To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Awans Sudetów po dramatycznej końcówce

 2. runda Pucharu Polski

Koszykarze Sudetów pokonali Muszkieterów Nowa Sól i awansowali do kolejnej rundy Intermarche Basket Cup. Decydującą akcję wykonał młody zawodnik Aleksander Raczek.

Gdyby zsumować czas, w którym to Sudety były na prowadzeniu, wyjdzie mniej więcej trzy minuty. Ale były to najważniejsze minuty meczu. Podopiecznym Artura Czekańskiego w starciu z rezerwami Zastalu Zielona Góra szło jak po grudzie. To Muszkieterowie prowadzili niemal przez cała pierwszą, drugą i trzecią kwartę. W pierwszej kwarcie nasz kosz dziurawił Marcin Chodkiewicz, który wykazał się świetną skutecznością: trafiał za trzy, za dwa i z osobistych. W drugiej kwarcie było już 33:22 dla gości. Cały czas jednak brakowało im przysłowiowej kropki nad „i”, by pogrążyć jeleniogórzan. Podopieczni Artura Czekańskiego obudzili się tuż przed przerwą, niwelując stratę do jednego punktu. W drugiej połowie znowu zespół z Nowej Soli odjechał, ale nie na tyle, by można było powiedzieć, że kontroluje mecz.

 

Na 5 minut przed końcem Muszkieterowie prowadzili 70:61. Wtedy na szczęście jeleniogórzanie chwycili wiatr w żagle. Trzy punkty zdobył Michał Kozak, za chwilę dołożył kolejne dwa. Punktowali jeszcze Niesobski i Raczek i zrobił się remis. Goście zupełnie się pogubili a na parkiecie rządzili w tym okresie podopieczni A. Czekańskiego, którzy na niespełna dwie minuty przed końcem wyszli na prowadzenie 76:70. Wydawało się, że dowiozą ten wynik do końca, ale rywale odrobili część strat rzutami osobistymi, a na 15 sekund przed końcem za 3 punkty trafił Chodkiewicz i było po 76. Artur Czekański wziął czas. Jeleniogórzanie mieli grać do końca. Po akcji zespołu zza linii 6,75 m rzucał M. Kozak, piłka odbiła się od obręczy a Aleksander Raczek przy próbie dobitki był faulowany. Sędzia przyznał jeleniogórzanom dwa rzuty osobiste. Raczek wytrzymał presję i wykazał się sporą mądrością. Pierwszego osobistego trafił i było 77:76 dla Sudetów. Gdyby trafił drugiego, przewaga Sudetów wzrosłaby, ale goście wzięliby czas i mieliby 2 sekundy na przeprowadzenie przemyślanej akcji ofensywnej na połowie Sudetów. Raczek celowo obił piłkę o obręcz, zebrał ją Chodkiewicz ale musiał rzucać przez całe boisko spod własnego kosza. Nie trafił i Sudety świętowały awans.

 

Sudety Jelenia Góra – Muszkieterowie Nowa Sól 77:76 (18:27, 18:10, 19:24, 22:15)

Sudety: Niesobski 19, Kozak 17, Raczek 14, Czech 8, Ostrowski 7, Wilusz 6, Minciel 6, Taraszkiewicz, Nadolski, Drąg.

Muszkieterowie: Chodkiewicz 29, Ponitka 10, Trubacz 10, Sirijatowicz 7, Jasnos 6, Stefanowicz 4, Przybylski 4, Suchodolski 3, Chorągwicki 2, Matczak 1, Mehmeti.

DSC_1583_filtered.jpg
DSC_1585_filtered.jpg
DSC_1588_filtered.jpg
DSC_1593_filtered.jpg
DSC_1595_filtered.jpg
DSC_1601_filtered.jpg
DSC_1604_filtered.jpg
DSC_1614_filtered.jpg
DSC_1619_filtered.jpg
DSC_1621_filtered.jpg
DSC_1631_filtered.jpg
DSC_1658_filtered.jpg
DSC_1685_filtered.jpg
DSC_1702_filtered.jpg
DSC_1705_filtered.jpg
DSC_1709_filtered.jpg
DSC_1717_filtered.jpg
DSC_1734_filtered.jpg
DSC_1748_filtered.jpg
DSC_1751_filtered.jpg
DSC_1756_filtered.jpg
DSC_1758_filtered.jpg
DSC_1762_filtered.jpg
DSC_1770_filtered.jpg
DSC_1777_filtered.jpg
DSC_1780_filtered.jpg
DSC_1795_filtered.jpg
DSC_1797_filtered.jpg
DSC_1801_filtered.jpg
DSC_1804_filtered.jpg
DSC_1808_filtered.jpg
DSC_1831_filtered.jpg

Komentarze (1)

Mecz niesamowity emotion