profesjonalnie zawiaduje swoimi ludźmi. Tu nie ma mowy o spontaniczności. Ta akcja jest prowadzona przez profesjonalistę i ma na celu zdestabilizowanie sytuacji w kraju. Pytanie tylko za czyje pieniądze dzieje się to wszystko? Jak wiadomo Gazeta Wyborcza traci grunt pod nogami. Pisał o tym niedawno „kierownik” rewolucji KODu Piotr Pacewicz:

Sytuacja „GW” jest finansowo trudna, a może być jeszcze gorzej, bo przeciwnicy będą kombinować. Tych, którzy nie mogą przeczytać, bo nie mają prenumeraty Wyborczej.pl proszę: wykupcie prenumeratę, bo w ten sposób też bronicie demokracji. Serio, sytuacja „GW” jest finansowo trudna, a może być jeszcze gorzej, bo przeciwnicy będą kombinować. Panuje przekonanie, że „Wyborcza” i Agora to potęga finansowa. Tymczasem sprzedaż papierowej „Wyborczej” spadła w XXI wieku ponad dwukrotnie (!), reklam jest (pip) razy mniej, a duże czytelnictwo w sieci nie przynosi dochodu, bo ludzie uważają, że „jak w sieci to za darmo”. Redakcja jest znacznie zredukowana, zarobki ograniczone, pracują jak wściekli. Nie mam w tym apelu osobistego interesu, nie jestem już zatrudniony w „GW”. (źródło)

Odpowiedź znajdujemy na portalu AmerBroker.pl. Jak się okazuje „spontaniczny” ruch KOD ma tego samego sponsora co ukraiński Majdan – p. Jerzego Sorosa, żydowskiego finansistę.

SOROS DAJE 150 MLN NA WALKĘ O DEMOKRACJĘ W POLSCE!
Soros mocno wspiera program Obywatele dla Demokracji. Program ma budżet o wartości 150 mln złotych i jest już realizowany poprzez finansowanie ze środków tzw. Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Pieniędzmi dysponuje Fundacja Batorego. O dofinansowanie z ostatniej puli dotacji mogły ubiegać się wszystkie liberalno-lewackie organizacje pozarządowe walczące z nacjonalizmem, patriotyzmem, rasizmem, ksenofobią i propagujące sprowadzanie do Polski nielegalnych imigrantów, FEMEN, LGBT i wspierające politykę multikulti.

Wszelkie wzmianki o tym, że KOD przeciwstawia się dyktaturze PiSu to zwykła zasłona dymna, chodzi o dalsze kolonizowanie naszego kraju za pośrednictwem partii takich jak PO czy jej nowoczesna odsłona (.Nowoczesna Ryszarda Petru, ucznia p. Leszka Balcerowicza).

Jerzy Soros jest znany z bardzo aktywnego wspierania tzw. programu Balcerowicza. W ostatnich dwóch latach skupił prawie 30 % koncesji na eksploatację gazu łupkowego w Polsce.

KIM JEST JERZY SOROS?
Soros amerykański bankier żydowskiego pochodzenia ścigany w wielu krajach listami gończymi za malwersacje i oszustwa finansowe intensyfikuje swoje antydemokratyczne działania w Polsce. Przez środowiska GW i TVN lansowany jest zgoła odmiennie – jako wielki wirtuoz inżynierii finansowej i dobrotliwy, postępowy filantrop.

Według niezależnych mediów jego fundacje sponsorują druki map pokazujących szlaki wędrówek dla nielegalnych imigrantów do Europy. Według informacji publikowanych w austriackiej prasie które to media cytują słowa oficera austriackich służb ten człowiek wielkiego serca tak bardzo przejął się losem uchodźców, że jest podejrzewany o to, że wspólnie z innymi grupami amerykańskich bankierów finansuje przerzut uchodźców do Europy.
KTO TWORZY KOD?

Ciekawe jest też kogo skupia Komitet Obrony Demokracji, są wśród nich także reprezentanci poprzedniego reżymu tacy jak p. Marek Barański, prezenter Dziennika Telewizyjnego w czasie Stanu Wojennego. Jak podaje Wikipedia:

Marek Barański podczas stanu wojennego prezentował felietony popierające władze PRL i krytykujące opozycję.

Poza kadrą wywodzącą się z PRLu (interesujące może być to, że KODowcy za radą głównego ideologa Piotra Pacewicza z Gazety Wyborczej krzyczą podczas swoich marszy hasło: Precz z Komuną) w KODzie znajdziemy stałych „eventowców” Platformy Obywatelskiej, których znamy między innymi z kampanii prezydenckiej p. Bronisława Komorowskiego. Ciekawe zestawienie członków KODu przedstawił portal ŻelaznaLogika.net, skąd dowiedzieliśmy się na przykład, że p. Mateusz Kijowski jeden z liderów „spontanicznej” akcji KOD wizytował w Sejmie Klub Nowoczesna Petru. Zupełny przypadek.
Kolejne doniesienia na temat sympatyków KODu mogą szokować. Do akcji „obrony demokracji” przyłączył się także oczerniający Polaków p. Jan Tomasz Gross. Przypomnijmy ostatnie „odkrycie Grossa na temat Polaków:
Polacy byli nie bez racji dumni z oporu, jaki stawiali nazistowskim okupantom, ale faktycznie podczas wojny zabili więcej Żydów niż Niemców.
Teraz ten pan broni nas przed nami samymi. Jego poparcie dla KODu powinno wystarczyć za dowód jak bardzo anty-polska jest cała akcja z Komitetem Obrony Demokracji.Logo KODu

Portal Pch24.pl zauważa, że logo KODu nie jest przypadkowe. Nie od dziś wiadomo, że Komitet Obrony Demokracji broni niemieckiej racji stanu a nie demokracji.
Czy w znaczku Komitetu Obrony Demokracji widzę wkomponowaną flagę II Rzeszy? No chyba, że mi się zdaje.
Otto von Bismarck i Wilhelm chyba poczuli się docenieni… Krótki cytat z „żelaznego kanclerza”:
„Bijcie Polaków, ażeby aż o życiu zwątpili. Mam wielką litość dla ich położenia, ale jeżeli chcemy istnieć, to nie pozostaje nam nic innego, jak ich wytępić”.
Flaga Cesarstwa Niemieckiego powstała z połączenia flagi Królestwa Prus (czarno-biała) oraz barw flag hanzeatyckich (czerwień i biel).
Kolorystykę flagi Cesarstwa Niemieckiego zastosowano również w sztandarze NSDAP i jednocześnie późniejszej fladze III Rzeszy, co miało nawiązywać do tradycji cesarstwa i stanowić symbol niechęci do Republiki Weimarskiej.
Źródło:www.blizejprawdy.pl/kto-finansuje-kod/

A potrafisz wymyślić parę zdań samodzielnie czy dostałeś tylko gotowe teksty do wklejania, gdzie się da, po 15 gr za sztukę?

Jezeli zauwazylas to on/ona cytuje. Babcia Cie nie nauczyla, ze tak mozna? A taka madra przeciez....

Wypowiedź składająca się z samych cytatów nie jest wiele warta. Babcia i nauczyciele nauczyli mnie, że cytaty można stosować do poparcia własnych tez, a tu o tezach raczej nie ma mowy. Zwykłe kopiuj-wklej. Ale rozumiem, ludzie słabo wykształceni też muszą z czegoś żyć, a przy kompie jednak przyjemniej niż machać łopatą

Na WUMLu Cię tak pięknie wyuczyli?

Tego akurat jeszcze w liceum.

