To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pęcherz nie wytrzymał

Pęcherz nie wytrzymał

- Mąż nie wytrzymał i popuścił – mówi Wanda Bodzoń. Oskarża o to kierowcę PKS-u, który nie pozwolił na skorzystanie z toalety w autobusie. Kierowca broni się, że do najbliższego przystanku było tylko 20 minut jazdy, więc był pewien, że pasażer wytrzyma.

Wanda Bodzoń podróżowała autobusem PKS Tour z Jeleniej Góry do Wrocławia z 64-letnim mężem i bratem – dwoma inwalidami. Pochodzą ze Świeradowa Zdroju, ale mieszkają w Będzinie w województwie śląskim. We Lwówku Śl. byli na sprawie spadkowej w sądzie. Wracali do domu z paroma przesiadkami.

Jak opowiada Wanda Bodzoń, w Bolkowie jej mężowi zachciało się mocno sikać. Ponieważ toaleta w autobusie była zamknięta, zwrócił się do kierowcy o klucz. Pani Wanda pamięta, że kierowca odmówił, tłumacząc, że nie będzie po kimś sprzątać.

- Mąż ma 64 lata, jest po bypassach – wspomina pani Wanda. - Po chwili sama poszłam do kierowcy. Znowu nie dał klucza! Nie rozumiem tego! Po co jest toaleta w autobusie, skoro nie można z niej korzystać?!

Cały artykuł przeczytasz w ostatnim numerze "Nowin Jeleniogórskich".

Komentarze (32)

Odszkodowanie ! Taka sama historia jak z tym Panem któremu odmówiono skorzystania z WC w banku.

popieram, proszę wystąpić z wnioskiem o odszkodowanie, jak odmówią to do sądu. nie ma co darować takich zachować gburowatym kierowcom. jak jego szef dostanie wezwanie do sądu to odpowiednio potraktuje takiego pracownika, przez którego ma kłopoty. proszę tylko nie odpuszczać!!!

Pozdrowienia dla Mafi- najlepszego kierowcy Jeleniogorskiego PKS-u!!!

Czy firma płaci kierowcom za sprzątanie kibla, czy robi to specjalna ekipa? Jeśli nie płaci to nic dziwnego, że kierowcy nie chcą za darmo sprzątać ubikacji i opróżniać toalety. Czyżby znów dały znać oszczędności?

kierowca świnia, a jego szef jeżeli nic z tym nie zrobi to jest taki sam

Popatrzmy na to w ten sposób. Producent autobusów Bova jako standard wyposaża je w wc. Ale autobus trafia do "dzikiego kraju", gdzie kierowcy nawet w sprawach awaryjnych nie udostepnią wc. Takich działań kierowców PKS jest więcej. W zimie podstawiany autobus jest wychłodzony, ciepła jest dopiero w okolicach Bolkowa. W lecie klimatyzacje niejeden kierowca włącza dopiero po ruszeniu, a wyłącza przed przystankiem końcowym.

WC w autobusie to porażka.Kto siedzi za ubikacją w autobusie to wciąż narzeka że śmierdzi to obieg zamknięty.Co do klimatyzacji w lecie zawsze włącza się po ruszeniu co powietrze na zewnątrz ma się chłodzić?.
Zgodnie z zaleceniem producenta każdej klimatyzacji powinno się wyłączyć wcześniej ok 10 minut żeby zrównać temperaturę i uniknąć szoku termicznego.

Złodziejski pks jelenia, nie dość, że ceny podnoszą jak z rękawa za bilet do wrocka 30 zł skandal!!!! w autobusie bez klimy i czynnego (sprawnego WC). Zapewne chodzi o kasę i pazerność pks jelenia!!!!!! Dlatego już od roku nie jeżdzę tą firmą!!!

Witam .
Niejednokrotnie korzystałem z przewozów tej firmy i to prawda , że kierowcy maja swoje zasady . Po prostu nie chce im się sprzatac ...bo to panowie w krawatach !!!Kierowcy !!!
I to mimo przewozów specjalnie wykupionych . Zawsze mówią ,że bedzie smierdziało lub cos się zepsuło :(

Jelenia ma kolejną atrakcję - obok pociągu co wlecze się 4 godziny jest jeszcze zaszczany PKS. Nic dziwnego, że turyści walą do naszego miasta drzwiami i oknami.

Za ceny biletów w PKS ten kierowca powinien kibel pucować własnym krawatem.

z krycha -zle!z Pks-m tez zle!z PKP tez wam zle!~to kupic sobie samochod i sikaqc pod kazdym drzewem!Jezdzilem kiedys w takiej firmie i wozilem ludzi i powiem ze maruderow i oszolomow nie brakuje!!!!!wspolczuje wszystkim kierowcom co musza jezdzic z ludzmi!

