To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Finepharm: Pogrom pod koszem

W sobotnim meczu w Olsztynie zawodniczkom MKS MOS Finepharm Karkonosze nie udało się przedłużyć zwycięskiej serii w batalii o utrzymanie w I lidze centralnej. Zamiast trzeciej wygranej jeleniogórzanki musiały przeżyć gorycz wysokiej porażki z KKS-em 78:114 (20:29, 13:29, 29:27, 16:29). W tym sezonie podopieczne trenera Jerzego Gadzimskiego, wcześniej Pauliny Jasek, ani razu nie cieszyły się z wyjazdowego sukcesu na boisku rywalek.

Obie drużyny zdobyły łącznie rekordową liczbę 192 punktów, co nie wystawia dobrego świadectwa defensywie. Kolejny, niechlubny rekord koszykarek Finepharmu Karkonoszy to aż 41 strat piłki. Dwie podstawowe rozgrywające popełniły 22 błędy, o jeden więcej niż cała ekipa KKS-u. Piąte w tabeli zawodniczki z Mazur rozpoczęły od 11:0 i już do przerwy wypracowały sobie wysoką, 25 punktową przewagę. Przed końcowym gwizdkiem powiększyły ją do 36 ”oczek”. Ostatni remis, po 18, odnotowano w 7. minucie gry. Potem dominacja gospodyń była już bardzo wyraźna. W olsztyńskiej drużynie brylowała Karina Różyńska, którą wybrano najlepszą koszykarką tej ligowej kolejki. Po raz drugi w tym sezonie superskuteczna Karina wywalczyła aż 38 punktów. Bardzo celnie rzucały też Minczewska (22 pkt.), Markiewicz (16) i Ulaszewska (11). Dla pokonanych aż 45 punktów (z 78) zdobyły Joanna Pawlukiewicz (24) i Paulina Podgajna (21). Za 10 „oczek” trafiła 16-letnia Olimpia Łuczak, za 7 Monika Krawczyszyn – Samiec.

Pomimo porażki zespół Finepharmu Karkonoszy nie stracił szansy na utrzymanie w I lidze. Zajmuje 6 miejsce wśród ośmiu klubów (13 pkt. „kosze” minus 189). W następnej, piątej (z ośmiu) kolejce fazy play out grupy D jeleniogórskie koszykarki zagrają u siebie z AZS-em Uniwersytet Gdański. Mecz zaplanowano w niedzielę, 20 bm. o godzinie 17.

 

Komentarze (1)

sobota,19.03, godz. 18.00