OŚWIADCZENIE KOORDYNATORÓW REGIONALNYCH
KOMITETU OBRONY DEMOKRACJI

W dniu dzisiejszym portal Niezależna.pl opublikował posty naszej koleżanki Anny Grzybowskiej. Wypowiedzi Anny dotyczą również nas, koordynatorów regionalnych KOD, dlatego postanowiliśmy odnieść się do tego.
Jest nam bardzo przykro, kiedy czytamy wypowiedzi naszej koleżanki. Mowa jest tam o tym, że jesteśmy traktowani bez szacunku, że nie mamy prawa wypowiadać swojego zdania i jak to napisała Anna - cytując czyjeś słowa - “...jesteśmy nie od filozofowania tylko od roboty...” Każdy z nas koordynatorów na bieżąco wypowiada się w ważnych dla nas sprawach. W sobotę odbyło się spotkanie koordynatorów z zarządem w Łodzi, gdzie przez kilka godzin prowadziliśmy ze sobą dyskusję. We wszystkich kierunkach padały nie tylko słowa podziękowania za wspólną pracę, ale i bardzo dużo słów krytyki. Sami poprzez rozmowę ustalamy zakres swoich działań, obowiązków i praw. Mateusz Kijowski, jak i pozostałe osoby z zarządu, przyjęli wszystkie nasze opinie o tym, jak widzimy KOD, jego kierunki i relacje, których się codziennie uczymy. Każdy z nas, koordynatorów, wyraził swoje własne zdanie na wszystkie tematy, które nas dotyczą. Ze wspólnej rozmowy wszyscy wyszliśmy zadowoleni i z przekonaniem, że działamy wspólnie i z poszanowaniem każdego głosu w sprawie KOD. Osób, które tworzą KOD w Polsce jest już bardzo dużo, często w ważnych kwestiach spieramy się ze sobą i dzięki temu wypracowujemy kompromisy, a co za tym idzie, wspólne standardy. Z całą pewnością sporów i konfliktów między nami będzie jeszcze dużo, co wydaje się być nieuniknione w tak dużej grupie, pełnej indywidualistów i silnych osobowości z różnych zakątków kraju.
Anna razem z nami zakładała struktury lokalne KODu, wkładając dużo pracy w organizowanie spotkań, manifestacji i innych działań, które jako koordynatorzy podejmujemy. Koordynatorzy, których Ania sama wybrała i zaprosiła do współpracy nie mogli znaleźć z Nią wspólnego języka. Problem ten również dotyczył znacznej części grupy warmińsko-mazurskiej. Konflikt był bardzo rozległy, zaogniony i mimo wielu prób pomocy i propozycji rozmów, Ania nie zgodziła się na żadną możliwość mediacji i sama podjęła decyzję, że odchodzi z KOD-u - nikt jej nie wyrzucił. Jednak mimo, że sama podjęła tę decyzję i opuściła szeregi KODu, życząc nam sukcesów w dalszym jego rozwoju, to w ostatnich godzinach znacząco zmieniła swoją postawę, co rodzi w nas ogromny smutek Jesteśmy zaskoczeni zarówno postawą jak i publikacjami, nie rozumiemy tak nagłej zmiany u naszej koleżanki. Wszyscy pracujemy dla KODu z własnej i nieprzymuszonej woli, wszyscy zgłosiliśmy się sami do pomocy i wszyscy uczymy się tego jak to robić najlepiej dla ludzi, którzy nam zaufali. Nie jest to zadanie łatwe, nie mamy gotowych rozwiązań, ani instrukcji jak to robić. Poprzez rozmowy, spory,dyskusje uczymy się tego, dzielimy doświadczeniami i wspieramy wzajemnie w trudnych momentach. Z przykrością i smutkiem odcinamy się od słów Anki Grzybowskiej.

dolnośląskie- Magdalena Doroć
dolnośląskie - Andrzej Trzynadłowski
kujawsko-pomorskie - Dagmara Chraplewska-Kołcz
kujawsko-pomorskie - Aleksandra Solecka
lubelskie - Bartosz Sierpniowski
lubuskie - Robert Krzych
łódzkie - Mirek Michalski
łódzkie - były koordynator - Beata Ossowicka
małopolskie - Elżbieta Pytlarz
mazowieckie - Piotr Wieczorek
opolskie - Mateusz Rossa
podkarpacke - Julita Widak
podlaskie - Paweł Kasprowicz
pomorskie - Radomir Radek Szumełda
śląskie - Jarek Marciniak
świętokrzyskie - Darek Pawlik
warmińsko-mazurskie - Michał Mazurkiewicz
warmińsko-mazurskie - Krzysztof Bondar
warmińsko-mazurskie - Dariusz Woźniak
wielkopolskie - Beata Anna Polak
wielkopolskie - Ewa Szaniawska
zachodniopomorskie - Magdalena Filiks

KTO FINANSUJE KOD?Czym charakteryzuje się oddolny ruch społeczny? Tym, że jego sympatycy jak i organizatorzy w akcie spontanicznej potrzeby organizują się przynosząc to co każdy ma pod ręką. Mamy tu na myśli flagi, ręcznie robione banery z napisanymi hasłami, które wyrażają postulaty zebranej grupy osób. Czym charakteryzuje się rzekomo spontaniczny Komitet Obrony Demokracji (w skrócie KOD)? Tym, że od samego początku lansuje go Gazeta Wyborcza i inne media głównego nurtu zanim jeszcze Komitet zyskał popularność wśród ludzi. Oraz, że na manifestacje dowożone są nowe flagi i transparenty. KOD jest jak nasi współcześni celebryci: jest znany z tego, że jest znany. Cała sytuacja przypomina trochę powstanie partii .Nowoczesna Ryszarda Petru: zanim jeszcze sam Petru założył jakąkolwiek partię to już sondażownie badające preferencje wyborcze dawały mu 7 % poparcia. Gdyby takie rzeczy działy się w Afryce to pewnie z wyższością komentowalibyśmy: ach tak, murzynami łatwo manipulować. Niestety mówimy o Polsce i to my jesteśmy w tej chwili murzynami, którymi ktoś steruje.

KTO SPONSORUJE KOMITET OBRONY DEMOKRACJI?
Dziennikarze Gazety Polskiej nakręcili materiał z protestu KODu 12.12.2015, na którym szczególne zainteresowanie powinien budzić początek: widać grupę działaczy Komitetu Obrony Demokracji (są wśród nich działacze i sympatycy Platformy Obywatelskiej, która widocznie nie może pogodzić się z utratą władzy i podburza tłum przeciwko demokratycznie wybranemu rządowi), działacze wyciągają z bagażnika nowe flagi. Na filmie widzimy flagi Polski, UE, i z logo KODu. Najbardziej dziwi nas ich ilość. To scena dość niespotykana jak na ruch, który spontanicznie formuje się za pomocą profilu na Facebooku jak opisuje go niezawodna Gazeta Wyborcza. To wszystko wygląda na profesjonalnie prowadzoną akcję marketingową. Pytanie tylko kto ją sponsoruje? Rzymianie mawiali: is fecit cui prodest – zrobił ten kto skorzystał. Kto korzysta na krzykaczach z KODu? Może Petru i jego szalupa ratunkowa tonącej Platformy Obywatelskiej?Portal Niezależna.pl podaje, że pieniądze wykłada pompowany przez media Ryszard Petru. Jeśli to prawda, to wypada zadać pytanie: skąd p. Petru ma pieniądze, kto go sponsoruje? Znając odpowiedź będziemy wiedzieć czyje interesy reprezentuje anty-Polska partia .Nowoczesna.
To, że KOD tak silnie promuje Gazeta Wyborcza powoduje, że w grupie wsparcia „obrońców demokracji” znalazło się wiele osób, które nie do końca rozumieją istotę obecnego sporu politycznego. Od dawna wiadomo, że czytanie Wyborczej wpływa na zanik zdolności samodzielnego myślenia.Portal Niezależna.pl podaje, że pieniądze wykłada pompowany przez media Ryszard Petru. Jeśli to prawda, to wypada zadać pytanie: skąd p. Petru ma pieniądze, kto go sponsoruje? Znając odpowiedź będziemy wiedzieć czyje interesy reprezentuje anty-Polska partia .Nowoczesna.

Dziwi Państwa ton wypowiedzi pani przedstawionej na filmie: „zobaczyłam, że KOD ma już 13380 fanów i się zapisałam”? Nic dziwnego, Wyborcza po założeniu konta KOD na Facebooku piała z zachwytu w podobnym stylu:

„Dziś mija 48 godzin od założenia na Facebooku grupy Komitet Obrony Demokracji. Godzinę temu miała 3,6 tys. członków. Teraz ma ich już ponad 3,7 tys. Przybywa ich więc około stu na godzinę” – czytamy na łamach „Gazety Wyborczej”. (źródło)

Redakcja z Czerskiej po miesiącu rządów PiSu pisała: KOD to spontaniczny ruch, który powstał w odpowiedzi na zawłaszczanie państwa przez PiS. (źródło)

KODem oficjalnie zawiaduje p. Mateusz Kijowski, który po 8 latach degrengolady i rozkradania Polski przez PO wyjaśnia powody swojego działania w Komitecie Obrony Demokracji:

Boję się, że Polska straci mnóstwo czasu, że zamiast ją rozwijać i ulepszać, zburzymy wszystko i będziemy budować od nowa. Szkoda by było.

