To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Biją na Sądowej

Biją na Sądowej

– Syn wrócił do domu cały zakrwawiony. Pytam, co się stało. A on, że dostał, bo coś im się nie spodobało – alarmuje mieszkanka Sobieszowa. I dodaje, że pijana młodzież po zmroku czuje się bezkarna. Co na to służby?

To było kilka dni temu. Syn Czytelniczki wracał do domu od ciotki. Szedł ulicą Sądową w Sobieszowie, obok dawnego Zespołu Szkół Drzewnych i Leśnych. To niemal centrum dzielnicy. W pewnym momencie zaczepiła go grupka chuliganów. - Nie miał jak uciec, było już ciemno – mówi kobieta. – Jeden z nich uderzył syna dwukrotnie pięścią w twarz. Kiedy wszedł do domu, wystraszyłam się, bo był cały zakrwawiony.
Nie wiadomo, za co. – Pytałam o to syna, powiedział, że dostał, bo tamten tak chciał – mówi mieszkanka.
Dodaje, że to nie do pomyślenia, żeby dochodziło do takich scen. – Niestety, u nas nie jest bezpiecznie – mówi. – Zwłaszcza w weekendy młodzież przesiaduje do późnej nocy na murkach. Piją, hałasują. Strach obok nich przejść.
Ma też żal do służb. – Nie świecą latarnie, po zmroku jest bardzo ciemno – mówi kobieta. Uważa też, że w Sobieszowie jest za mało policji. – W Jeleniej Górze i w Cieplicach widać radiowozy, można spotkać patrole piesze. A u nas nic – denerwuje się.
– Patrole jeżdżą także po Sobieszowie – mówi tymczasem podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – Nie jesteśmy w stanie postawić w jednym miejscu patrol na całą dobę.
Ma prośbę do mieszkańców, by zgłaszali tego typu sprawy od razu. – Wystarczy zadzwonić do dyżurnego, on natychmiast wyśle w to miejsce patrol – mówi rzeczniczka. – Im szybciej po zdarzeniu otrzymamy informację, tym większa jest szansa, że sprawcy rozboju zostaną zatrzymani.
Zastępca prezydenta Jeleniej Góry Jerzy Łużniak z kolei obiecał nam, że zajmie się sprawą nie świecących lamp. – Zapisałem sobie i za chwilę przekażę to odpowiednim osobom – powiedział nam.

Komentarze (25)

Młody pampers lata nahukany i zaczepia ludzi pewnie, teraz młodzi ćpają wynalazki i im odbija!

Chyba trzeba przejechać się tam i zrobić porządek z elementem społecznym...

ano trzeba zrobić z kapiszonami to co milicja za starych czasów.

Sobieszów nie jest reprezentowany we władzach JG, toteż wszyscy go mają .... dokładnie tam.

Sobieszów nie jest reprezentowany we władzach JG, toteż wszyscy go mają .... dokładnie tam.

W Sobieszowie zawsze mieszkali specyficzni ludzie , niekoniecznie normalni . A pani rzecznik niech nie opowiada głupot . Zgodnie z polskim chorym prawem jeżeli pokrzywdzony nie ma obrażeń powyżej 7 dni ( w szpitalu ) to nie ma sprawy i palcem nie kiwną . Znam z autopsji mojego syna też pobili . Tak więc każdy bezkarnie może dać komuś po pysku w tym kraju i się z tego śmiać . Jedyną możliwością jest założenie sprawy cywilnej

Mam pytanie: na czym polega specyfika ludzi mieszkających (zawsze) w Sobieszowie? Sami "niekoniecznie normalni"?

Ale straż miejska woli łapać z fotoradarem i zakładać blokady na koła,niż pilnować pożądku,a do pilnowania porządku zostali powołani,więc rozwiązać ich bo nie wykonują tego do czego zostali powołani.

żeś się karwasz twa mać obudził. tak było kilka dobrych lat temu, a nie teraz. Naoglądał się taki programów typu d3bil łofca radarów i pier....i głupoty.
Jak długo mieszkam w JG (a długo już mieszkam) tylko raz miałem do czynienia ze strażą miejską, gdy zaparkowałem w strefie zamieszkania poza miejscem do tego wyznaczonym, nie zauważyłem znaku strefy. Niemniej jednak nie było mandatu tylko pouczenie. Strażnik czy policjant też człowiek i czasem zrozumie drugiego. Więc nie pitol tutaj jakie to katusze z tą strażą, jakbyś poznał lepiej prawo to byś wiedział, że i czasem oni nie mogą czegoś zrobić bo takie prawo mamy.

Z tego co wiem to od tego to jest właśnie Policja a Straż Miejska to chyba od latarni i porządków. Chyba, że ktoś nagle odebrał Policji uprawnienia?

Taki typ demokracji chcieli obywatele. Każdy robi co chce. Prawo jest fikcją. Policja posiada władzę i uprawnienia czysto symboliczne. A sytuacja będzie jeszcze gorsza. Nad określonymi kwestiami związanymi np z bezpieczeństwem dawno stracono kontrole.

