To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wybierz Radę Działalności Pożytku Publicznego

Dwudziestu trzech kandydatów ubiega się o miejsce w Radzie Działalności Pożytku Publicznego, czyli organie, który dba o interesy organizacji pozarządowych.

- O tym jak istotna jest ta rada świadczy m.in. fakt zgłoszenia przez różne organizacje tylu kandydatów na sześć miejsc przewidzianych dla reprezentantów stowarzyszeń. Ogółem rada liczyć będzie dwunastu członków, po trzech zostanie desygnowanych przez radę miejską Jeleniej Góry i prezydenta - mówi Marcin Zawiła.

Zgłoszone osoby reprezentują różne fundacje, stowarzyszenia oraz kluby sportowe. Oddać na nie głos będzie można za pośrednictwem strony internetowej miasta. Do tych, do których uśmiechnie się szczęście, czeka dwuletnia kadencja.

Komentarze (10)

Co to za organ?W dodatku,który dba o interesy organizacji pozarządowych,czyli,konkretnie kogo?

DOLNOŚLĄZAK. Jaki akt normatywny zobowiązuje Prezydenta J.G. do powołania Rady Działalności Pożytku Publicznego? Odp. ŻADEN

Z czyjej inicjatywy i po co powoływana jest Rada Pożytku Publicznego? Czy z inicjatywy aktywisty partyjnego PO -partii, szefa magistrackiego dialogu społecznego?
Sformułowanie,że Rada ma być organem dbającym o interesy organizacji pozarządowych jest mgliste, gdyż zarząd każdej z organizacji pozarządowej ma w swoim statucie zapisaną dbałość o interesy własnej organizacji.

Na ironię zasługuje sposób powołania rady.
Kto i kiedy ustalił ile osób ma liczyć rada? Kto i kiedy oraz na jakiej podstawie ustalił sposób desygnowania kandydatów do rady. Cdn.

Cd. z 20:08. Z treści publikacji wynika, że 25% miejsc /3 kandydatów/ desygnowanych jest przez Radę Miasta /w której PO ma większość/. 25% miejsc /3 kandydatów/ desygnuje PO+Prezydent. Razem 50% miejsc. Czy PO, powolujac rade, zamierza spacyfikowac organizacje pozarzadowe i podporzadkowac je sobie dla realizacji celow politycznych, zwiazanych ze zblizajacymi sie wyborami samorzadowymi.

Magistrackiemu szefowi od PO dialogu spolecznego, gratuluje pomyslu.
Czy aktwisci PiS+partii i SLD+partii dostrzegaja jak pan Zygmunt robi ich w przyslowiowe bambuko, czyniac z nich analfabetow politycznych. DOLNOSLAZAK

Idiota, który nie ma żadnej wizji, żadnego pojęcia o zarządzaniu,misiu*ony oszust.Nie wierzę,że bez jarania jakiegoś zielska można tworzyć taki bajzel.To już jest przypadek kliniczny!!!

socjolog twierdzi, że w Polsce po władzę idzie się dla PIENIĘDZY. Jeśli to nie prawda - to weźcie się - (wy na stołkach) za jakąś robotę. Pokażcie, że w WŁADZA to SŁUŻBA społeczeństwu, bo za pieniądze społeczne funkcjonujecie - i to nieźle wam się żyje !!! Skończcie natomiast z działaniami POZOROWANYMI - bo naród nie jest tak ciemny jak sądzicie !!! Ludzie potrafią dziś odróżnić ZIARNO DO PLEW. A wy tylko te plewy i plewy sypiecie ...