PRZECIWKO CZEMU PROTESTUJE KOMITET OBRONY DEMOKRACJI?
Wedle tego co głosi oficjalna propaganda: KOD protestuje przeciwko łamaniu demokracji w Polsce przez Prawo i Sprawiedliwość. Jednakże protestując przeciwko demokratycznie wybranej władzy (KOD) sam siebie ustawia jako ruch anty-demokratyczny. Jeśli weźmiemy pod uwagę jeden z ważniejszych powodów, dla których Komitet Obrony Demokracji wyprowadził ludzi na ulicę: spór o Trybunał Konstytucyjny – to widać wyraźnie, że KOD bazuje na ignorancji i niewiedzy obywateli III RP. W czerwcu 2015, gdy rządząca ówcześnie Platforma Obywatelska łamała prawo wybierając sędziów Trybunału Konstytucyjnego to nikt z dzisiejszych „obrońców demokracji” nie rwał szat i nie obawiał się jakiejkolwiek dyktatury…

Socjolog dr Tomasz Żukowski zauważa, że powodem protestu KODu jest to, że naruszono poczucie wyższości pewnej grupy ludzi.

Oni protestują nie dlatego, że PiS źle rządzi, bo PiS tak naprawdę – z ich perspektywy – jeszcze nie zaczął rządzić. Kwestia Trybunału jest ważna systemowo. Dla zwykłych ludzi nie jest ważna. Oni tak naprawdę zaniepokoili się tym, że zostało naruszone coś ich. Część protestuje dlatego, że może coś stracić – w sensie wpływu na władzę – ale to tylko mniejszość, elity. Ale co powoduje zwykłymi ludźmi – na pewno wspólne tożsamości np. rodzinne czy inne. Duża część ludzi protestuje dlatego, że zostało naruszone ich poczucie wyższości. Dostali od poprzedniej władzy poczucie wspólnoty w wyższości. Co prawda nie mamy wiele, ale jesteśmy ważniejsi od tych strasznych moherów, bo jesteśmy po stronie, która wygrywa. (źródło portal wPolityce.pl)
REWOLUCJONIŚCI Z KODU:
W Gazecie Wyborczej pojawiła się lista obraźliwych słów, proponowanych demonstrantom. Stworzył ją główny ideolog KODu „redaktor” Piotr Pacewicz, który jest najlepszym w Polsce specjalistą od rewolucji. W 1983 roku wydał książkę o rewolucjach społecznych.
Na stronie 75 jego książki znajdujemy taki oto cytat:
Bardzo ważnym elementem rewolucji jest pozbawienie prawomocności ładu społecznego, a to wymaga wspólnoty w negacji, co wydaje się odgrywać ogromną rolę, zwłaszcza w fazie prerewolucyjnej i w pierwszych fazach rewolucji.
PONIŻEJ FRAGMENTY TEKSTU OPUBLIKOWANEGO W GAZECIE WYBORCZEJ A NAPISANEGO PRZEZ REWOLUCJONISTĘ PACEWICZA:
„Co krzyczeć w sobotę? „Przepraszajcie i spadajcie!”, „Oddaj księżyc, zabierz Dudę!”… i wiele innych propozycji [SUBIEKTYWNY PORADNIK] Piotr Pacewicz
Mam nadzieję, że KOD, czy raczej KOD-y w całej Polsce (i kilka na uchodźstwie) wybierają już hasła na sobotę. Dobrze byłoby sobie pośpiewać „Jeszcze Polska nie zginęła”, a potem gromko zawołać TU JEST POLSKA!
Właściwe stają się hasła ostre: OKUPANCI! (inspirowane felietonem Wojtka Maziarskiego), KRADNĄ POLSKĘ!, OSZUŚCI! Można też dokonać wrogiego przejęcia hasła: ZŁODZIEJE! Trafione w punkt wydaje się też PARANOJA, MUSI ODEJŚĆ!
Poważnie bym się też zastanawiał nad PRECZ Z KOMUNĄ!, bo ta analogia – choć tylko częściowo trafna – ma moc.
Oto Kompletna Lista Okrzyków i Haseł z 12 grudnia. Moja pierwsza lista 37 rozrosła się, dzięki FB i czytelnikom/czytelniczkom „Wyborczej” do 73!BAZOWE (12)

Konstytucja!
Demokracja!
Państwo prawa!
Niezawisłość Trybunału!
(z innej bajki) Hańba!
Państwo prawa, wielka sprawa!
Państwo prawa, nie zabawa! (Jan Król)
Mamy prawo do prawa!
Nie ma wolności bez praworządności! (Ewa Kulik)
(historia kołem się toczy) Precz z komuną! (Jarek Hyk)
(słodko-kwaśne) Przeżyliśmy komunistów, przeżyjemy pisfaszystów! (Artur Kubanik)
Pokonaliśmy komunizm, pokonamy kaczyzm! (Obywatel_leming)

CHARAKTERYSTYKA POSTACI (11)

Marionetka! (w przegadanej wersji – Marionetka Kaczyńskiego!*)
Sługa Kaczora! (też na melodię sportowej pieśni „Nic się nie stało”)
Dziki lokator!
Precz z Kaczorem dyktatorem!
(prostackie) Ziobro ma laptopa, a Jarosław kota!
Duda, jesteś tylko kotem prezesa! (Piotr Goldstein)
(psychologizujące) Mszczą się ludzie mali, nie powyrastali! (bratek)
Dość żenady, nie dacie rady!
„Andrzej Duda się nie udał!” (Artur Kubanik)
Kaczorek – dyktatorek! (Krzysztof Król)
Podpis pod portretem prezesa: „13 grudnia spałem do południa” (Artur Kubanik)

INTERWENCJE (10)

Drukuj ten wyrok, Beata!
Kraków przeprasza za Dudę, Ziobrę i Gowina!
(pesymistyczne) Póki można, chodźcie z nami!
(sado-maso) Beata, trzeba ci bata! (Alicja Mikołajczyk)
(okrutne) Wyrwać Kempę z korzeniami! (Artur Kubanik, Elżbieta Mielczarek)
(pierwsze z serii „zamiana”) Ukradłeś księżyc, zostaw konstytucję! (Małgorzata Sikorska)
Zostaw Polskę, masz już księżyc! (Beata Geppert)
Zabierz Dudę, daj nam kota! (Jacek Kozłowski)
Jarosław, masz już księżyc, zostaw Trybunał! (Ewa Kulik)
Oddaj księżyc, zabierz Dudę! (Artur Kubanik)

POŻEGNANIE (11)

Andrzej Duda musi odejść!
(odgrzewane) Spieprzaj, dziadu!
(niegrzeczne) Precz z Pałacu, ty pajacu!
(niegrzeczne) Szydło do wora! (korekta: „do worka”)
Najwyższa pora pogonić Kaczora!
(uogólniające) Przepraszajcie i spadajcie!
Polska wolna od Kaczora!
Jarosław, Polskę zostaw! (ks)
Andrzej Duda, precz z Warszawy! (Oregon 7)
Kaczka na taczkę! (Alicja Mikołajczyk)
Piss off! (alexkar)

PRZECIWSTAWIENIA (10)

(kreatywne) Saska Kępa, nie Beata!
Demokracja od Dudy strony!
Państwo prawa, nie Jarosława!
(zawiłe) Nie prezesa, państwo – prawa!
Wasze Radio Maryja, nasza Wikipedia!
Nie prezesa, nasza Polska.
Szydło do szycia, Polska do życia (helion3)
Orzeł tak, kaczka nie! (aaa)
Nieważne są wasze miesiączki, ważne są nasze bolączki” (transparent, Magda Środa)
Nie bijemy dziennikarzy (Tomasz Świderek)

GPS (6)

Saska przeprasza za Kempę (Agnieszka Wilczek, Piotr Goldstein)
Tu jest Polska!
No pasaran!
Nie Budapeszt, lecz Warszawa (też w wersji pożegnań – Do Budapesztu!)
Kto nie skacze, ten jest z PiS-em (też w wersji – z Dudą)
Podejdź do płota (Michał Czernow – przed Pałacem)

PROGNOZY (8)

(sugestywne) Andrzej Duda, to się nie uda!
Demokrację obronimy!
Przyjdzie pora na Kaczora!
Andrzej Duda przed Trybunał!
Za cztery lata czeka ich krata (Artur Kubanik)
Prezydentura minie, hańba zostanie (Asia Cieślak)
Jest nas dużo, będzie więcej (Martyna Zimniewska)
Za pięć stów nas nie kupicie (Krzysztof Powolny)

W TROSCE O ZDROWIE PSYCHICZNE (4)

Paranoja musi odejść!
Macierewicz do szpitala! (też w wersji – do lekarza!)
(poetyckie) Antoni, Antoni, ręce precz od broni! (Djsalc)
(warszawskie) Kaczorek do Tworek!