Co to za maminsynek, ja od łepka ćwicze na siłowni, siedem lat sztuk walki niech mnie zaczepiają.

w internecie wszystko możesz :-) siedem lat sztuk walki z klawiaturą :)

[quote=rudi]Co to za maminsynek, ja od łepka ćwicze na siłowni, siedem lat sztuk walki niech mnie zaczepiają.[/quote]
Cwaniaczku z bańka w nosie,jak cie 6 obskoczy to twoje sztuki walki na nic sie zdają ! Życie to nie film karate....

Rudi dostał bys kose to nawet by ci nie pomogła siłownia ani sztuki walki

patrole sa codziennie siedza w trampie i wcinają obiadki całymi dniami co tamtędy nie przechodzę to radiowóz jest a policjanci w srodku , no sorry ale jak ktos wcina kotleta caly dzien to nie wie nawet co sie przed budynkiem dzieje

patrole sa codziennie siedza w trampie i wcinają obiadki całymi dniami co tamtędy nie przechodzę to radiowóz jest a policjanci w srodku , no sorry ale jak ktos wcina kotleta caly dzien to nie wie nawet co sie przed budynkiem dzieje

Sam często widzę młodych ludzi siedzących na murku przy byłym drzewniaku, w sklepie monopolowym obok mostu się zaopatrują. Młodzi ludzie, dobrze ubrani w markowe ciuszki kupione przez rodziców, którzy ciężko pracują aby od 30 do 30 przeżyć, gówniarz siedzi w domu palcem nie ruszy, pracować się nie chce, tylko zjeść, wyspać się, wieczorkiem wyjść z domu na jakieś piwko i nad ranem do domku. Mamusia z tatusiem nakarmi, wypierze i kupi synkowi markowe buty, czapeczki, kurtki, spodenki no przecież syn nie będzie chodził w butach z giełdy za 50zł bo to wstyd i jeszcze koledzy wyśmieją... Znam to wszystko, mam w rodzinie takiego pełnoletniego, uważąjącego się za dorosłego gdy trzeba iść na impreze, kupić piwo lub fajki w monopolowym, wtedy potrafi wyjąć dowód osobisty i powiedzieć ja już mam 18 lat. Ale jak trzeba poszukać pracy, odezwać się na rozmowie kwalifikacyjnej to najlepiej aby z nim mamusia poszła. Dużo takich PEŁNOLETNICH spaceruje po Sobieszowie. Dziewczynki, które jeszcze potrzebują opieki ale wózek już pcha przed sobą.
Ale całej młodzieży nie można wrzucać do jednego wora i wymieszać z błotem, są tacy jak w/w ale i tacy co pracują, studiują i potrafią się zachować i odezwać na dany temat. Lecz coraz częściej zwiększa się ilość tych SPACERUJĄCYCH

Obok byłej Szkoły Drzewnej, pełno tej - "niby młodzieży siedzi" - policja owszem jedzie ulicą i nic nie widzi, a oni sobie rządzą na tyłach byłej Kawiarenki. Jest tam też grupka składająca się z tzw Rumunów - którzy rządzą tam z miejscowymi dziewczynami - podlotkami.W sklepie po byłej Agacie sprzedawany jest im alkohol.Dziwne,że nic tam niczego nie widzą a kamery są.

Tam znajduje się salon gier i nie koniecznie jest to młodzież z Sobieszowa,prawda jest też taka,że osoby mieszkające w hoteliku u Kuby też dają się we znaki miejscowym.A ile to już razy mieszkańcy pisali listy z podpisami mieszkańców o utworzenie w Sobieszowie komisariatu i dalej w tej sprawie nic.

jasne!

Jakie patrole???!!!! O czym wy mówicie..mieszam tu od wielu i patrol to widuję na Sobieszowskiej a nie na Sobieszowie..a teksty typu tuspecyficzny mieszkają specyficzni ludzie osłabiają mnie, wszędzie znajdzie się ktoś specyficzny. A faktem jest,.że gnoje biorą wszystko co tylko można a później chodzą i szukają wrażeń..Faktem jest równiez,.że wszyscy mają Sobieszów gdzieś( czytaj w dziubdziuś). Poza tym warto wspomnieć o lokatorach koło kościoła, też mają dużo za skótą. Póki co mojej rodziny lub mnie nikt nie za cz zaczepiał, jeżeli takie coś będzie miało miejsce to będę liczył na służby, poprostu przejdę się na że spacer.8

Za darmo w Sobieszowie nie biją

Prawda jest taka że swój swego nie ruszy. Chyba że faktycznie coś sobie naskrobał. Specyficzni ludzie ? W każdej miejscowości są. Policja ? Policja boi się przyjechać i zrobić porządek.

A w strone Piechowic i tak nikt nie zerka... tam sie dzieje!