KPR – Zagłębie 27:26

„Żółto – niebieskie” nie odrobiły strat z pierwszego meczu w stolicy miedzi, gdzie piłkarki Zagłębia zwyciężyły 33:28 (18:13). Na parkiecie dominowała tam rosła zawodniczka Zagłębia z SMS-u Płock Aleksandra Rosiak (11 goli), która w jeleniogórskiej hali powtórzyła liczbę trafień do siatki. W ubiegłym sezonie dziewczęta z KPR-u zdominowały ligowe rozgrywki juniorek bez jednej porażki. W tym sezonie raz uległy ekipie UKS-u Handball Wrocław i raz zremisowały zajmując w tabeli drugą lokatę. Musiały zagrać baraże z Zagłębiem, gdyż zgodnie z przepisami jest w zespole zawodniczka SMS-u Płock. KPR i Zagłębie awansowały do następnego turnieju w Kielcach, co ma związek z brakiem juniorskich drużyn m.in. w regionie opolskim. W stolicy Świętokrzyskiego jeleniogórzanki powalczą z rywalkami z Łomży i z gospodyniami zawodów. Dalej zakwalifikują się dwie ekipy. Potem zaplanowano turniej półfinałowy MP.

Cieszę się, że dziewczyny mocno powalczyły z Zagłębiem, dziękuję im, bo zagrały bez czterech podstawowych zawodniczek (kontuzje, przygotowanie do matury). KPR był dzisiaj dla „Miedziowych” równorzędnym zespołem - powiedział trener Krzysztof Szymków.

Zwycięskie bramki strzeliły: Sylwia Jasińska 7, Natalia Janas 5, Weronika Wolnik i Aleksandra Trela po 4, Urszula Zielińska 3 i Roksana Pyś po 3 oraz Malwina Liebersbach 1. Między słupkami po wielu mocnych strzałach, nawet rzucie karnym, skutecznie interweniowała bramkarka KPR-u Sara Michalewicz.

Przed środowym meczem piłkarki ręczne KPR-u odebrały srebrne medale za wicemistrzostwo Dolnego Śląska.