NAUKOWE (1)

Andrzej Duda, oddaj dyplom!”
Proszę zwrócić uwagę jak p. Pacewicz profesjonalnie zawiaduje swoimi ludźmi. Tu nie ma mowy o spontaniczności. Ta akcja jest prowadzona przez profesjonalistę i ma na celu zdestabilizowanie sytuacji w kraju. Pytanie tylko za czyje pieniądze dzieje się to wszystko? Jak wiadomo Gazeta Wyborcza traci grunt pod nogami. Pisał o tym niedawno „kierownik” rewolucji KODu Piotr Pacewicz:

Sytuacja „GW” jest finansowo trudna, a może być jeszcze gorzej, bo przeciwnicy będą kombinować. Tych, którzy nie mogą przeczytać, bo nie mają prenumeraty Wyborczej.pl proszę: wykupcie prenumeratę, bo w ten sposób też bronicie demokracji. Serio, sytuacja „GW” jest finansowo trudna, a może być jeszcze gorzej, bo przeciwnicy będą kombinować. Panuje przekonanie, że „Wyborcza” i Agora to potęga finansowa. Tymczasem sprzedaż papierowej „Wyborczej” spadła w XXI wieku ponad dwukrotnie (!), reklam jest (pip) razy mniej, a duże czytelnictwo w sieci nie przynosi dochodu, bo ludzie uważają, że „jak w sieci to za darmo”. Redakcja jest znacznie zredukowana, zarobki ograniczone, pracują jak wściekli. Nie mam w tym apelu osobistego interesu, nie jestem już zatrudniony w „GW”. (źródło)

Odpowiedź znajdujemy na portalu AmerBroker.pl. Jak się okazuje „spontaniczny” ruch KOD ma tego samego sponsora co ukraiński Majdan – p. Jerzego Sorosa, żydowskiego finansistę.

SOROS DAJE 150 MLN NA WALKĘ O DEMOKRACJĘ W POLSCE!
Soros mocno wspiera program Obywatele dla Demokracji. Program ma budżet o wartości 150 mln złotych i jest już realizowany poprzez finansowanie ze środków tzw. Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Pieniędzmi dysponuje Fundacja Batorego. O dofinansowanie z ostatniej puli dotacji mogły ubiegać się wszystkie liberalno-lewackie organizacje pozarządowe walczące z nacjonalizmem, patriotyzmem, rasizmem, ksenofobią i propagujące sprowadzanie do Polski nielegalnych imigrantów, FEMEN, LGBT i wspierające politykę multikulti.

Wszelkie wzmianki o tym, że KOD przeciwstawia się dyktaturze PiSu to zwykła zasłona dymna, chodzi o dalsze kolonizowanie naszego kraju za pośrednictwem partii takich jak PO czy jej nowoczesna odsłona (.Nowoczesna Ryszarda Petru, ucznia p. Leszka Balcerowicza).

Jerzy Soros jest znany z bardzo aktywnego wspierania tzw. programu Balcerowicza. W ostatnich dwóch latach skupił prawie 30 % koncesji na eksploatację gazu łupkowego w Polsce.

KIM JEST JERZY SOROS?
Soros amerykański bankier żydowskiego pochodzenia ścigany w wielu krajach listami gończymi za malwersacje i oszustwa finansowe intensyfikuje swoje antydemokratyczne działania w Polsce. Przez środowiska GW i TVN lansowany jest zgoła odmiennie – jako wielki wirtuoz inżynierii finansowej i dobrotliwy, postępowy filantrop.

Według niezależnych mediów jego fundacje sponsorują druki map pokazujących szlaki wędrówek dla nielegalnych imigrantów do Europy. Według informacji publikowanych w austriackiej prasie które to media cytują słowa oficera austriackich służb ten człowiek wielkiego serca tak bardzo przejął się losem uchodźców, że jest podejrzewany o to, że wspólnie z innymi grupami amerykańskich bankierów finansuje przerzut uchodźców do Europy.
KTO TWORZY KOD?

Ciekawe jest też kogo skupia Komitet Obrony Demokracji, są wśród nich także reprezentanci poprzedniego reżymu tacy jak p. Marek Barański, prezenter Dziennika Telewizyjnego w czasie Stanu Wojennego. Jak podaje Wikipedia:

Marek Barański podczas stanu wojennego prezentował felietony popierające władze PRL i krytykujące opozycję.

Poza kadrą wywodzącą się z PRLu (interesujące może być to, że KODowcy za radą głównego ideologa Piotra Pacewicza z Gazety Wyborczej krzyczą podczas swoich marszy hasło: Precz z Komuną) w KODzie znajdziemy stałych „eventowców” Platformy Obywatelskiej, których znamy między innymi z kampanii prezydenckiej p. Bronisława Komorowskiego. Ciekawe zestawienie członków KODu przedstawił portal ŻelaznaLogika.net, skąd dowiedzieliśmy się na przykład, że p. Mateusz Kijowski jeden z liderów „spontanicznej” akcji KOD wizytował w Sejmie Klub Nowoczesna Petru. Zupełny przypadek.
Kolejne doniesienia na temat sympatyków KODu mogą szokować. Do akcji „obrony demokracji” przyłączył się także oczerniający Polaków p. Jan Tomasz Gross. Przypomnijmy ostatnie „odkrycie Grossa na temat Polaków:
Polacy byli nie bez racji dumni z oporu, jaki stawiali nazistowskim okupantom, ale faktycznie podczas wojny zabili więcej Żydów niż Niemców.
Teraz ten pan broni nas przed nami samymi. Jego poparcie dla KODu powinno wystarczyć za dowód jak bardzo anty-polska jest cała akcja z Komitetem Obrony Demokracji.Logo KODu

Portal Pch24.pl zauważa, że logo KODu nie jest przypadkowe. Nie od dziś wiadomo, że Komitet Obrony Demokracji broni niemieckiej racji stanu a nie demokracji.
Czy w znaczku Komitetu Obrony Demokracji widzę wkomponowaną flagę II Rzeszy? No chyba, że mi się zdaje.
Otto von Bismarck i Wilhelm chyba poczuli się docenieni… Krótki cytat z „żelaznego kanclerza”:
„Bijcie Polaków, ażeby aż o życiu zwątpili. Mam wielką litość dla ich położenia, ale jeżeli chcemy istnieć, to nie pozostaje nam nic innego, jak ich wytępić”.
Flaga Cesarstwa Niemieckiego powstała z połączenia flagi Królestwa Prus (czarno-biała) oraz barw flag hanzeatyckich (czerwień i biel).
Kolorystykę flagi Cesarstwa Niemieckiego zastosowano również w sztandarze NSDAP i jednocześnie późniejszej fladze III Rzeszy, co miało nawiązywać do tradycji cesarstwa i stanowić symbol niechęci do Republiki Weimarskiej.
Źródło:www.blizejprawdy.pl/kto-finansuje-kod/

Iza |

A potrafisz wymyślić parę zdań samodzielnie czy dostałeś tylko gotowe teksty do wklejania, gdzie się da, po 15 gr za sztukę?