Wszyscy autorzy powyższych komentarzy zapewne nie orientują się, jaki jest koszt utrzymania i opróżniania toalet w autobusach. Jeśli na odcinku 114 km mają być luksusy, to bilet Jelenia Góra -Wrocław powinien kosztować 100 zł, wy g****e orczyki.

g****, to był Twój stary, że Ciebie zrobił orczyku..

jesli ktos nie potrafi przez mniej niz ok. 3h wytrzymac bez toalety to jest taki lekarz.... wszyscy pozostali co maja cos do napisania zaprasza do sprzatania autobusu. NIE pozdrawiam

Drajwer poczekaj przyjdzie i czas na ciebie będziesz wołał "siostro kaczkę " wytrzymasz ,albo cię zawentylują ,drabiniastym wozem ci jeździć a nie autem.

A co, jeśli nagle ktoś ma kłopoty żołądkowe ( co się zdarza) i wcale nie o siku chodzi?

PKS-Tour Jelenia Góra to jeden z najdroższych przewoźników w Polsce!!! Tak samo jak Krycha.

nawet bilet na odcinku Jelenia Góra -Szklarska Poręba jest o przeszło 20% droższy niż bilety u PKS'ów z innych miast jeżdżących na tej trasie..

TO KIEROWCY JELENIOGÓRSKIEGO PKS NAWET NA DALEKICH TRASACH NIE POSIADAJA TOALET I NIE INFORMUJA PASAŻERÓW GDZIE SA TOALETY NA KTÓRYCH PRZYSTANKACH. JAZDA TAKIMI AUTOBUSAMI TO UDRĘDRĘKA I MĘCZARNIA. CAŁĄ GODZINĘ MĘCZYŁEM SIĘ BY WYTRZYMAĆ. PRZEŻYŁEM KOSZMAR. A LASEK BYŁ TUŻ ZA OKNEM.GDYBYM WIEDZIAŁ O BRAKU TOALET TO KUPIŁBYM SOBIE PAMPERSA DLA STARUSZKÓW. NIC DODAĆ TYLKO SIKAĆ W MAJTY.

ale q..a problem, gdyby mąż tej pani był kierowcą i miał sprzątać kibel po kimś to tez by klucza nie udostępnił, ludziom już się w d***ch przewraca i nie wiadomo czego chcą, a to że bilety są drogie to nie znaczy ze kierowca zarabia dużo, bo czasami jest to też tzw. średnia krajowa a do tego muszą codziennie użerać się z ludźmi którym się wydaje że są od kierowcy lepsi, bo płacą za bilet. Mam nadzieję że państwo Bzdoń po pozytywnie załatwionych sprawach spadkowych kupią sobie wreszcie auto i przestaną zadręczać innych swoimi problemami fizjologicznymi, a tak swoją drogą jedno piwko mniej i dojechali by do najbliższego przystanku.

najdroższe bilety, najgorszy tabor i gburowaci kierowcy są w PKS LUBAŃ

W cywilizowanym kraju taki kierowca dostalby kopniaka z pracy natychmiast,bez wypowiedzenia
a odszodowanie dla pasazera bolalo by firme przewozowa przez dluzszy czas-tak sie zalatwia
podobne sprawy w krajach prawa.

Racja !

Coś strasznego. Takie zachowanie kierowcy uwłacza godności człowieka. Tym bardziej, że Pan jest niepełnosprawny. Ale Polska to już taki kraj, gdzie toaleta to widocznie jest jakiś luksus.

mógł nasikać na fotel... wtedy kierowca by MUSIAŁ posprzątać. eh Polsko... kraju rubasznych, buraczanych kierowców PKS z wąsami (tak nas widzą m.in. litwini)

A w autobusach MZK, gdy wsiadam i mówię kierowcy "dzień dobry", ten zwykle po ****sku odwraca głowę i rusza z kopyta w nadziei, że zaliczę glebę. ****STWO. Są wyjątki.

Czy jest gdzieś jakiś zapis, ustawa, regulamin, że kierowca na długim odcinku trasy, np. Ustka - Kraków jest zobowiązany do zatrzymania się na trochę dłużej, aby pasażerowie mogli właśnie skorzystać np. z toalety?

A gdzie Cię do Ustki goni? Tam Cię nie było? Nic tam nie ma. A może autko chcesz kupić lub sprzedać? Zapraszam gorąco.

To, że kierowca nie miał zamiaru sprzątać toalety po pasażerach mogę zruzumieć, ale przecież są przystanki w ostateczności stacje benzynowe. Dla mnie jest to podłe tak potraktować człowieka.

Ale jaja!

Ty, qrwa, nie dość że pod trzema nickami, to jeszcze archeolog! Poszukaj dobrze, znajdziesz jeszcze starsze artykuły!