OŚWIADCZENIE KOORDYNATORÓW REGIONALNYCH
KOMITETU OBRONY DEMOKRACJI

W dniu dzisiejszym portal Niezależna.pl opublikował posty naszej koleżanki Anny Grzybowskiej. Wypowiedzi Anny dotyczą również nas, koordynatorów regionalnych KOD, dlatego postanowiliśmy odnieść się do tego.
Jest nam bardzo przykro, kiedy czytamy wypowiedzi naszej koleżanki. Mowa jest tam o tym, że jesteśmy traktowani bez szacunku, że nie mamy prawa wypowiadać swojego zdania i jak to napisała Anna - cytując czyjeś słowa - “...jesteśmy nie od filozofowania tylko od roboty...” Każdy z nas koordynatorów na bieżąco wypowiada się w ważnych dla nas sprawach. W sobotę odbyło się spotkanie koordynatorów z zarządem w Łodzi, gdzie przez kilka godzin prowadziliśmy ze sobą dyskusję. We wszystkich kierunkach padały nie tylko słowa podziękowania za wspólną pracę, ale i bardzo dużo słów krytyki. Sami poprzez rozmowę ustalamy zakres swoich działań, obowiązków i praw. Mateusz Kijowski, jak i pozostałe osoby z zarządu, przyjęli wszystkie nasze opinie o tym, jak widzimy KOD, jego kierunki i relacje, których się codziennie uczymy. Każdy z nas, koordynatorów, wyraził swoje własne zdanie na wszystkie tematy, które nas dotyczą. Ze wspólnej rozmowy wszyscy wyszliśmy zadowoleni i z przekonaniem, że działamy wspólnie i z poszanowaniem każdego głosu w sprawie KOD. Osób, które tworzą KOD w Polsce jest już bardzo dużo, często w ważnych kwestiach spieramy się ze sobą i dzięki temu wypracowujemy kompromisy, a co za tym idzie, wspólne standardy. Z całą pewnością sporów i konfliktów między nami będzie jeszcze dużo, co wydaje się być nieuniknione w tak dużej grupie, pełnej indywidualistów i silnych osobowości z różnych zakątków kraju.
Anna razem z nami zakładała struktury lokalne KODu, wkładając dużo pracy w organizowanie spotkań, manifestacji i innych działań, które jako koordynatorzy podejmujemy. Koordynatorzy, których Ania sama wybrała i zaprosiła do współpracy nie mogli znaleźć z Nią wspólnego języka. Problem ten również dotyczył znacznej części grupy warmińsko-mazurskiej. Konflikt był bardzo rozległy, zaogniony i mimo wielu prób pomocy i propozycji rozmów, Ania nie zgodziła się na żadną możliwość mediacji i sama podjęła decyzję, że odchodzi z KOD-u - nikt jej nie wyrzucił. Jednak mimo, że sama podjęła tę decyzję i opuściła szeregi KODu, życząc nam sukcesów w dalszym jego rozwoju, to w ostatnich godzinach znacząco zmieniła swoją postawę, co rodzi w nas ogromny smutek Jesteśmy zaskoczeni zarówno postawą jak i publikacjami, nie rozumiemy tak nagłej zmiany u naszej koleżanki. Wszyscy pracujemy dla KODu z własnej i nieprzymuszonej woli, wszyscy zgłosiliśmy się sami do pomocy i wszyscy uczymy się tego jak to robić najlepiej dla ludzi, którzy nam zaufali. Nie jest to zadanie łatwe, nie mamy gotowych rozwiązań, ani instrukcji jak to robić. Poprzez rozmowy, spory,dyskusje uczymy się tego, dzielimy doświadczeniami i wspieramy wzajemnie w trudnych momentach. Z przykrością i smutkiem odcinamy się od słów Anki Grzybowskiej.

dolnośląskie- Magdalena Doroć
dolnośląskie - Andrzej Trzynadłowski
kujawsko-pomorskie - Dagmara Chraplewska-Kołcz
kujawsko-pomorskie - Aleksandra Solecka
lubelskie - Bartosz Sierpniowski
lubuskie - Robert Krzych
łódzkie - Mirek Michalski
łódzkie - były koordynator - Beata Ossowicka
małopolskie - Elżbieta Pytlarz
mazowieckie - Piotr Wieczorek
opolskie - Mateusz Rossa
podkarpacke - Julita Widak
podlaskie - Paweł Kasprowicz
pomorskie - Radomir Radek Szumełda
śląskie - Jarek Marciniak
świętokrzyskie - Darek Pawlik
warmińsko-mazurskie - Michał Mazurkiewicz
warmińsko-mazurskie - Krzysztof Bondar
warmińsko-mazurskie - Dariusz Woźniak
wielkopolskie - Beata Anna Polak
wielkopolskie - Ewa Szaniawska
zachodniopomorskie - Magdalena Filiks

KTO FINANSUJE KOD?Czym charakteryzuje się oddolny ruch społeczny? Tym, że jego sympatycy jak i organizatorzy w akcie spontanicznej potrzeby organizują się przynosząc to co każdy ma pod ręką. Mamy tu na myśli flagi, ręcznie robione banery z napisanymi hasłami, które wyrażają postulaty zebranej grupy osób. Czym charakteryzuje się rzekomo spontaniczny Komitet Obrony Demokracji (w skrócie KOD)? Tym, że od samego początku lansuje go Gazeta Wyborcza i inne media głównego nurtu zanim jeszcze Komitet zyskał popularność wśród ludzi. Oraz, że na manifestacje dowożone są nowe flagi i transparenty. KOD jest jak nasi współcześni celebryci: jest znany z tego, że jest znany. Cała sytuacja przypomina trochę powstanie partii .Nowoczesna Ryszarda Petru: zanim jeszcze sam Petru założył jakąkolwiek partię to już sondażownie badające preferencje wyborcze dawały mu 7 % poparcia. Gdyby takie rzeczy działy się w Afryce to pewnie z wyższością komentowalibyśmy: ach tak, murzynami łatwo manipulować. Niestety mówimy o Polsce i to my jesteśmy w tej chwili murzynami, którymi ktoś steruje.

KTO SPONSORUJE KOMITET OBRONY DEMOKRACJI?
Dziennikarze Gazety Polskiej nakręcili materiał z protestu KODu 12.12.2015, na którym szczególne zainteresowanie powinien budzić początek: widać grupę działaczy Komitetu Obrony Demokracji (są wśród nich działacze i sympatycy Platformy Obywatelskiej, która widocznie nie może pogodzić się z utratą władzy i podburza tłum przeciwko demokratycznie wybranemu rządowi), działacze wyciągają z bagażnika nowe flagi. Na filmie widzimy flagi Polski, UE, i z logo KODu. Najbardziej dziwi nas ich ilość. To scena dość niespotykana jak na ruch, który spontanicznie formuje się za pomocą profilu na Facebooku jak opisuje go niezawodna Gazeta Wyborcza. To wszystko wygląda na profesjonalnie prowadzoną akcję marketingową. Pytanie tylko kto ją sponsoruje? Rzymianie mawiali: is fecit cui prodest – zrobił ten kto skorzystał. Kto korzysta na krzykaczach z KODu? Może Petru i jego szalupa ratunkowa tonącej Platformy Obywatelskiej?Portal Niezależna.pl podaje, że pieniądze wykłada pompowany przez media Ryszard Petru. Jeśli to prawda, to wypada zadać pytanie: skąd p. Petru ma pieniądze, kto go sponsoruje? Znając odpowiedź będziemy wiedzieć czyje interesy reprezentuje anty-Polska partia .Nowoczesna.
To, że KOD tak silnie promuje Gazeta Wyborcza powoduje, że w grupie wsparcia „obrońców demokracji” znalazło się wiele osób, które nie do końca rozumieją istotę obecnego sporu politycznego. Od dawna wiadomo, że czytanie Wyborczej wpływa na zanik zdolności samodzielnego myślenia.Portal Niezależna.pl podaje, że pieniądze wykłada pompowany przez media Ryszard Petru. Jeśli to prawda, to wypada zadać pytanie: skąd p. Petru ma pieniądze, kto go sponsoruje? Znając odpowiedź będziemy wiedzieć czyje interesy reprezentuje anty-Polska partia .Nowoczesna.

Dziwi Państwa ton wypowiedzi pani przedstawionej na filmie: „zobaczyłam, że KOD ma już 13380 fanów i się zapisałam”? Nic dziwnego, Wyborcza po założeniu konta KOD na Facebooku piała z zachwytu w podobnym stylu:

„Dziś mija 48 godzin od założenia na Facebooku grupy Komitet Obrony Demokracji. Godzinę temu miała 3,6 tys. członków. Teraz ma ich już ponad 3,7 tys. Przybywa ich więc około stu na godzinę” – czytamy na łamach „Gazety Wyborczej”. (źródło)

Redakcja z Czerskiej po miesiącu rządów PiSu pisała: KOD to spontaniczny ruch, który powstał w odpowiedzi na zawłaszczanie państwa przez PiS. (źródło)

KODem oficjalnie zawiaduje p. Mateusz Kijowski, który po 8 latach degrengolady i rozkradania Polski przez PO wyjaśnia powody swojego działania w Komitecie Obrony Demokracji:

Boję się, że Polska straci mnóstwo czasu, że zamiast ją rozwijać i ulepszać, zburzymy wszystko i będziemy budować od nowa. Szkoda by było.

PRZECIWKO CZEMU PROTESTUJE KOMITET OBRONY DEMOKRACJI?
Wedle tego co głosi oficjalna propaganda: KOD protestuje przeciwko łamaniu demokracji w Polsce przez Prawo i Sprawiedliwość. Jednakże protestując przeciwko demokratycznie wybranej władzy (KOD) sam siebie ustawia jako ruch anty-demokratyczny. Jeśli weźmiemy pod uwagę jeden z ważniejszych powodów, dla których Komitet Obrony Demokracji wyprowadził ludzi na ulicę: spór o Trybunał Konstytucyjny – to widać wyraźnie, że KOD bazuje na ignorancji i niewiedzy obywateli III RP. W czerwcu 2015, gdy rządząca ówcześnie Platforma Obywatelska łamała prawo wybierając sędziów Trybunału Konstytucyjnego to nikt z dzisiejszych „obrońców demokracji” nie rwał szat i nie obawiał się jakiejkolwiek dyktatury…

Socjolog dr Tomasz Żukowski zauważa, że powodem protestu KODu jest to, że naruszono poczucie wyższości pewnej grupy ludzi.

Oni protestują nie dlatego, że PiS źle rządzi, bo PiS tak naprawdę – z ich perspektywy – jeszcze nie zaczął rządzić. Kwestia Trybunału jest ważna systemowo. Dla zwykłych ludzi nie jest ważna. Oni tak naprawdę zaniepokoili się tym, że zostało naruszone coś ich. Część protestuje dlatego, że może coś stracić – w sensie wpływu na władzę – ale to tylko mniejszość, elity. Ale co powoduje zwykłymi ludźmi – na pewno wspólne tożsamości np. rodzinne czy inne. Duża część ludzi protestuje dlatego, że zostało naruszone ich poczucie wyższości. Dostali od poprzedniej władzy poczucie wspólnoty w wyższości. Co prawda nie mamy wiele, ale jesteśmy ważniejsi od tych strasznych moherów, bo jesteśmy po stronie, która wygrywa. (źródło portal wPolityce.pl)
REWOLUCJONIŚCI Z KODU:
W Gazecie Wyborczej pojawiła się lista obraźliwych słów, proponowanych demonstrantom. Stworzył ją główny ideolog KODu „redaktor” Piotr Pacewicz, który jest najlepszym w Polsce specjalistą od rewolucji. W 1983 roku wydał książkę o rewolucjach społecznych.
Na stronie 75 jego książki znajdujemy taki oto cytat:
Bardzo ważnym elementem rewolucji jest pozbawienie prawomocności ładu społecznego, a to wymaga wspólnoty w negacji, co wydaje się odgrywać ogromną rolę, zwłaszcza w fazie prerewolucyjnej i w pierwszych fazach rewolucji.
PONIŻEJ FRAGMENTY TEKSTU OPUBLIKOWANEGO W GAZECIE WYBORCZEJ A NAPISANEGO PRZEZ REWOLUCJONISTĘ PACEWICZA:
„Co krzyczeć w sobotę? „Przepraszajcie i spadajcie!”, „Oddaj księżyc, zabierz Dudę!”… i wiele innych propozycji [SUBIEKTYWNY PORADNIK] Piotr Pacewicz
Mam nadzieję, że KOD, czy raczej KOD-y w całej Polsce (i kilka na uchodźstwie) wybierają już hasła na sobotę. Dobrze byłoby sobie pośpiewać „Jeszcze Polska nie zginęła”, a potem gromko zawołać TU JEST POLSKA!
Właściwe stają się hasła ostre: OKUPANCI! (inspirowane felietonem Wojtka Maziarskiego), KRADNĄ POLSKĘ!, OSZUŚCI! Można też dokonać wrogiego przejęcia hasła: ZŁODZIEJE! Trafione w punkt wydaje się też PARANOJA, MUSI ODEJŚĆ!
Poważnie bym się też zastanawiał nad PRECZ Z KOMUNĄ!, bo ta analogia – choć tylko częściowo trafna – ma moc.
Oto Kompletna Lista Okrzyków i Haseł z 12 grudnia. Moja pierwsza lista 37 rozrosła się, dzięki FB i czytelnikom/czytelniczkom „Wyborczej” do 73!BAZOWE (12)

Konstytucja!
Demokracja!
Państwo prawa!
Niezawisłość Trybunału!
(z innej bajki) Hańba!
Państwo prawa, wielka sprawa!
Państwo prawa, nie zabawa! (Jan Król)
Mamy prawo do prawa!
Nie ma wolności bez praworządności! (Ewa Kulik)
(historia kołem się toczy) Precz z komuną! (Jarek Hyk)
(słodko-kwaśne) Przeżyliśmy komunistów, przeżyjemy pisfaszystów! (Artur Kubanik)
Pokonaliśmy komunizm, pokonamy kaczyzm! (Obywatel_leming)

CHARAKTERYSTYKA POSTACI (11)

Marionetka! (w przegadanej wersji – Marionetka Kaczyńskiego!*)
Sługa Kaczora! (też na melodię sportowej pieśni „Nic się nie stało”)
Dziki lokator!
Precz z Kaczorem dyktatorem!
(prostackie) Ziobro ma laptopa, a Jarosław kota!
Duda, jesteś tylko kotem prezesa! (Piotr Goldstein)
(psychologizujące) Mszczą się ludzie mali, nie powyrastali! (bratek)
Dość żenady, nie dacie rady!
„Andrzej Duda się nie udał!” (Artur Kubanik)
Kaczorek – dyktatorek! (Krzysztof Król)
Podpis pod portretem prezesa: „13 grudnia spałem do południa” (Artur Kubanik)

INTERWENCJE (10)

Drukuj ten wyrok, Beata!
Kraków przeprasza za Dudę, Ziobrę i Gowina!
(pesymistyczne) Póki można, chodźcie z nami!
(sado-maso) Beata, trzeba ci bata! (Alicja Mikołajczyk)
(okrutne) Wyrwać Kempę z korzeniami! (Artur Kubanik, Elżbieta Mielczarek)
(pierwsze z serii „zamiana”) Ukradłeś księżyc, zostaw konstytucję! (Małgorzata Sikorska)
Zostaw Polskę, masz już księżyc! (Beata Geppert)
Zabierz Dudę, daj nam kota! (Jacek Kozłowski)
Jarosław, masz już księżyc, zostaw Trybunał! (Ewa Kulik)
Oddaj księżyc, zabierz Dudę! (Artur Kubanik)

POŻEGNANIE (11)

Andrzej Duda musi odejść!
(odgrzewane) Spieprzaj, dziadu!
(niegrzeczne) Precz z Pałacu, ty pajacu!
(niegrzeczne) Szydło do wora! (korekta: „do worka”)
Najwyższa pora pogonić Kaczora!
(uogólniające) Przepraszajcie i spadajcie!
Polska wolna od Kaczora!
Jarosław, Polskę zostaw! (ks)
Andrzej Duda, precz z Warszawy! (Oregon 7)
Kaczka na taczkę! (Alicja Mikołajczyk)
Piss off! (alexkar)

PRZECIWSTAWIENIA (10)

(kreatywne) Saska Kępa, nie Beata!
Demokracja od Dudy strony!
Państwo prawa, nie Jarosława!
(zawiłe) Nie prezesa, państwo – prawa!
Wasze Radio Maryja, nasza Wikipedia!
Nie prezesa, nasza Polska.
Szydło do szycia, Polska do życia (helion3)
Orzeł tak, kaczka nie! (aaa)
Nieważne są wasze miesiączki, ważne są nasze bolączki” (transparent, Magda Środa)
Nie bijemy dziennikarzy (Tomasz Świderek)

GPS (6)

Saska przeprasza za Kempę (Agnieszka Wilczek, Piotr Goldstein)
Tu jest Polska!
No pasaran!
Nie Budapeszt, lecz Warszawa (też w wersji pożegnań – Do Budapesztu!)
Kto nie skacze, ten jest z PiS-em (też w wersji – z Dudą)
Podejdź do płota (Michał Czernow – przed Pałacem)

PROGNOZY (8)

(sugestywne) Andrzej Duda, to się nie uda!
Demokrację obronimy!
Przyjdzie pora na Kaczora!
Andrzej Duda przed Trybunał!
Za cztery lata czeka ich krata (Artur Kubanik)
Prezydentura minie, hańba zostanie (Asia Cieślak)
Jest nas dużo, będzie więcej (Martyna Zimniewska)
Za pięć stów nas nie kupicie (Krzysztof Powolny)

W TROSCE O ZDROWIE PSYCHICZNE (4)

Paranoja musi odejść!
Macierewicz do szpitala! (też w wersji – do lekarza!)
(poetyckie) Antoni, Antoni, ręce precz od broni! (Djsalc)
(warszawskie) Kaczorek do Tworek!

NAUKOWE (1)

Andrzej Duda, oddaj dyplom!”
Proszę zwrócić uwagę jak p. Pacewicz profesjonalnie zawiaduje swoimi ludźmi. Tu nie ma mowy o spontaniczności. Ta akcja jest prowadzona przez profesjonalistę i ma na celu zdestabilizowanie sytuacji w kraju. Pytanie tylko za czyje pieniądze dzieje się to wszystko? Jak wiadomo Gazeta Wyborcza traci grunt pod nogami. Pisał o tym niedawno „kierownik” rewolucji KODu Piotr Pacewicz:

Sytuacja „GW” jest finansowo trudna, a może być jeszcze gorzej, bo przeciwnicy będą kombinować. Tych, którzy nie mogą przeczytać, bo nie mają prenumeraty Wyborczej.pl proszę: wykupcie prenumeratę, bo w ten sposób też bronicie demokracji. Serio, sytuacja „GW” jest finansowo trudna, a może być jeszcze gorzej, bo przeciwnicy będą kombinować. Panuje przekonanie, że „Wyborcza” i Agora to potęga finansowa. Tymczasem sprzedaż papierowej „Wyborczej” spadła w XXI wieku ponad dwukrotnie (!), reklam jest (pip) razy mniej, a duże czytelnictwo w sieci nie przynosi dochodu, bo ludzie uważają, że „jak w sieci to za darmo”. Redakcja jest znacznie zredukowana, zarobki ograniczone, pracują jak wściekli. Nie mam w tym apelu osobistego interesu, nie jestem już zatrudniony w „GW”. (źródło)

Odpowiedź znajdujemy na portalu AmerBroker.pl. Jak się okazuje „spontaniczny” ruch KOD ma tego samego sponsora co ukraiński Majdan – p. Jerzego Sorosa, żydowskiego finansistę.

SOROS DAJE 150 MLN NA WALKĘ O DEMOKRACJĘ W POLSCE!
Soros mocno wspiera program Obywatele dla Demokracji. Program ma budżet o wartości 150 mln złotych i jest już realizowany poprzez finansowanie ze środków tzw. Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Pieniędzmi dysponuje Fundacja Batorego. O dofinansowanie z ostatniej puli dotacji mogły ubiegać się wszystkie liberalno-lewackie organizacje pozarządowe walczące z nacjonalizmem, patriotyzmem, rasizmem, ksenofobią i propagujące sprowadzanie do Polski nielegalnych imigrantów, FEMEN, LGBT i wspierające politykę multikulti.

Wszelkie wzmianki o tym, że KOD przeciwstawia się dyktaturze PiSu to zwykła zasłona dymna, chodzi o dalsze kolonizowanie naszego kraju za pośrednictwem partii takich jak PO czy jej nowoczesna odsłona (.Nowoczesna Ryszarda Petru, ucznia p. Leszka Balcerowicza).

Jerzy Soros jest znany z bardzo aktywnego wspierania tzw. programu Balcerowicza. W ostatnich dwóch latach skupił prawie 30 % koncesji na eksploatację gazu łupkowego w Polsce.

KIM JEST JERZY SOROS?
Soros amerykański bankier żydowskiego pochodzenia ścigany w wielu krajach listami gończymi za malwersacje i oszustwa finansowe intensyfikuje swoje antydemokratyczne działania w Polsce. Przez środowiska GW i TVN lansowany jest zgoła odmiennie – jako wielki wirtuoz inżynierii finansowej i dobrotliwy, postępowy filantrop.

Według niezależnych mediów jego fundacje sponsorują druki map pokazujących szlaki wędrówek dla nielegalnych imigrantów do Europy. Według informacji publikowanych w austriackiej prasie które to media cytują słowa oficera austriackich służb ten człowiek wielkiego serca tak bardzo przejął się losem uchodźców, że jest podejrzewany o to, że wspólnie z innymi grupami amerykańskich bankierów finansuje przerzut uchodźców do Europy.
KTO TWORZY KOD?

Ciekawe jest też kogo skupia Komitet Obrony Demokracji, są wśród nich także reprezentanci poprzedniego reżymu tacy jak p. Marek Barański, prezenter Dziennika Telewizyjnego w czasie Stanu Wojennego. Jak podaje Wikipedia:

Marek Barański podczas stanu wojennego prezentował felietony popierające władze PRL i krytykujące opozycję.

Poza kadrą wywodzącą się z PRLu (interesujące może być to, że KODowcy za radą głównego ideologa Piotra Pacewicza z Gazety Wyborczej krzyczą podczas swoich marszy hasło: Precz z Komuną) w KODzie znajdziemy stałych „eventowców” Platformy Obywatelskiej, których znamy między innymi z kampanii prezydenckiej p. Bronisława Komorowskiego. Ciekawe zestawienie członków KODu przedstawił portal ŻelaznaLogika.net, skąd dowiedzieliśmy się na przykład, że p. Mateusz Kijowski jeden z liderów „spontanicznej” akcji KOD wizytował w Sejmie Klub Nowoczesna Petru. Zupełny przypadek.
Kolejne doniesienia na temat sympatyków KODu mogą szokować. Do akcji „obrony demokracji” przyłączył się także oczerniający Polaków p. Jan Tomasz Gross. Przypomnijmy ostatnie „odkrycie Grossa na temat Polaków:
Polacy byli nie bez racji dumni z oporu, jaki stawiali nazistowskim okupantom, ale faktycznie podczas wojny zabili więcej Żydów niż Niemców.
Teraz ten pan broni nas przed nami samymi. Jego poparcie dla KODu powinno wystarczyć za dowód jak bardzo anty-polska jest cała akcja z Komitetem Obrony Demokracji.Logo KODu

Portal Pch24.pl zauważa, że logo KODu nie jest przypadkowe. Nie od dziś wiadomo, że Komitet Obrony Demokracji broni niemieckiej racji stanu a nie demokracji.
Czy w znaczku Komitetu Obrony Demokracji widzę wkomponowaną flagę II Rzeszy? No chyba, że mi się zdaje.
Otto von Bismarck i Wilhelm chyba poczuli się docenieni… Krótki cytat z „żelaznego kanclerza”:
„Bijcie Polaków, ażeby aż o życiu zwątpili. Mam wielką litość dla ich położenia, ale jeżeli chcemy istnieć, to nie pozostaje nam nic innego, jak ich wytępić”.
Flaga Cesarstwa Niemieckiego powstała z połączenia flagi Królestwa Prus (czarno-biała) oraz barw flag hanzeatyckich (czerwień i biel).
Kolorystykę flagi Cesarstwa Niemieckiego zastosowano również w sztandarze NSDAP i jednocześnie późniejszej fladze III Rzeszy, co miało nawiązywać do tradycji cesarstwa i stanowić symbol niechęci do Republiki Weimarskiej.
Źródło:www.blizejprawdy.pl/kto-finansuje-kod/

a wPolityce.pl to "gadzinówka" PiS-owska z brunatnym zabarwieniem i wszystko w tym temacie :P Hejterstwo i nic więcej :D

Tak, Szechterowa GW lepsza? Taka czytasz? :D

O wiele lepsza, ale rzeczywiście, niektóre teksty mogą być dla Ciebie za trudne.

Tak, wowczas zapytamy Twojej babci to nam wyjasni :D

Mojej Babci już nie zapytasz, bo nie żyje. Ale zawsze możesz przyjść na zebranie KOD-U lub demonstrację, to wyjaśnimy Ci to, czego nie rozumiesz.

Jak Cie poznam w tym tlumie nieprzebranym? Po budionowce?

//youtu.be/23foIvmnsXw

Lider Komitetu Obrony Demokracji zalega z alimentami na dzieci na ponad 80 tysięcy złotych.Długie włosy upięte w kucyk, w lewym uchu dwa kolczyki i charakterystyczna broda. Kijowski z dnia na dzień stał się nowym trybunem ludowym, organizatorem wielotysięcznych marszów w całej Polsce i twarzą protestu wobec rządów PiS. W trakcie demonstracji stoi ramię w ramię z politykami opozycji: Ryszardem Petru (43 l.), Sławomirem Neumannem (47 l.) czy Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem (34 l.).
O życiu prywatnym Kijowskiego do tej pory było wiadomo niewiele, poza informacjami podawanymi przez niego w wywiadach. - Jestem z katolickiej rodziny. Długo angażowałem się w działalność przy parafii. A potem życie potoczyło się tak, że Kościół odszedł ode mnie. Rozwiodłem się - mówił jakiś czas temu w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".Od 12 lat jest w związku z drugą żoną Magdaleną Kijowską (45 l.) i, jak twierdzi, jest na jej utrzymaniu.
Okazuje się, że po rozstaniu z pierwszą małżonką Kijowski nie płacił alimentów na swoje dzieci. Sprawa szybko trafiła do komornika sądowego w Pruszkowie. Obecnie dług urósł do kwoty 83,3 tys. zł. Do tego dochodzą jeszcze odsetki i opłaty egzekucyjne. W sumie Kijowski ma już do spłaty grubo ponad 100 tys. zł. Jak ustaliliśmy, w listopadzie lider KOD wpłacił 1000 zł, w grudniu 1210 zł.
- Nie jest jednak tak, że mam kłopoty z płaceniem. Po prostu płacę tyle, ile mogę. Mam zasądzone bardzo wysokie alimenty, w wysokości 60 proc. wynagrodzenia, na trójkę dzieci. Płaciłem regularnie, nawet wtedy, kiedy byłem bezrobotny. Po prostu więcej nie byłem w stanie płacić. Nie będę tego ukrywał, bo takie są fakty - mówi nam Kijowski.
W poniedziałek w wywiadzie dla RMF FM lider KOD powiedział: - Naszym celem nie są przedterminowe wybory. Naszym celem jest to, żeby było przestrzegane prawo.

Hehehe

Źródło powyzszego: se.pl

I dlatego że lider ma problem z wysokimi alimentami, to wszystko o co walczy KOD jest złe? Bolszewicka logika

Prezes TVPiS Jacek Kurksi tez nie płaci alimentów a taki "pobożny" i reformator ! :P

youtu.be/23foIvmnsXw

//youtu.be/23foIvmnsXw

A, Ty chyba nie do końca wiesz kto to Petru , a co to KOD ?

jeden ch......, ta sama zaraza, plus banda pożytecznych idiotów, gdy uchwalono Konstytucję 3 Maja, część "patriotów i obrońców demokracji szlacheckiej" poskarżyła się carycy Katarzynie II na polskie władze, tak jak teraz jadą takie dziady jak Schetyna, czy Petru skomleć do Brukseli, wnioski nasuwają się same, to zwykli zdrajcy i sprzedawczyki, tyle.

Jeden ch.. To osobie mówisz.chwaliłeś się kolegom jaki duży.

Nas nie musi prowadzić ani Petru ani ktokolwiek inny, bo umiemy myśleć samodzielnie. To wyznawcy PiS-u myślą i mówią tylko to, co im "wódz" objawi. Co do dziadka Mateusza Kijowskiego, nawet jeśli to prawda, to od kiedy dzieci i wnuki ponoszą odpowiedzialność za czyny swoich przodków? Jeśli tak, to radzę skrupulatnie przejrzeć losy swojej rodziny, bo może się Pan(i) mocno zdziwić. I proszę się nie martwić o cudze dzieci i cudze alimenty, to są prywatne problemy tych osób i nie mają nic wspólnego z obroną demokracji.

hahahaha obrona demokracji hahahaha przed kim ???? dzieci nie odpowiadają grzechy swoich przodków, ale nie zapominajmy także, że niedaleko pada jabłko od jabłoni, postępowanie jego dziadka chluby nie przynosi. Ponadto podobnie jak Szechter zwany Michnikiem nie potępił postępowania swoich krewnych i nie odciął się od nich. Odnośnie mojej rodziny to proszę się nie martwić, nie ma w niej żadnego komucha, który strzelał do polskich patriotów. Jeżeli człowiek pcha się to polityki to powinien być krystalicznie czysty, a ten nawet nie chce łożyć na swoje dzieci, bezczelny. Natomiast Petru pionek banków i lewaków wziął 2 mln złotych kredytu na kampanię na słupa, a także jak dorwał się do Sejmu od razu spisał z żoną intercyzę, podobnie jak Kijowski jest to "prawy i uczciwy człowiek" po prostu wzór, wszystkich cnót, prawdziwi obrońcy demokracji, ach co za "wspaniali" ludzie, niech ratują naszą Polskę, bo z nich na pewno przepadniemy na amen.

Pan Mateusz powinien być zwolniony z płacenia alimentów a dotychczasowe zaległości umorzone. Załatwi to nasz człowiek w TK sędzia Rz.
PS Za drobną opłatą wyłudzam kody captcha. Nauczyła mnie babcia.

Bezczelna manipulacja! To nie jest moja wypowiedź. Brakuje wam argumentów, to posuwacie się do podszywania się pod kogoś? Naprawdę żałosne, ale taka jest właśnie mentalność wyznawców PiS.

Nieprawda. To ja jestem Winnetou.

Dlaczego mówisz nieprawdę,1-y skarżył się rydzyk,potem ziobro.córka l.kaczyńskiego,macierewicz nie tylko w Brukseli,ale pojechał jeszcze do USA,tylko go nie wpuścili,a PAD skarżył się w Niemczech,więc proszę ciebie pisz prawdę

Wedle twojej tezy to prezes jaro jest czysty,bo pieniądze ze skoków zostały w pisie,największy,kłamca kurski,nie płaci na swoje dzieci,i ściemniał ze swoimi zarobkami zonę,też jest kryształowo czysty,nie ma ludzi kryształowo czystych każdy ma coś za uszami,ale to nie znaczy że każdy może inaczej myśleć,ty myślisz tak i jato szanuję,ale nikt nie dał tobie prawa,aby nie szanować innych i tym się właśnie różnimy.

Dlaczego mówisz nieprawdę,1-y skarżył się rydzyk,potem ziobro.córka l.kaczyńskiego,macierewicz nie tylko w Brukseli,ale pojechał jeszcze do USA,tylko go nie wpuścili,a PAD skarżył się w Niemczech,więc proszę ciebie pisz prawdę

Dlaczego mówisz nieprawdę,1-y skarżył się rydzyk,potem ziobro.córka l.kaczyńskiego,macierewicz nie tylko w Brukseli,ale pojechał jeszcze do USA,tylko go nie wpuścili,a PAD skarżył się w Niemczech,więc proszę ciebie pisz prawdę

Popieram PIS zdecydowanie i to co robią(oprócz krytykowania WOŚ) ponieważ mam swoje własne zdanie i myślę samodzielnie. Nawet nie wiem co mówi Jarosław. Twierdzisz, tępa klempo, że jestem WYZNAWCĄ??? Wiesz kto to WYZNAWCA???? To ty masz wyprany mózg przez lisa petru i innych. NIe ma w Polsce demokracji? Coś się wali?? Racja, walą się układy i mozliwość dalszego okradania Polski przez tych sprzedawczyków, bankierów i reszty złodziei. Dlatego robią ten hałas. Ty i reszta tych KODów jesteście tylko tępą masą służącą do realizacji ich celów....

Cóż za uprzejmość, tak i umiejętność dyskusji... Pozazdrościć. Ale teraz bardziej serio - proszę poczytać jaka jest rola np. Trybunału Konstytucyjnego i dlaczego PiS faktycznie go zlikwidował. A potem proszę wcisnąć przycisk "myślenie".

Rzeczywiście widać to samodzielne myślenie - wyzwiska, to wszystko, na co cię stać?

A mogłabyś mnie pokochać? Tak prawdziwie?

Najpierw popatrz na swoje pęciny.