Zawsze czytam z zainteresowaniem Twoje wywody, ale w tej kwestii nie do końca masz rację.
Myślę, że pan od dialogu nie był zachwycony, że powstaję taka rada. Jak się zorientowałem - organizację pozarządowe na terenie Jeleniej Góry i okolic od wielu lat dożą do powstawania społecznej rady i do tej pory jej nie ma a zaznaczyć trzeba, że prawie wszystkie większe i mniejsze miasta w Polsce,posiadają społeczne rady, tylko Jelenia Góra nie. Być może komuś na tym zależało.Władzy nie jest na rękę,aby była taka rada,to proste ... trzeba się liczyć z ich głosem.Ponadto zawsze są jakieś niedomówienia, podejrzenia i to zniechęca do wstępowania do takich społecznych rad a do tego praca w nich jest społeczna bez otrzymywania za to zapłaty.A organizacje pozarządowe stanowią istotny element demokracji i społeczeństwa obywatelskiego dla wielu osób to stwierdzenie jest banałem.A mówiąc najprościej, organizacje są pożyteczne.Są platformą współpracy ludzi hołdujących podobnym wartościom, mających podobne zainteresowania, forsujących wspólne poglądy.Istnieją po to,żeby umożliwić im wspólne działanie.Chóry,kluby sportowe,organizacje religijne,organizacje zawodowe, stowarzyszenia mniejszości etnicznych, kluby książki, harcerze itd – zrzeszają ludzi chcących coś razem robić. Organizacje to demokracja „w działaniu”. Kwestia przedstawicieli w takiej radzie 3-3-6.Jeśli organizację wybiorą z pośród kandydatów osoby nie związane z partiami,czy byłych prezydentów lub radnych pracujących obecnie w radzie ( bo takie min kandydatury tu zgłoszono)a rada wybierze przedstawicieli z różnych kół.To pan prezydent nie będzie miał większości w takiej radzie. Jest okazja, aby taka rada powstała, to trzeba z niej mądrze skorzystać. Z pozdrowieniami Jan.

Co ten Zawiła bredzi pomoc organizacja pozarzadowym i Fundacją przez Miast Przecież Ten Zawiła wyrzuca te organizacje na bruk lub nie przydziela lokali by mogli funkcjonować a on mówi o pomocy tym organizacją Zawiła pomaga tym co go popierają a przeciwnikom PO ma zakaz pomagania przez Tuska Taka sytuacja jest w Jeleniej Górze Zawiła nie przyznał lokalu na biuro Fundacji Jesteśmy Solidarni Mariana Zagórnego odmówił tej fundacji lokalu ze względu na brak pomieszczeń a w Mieście jest ich setki Ta Fundacja pomaga setkom dzieci biednym i patologicznie zagrożonych wysyłając ich na bezpłatni wypoczynki zimowe i letnie z terenu naszego i całej Polski przez cztery lata wysłali ponad bodajże cztery tysiące złotych nie korzystając z pomocy Państwa czy samorządów i takiej organizacji nie przydzielić lokalu na biuro to wstyd Panie Prezydencie i kompromitacja za to co robią to powinni dostać za darmo lokal i nie płacić czynszu Ale Tusk nakazał Panu nie dawać lokalu Zagórnemu bo Zagórny dokłada Rządowi i mówi prawdę o przekrętach Rządu o biedzie i taki efekt Jest Pan pieskiem na łańcuchu U Tuska nie ma Pan kręgosłópu

Dziwi mnie dlaczego wśród kandydatów nie ma nikogo z Ochotniczych Straży Pożarnych, które podejmują społecznie interwencje niemal na codzień, czy oraganizuje konkursy dla dzieci. Ale chyba oni nie maja czasu na wzajemne poklepywanie się po plecach w towarzsytwie wzajemnej adoracji i udowadnianiu światu jacy to jesteśmy wspaniali.

Ad.~Jan. Spacyfikowanie rady przez trzymających władzę jest realne. Układ 3-3-6, stawia PO w pozycji uprzywilejowanej.
Jestem sceptyczny wobec powoływania kolejnego tworu, który - moim zdaniem - nic nowego nie wnosi do przestrzeni publicznej, a tym bardziej jej nie zmieni. Powstanie rady odbieram jako klub towarzyski ludzi, których łączy swoista życiowa aktywność bez pobierania - póki co - wynagrodzenia. Perspektywicznego czerpania profitów z tej działalności wykluczyć jednak nie można. Wg mnie uzyskanie korzyści materialnych jest wkalkulowane wraz z równoległym oddziaływaniem na sferę - głównie - polityczną.
Dlatego ważne jest uzyskanie odpowiedzi na postawione - przeze mnie - pytania.
Pozwoli to na wyrobienie suwerennego poglądu jeleniogórzan na sprawę. Wykazana zostanie także przejrzystości intencji pomysłodawców utworzenia rady wg zasad przez nich ustalonych. Fakt, że Jelenia Góra - w porównaniu z innymi miastami - nie ma takiej rady, wcale naszego miasta nie dyskwalifikuje. Pozdrawiam. DOLNOŚLĄZAK

Dlaczego pan Zawiła milczy że kandytata do TEJ grupy podał KUTEGO ROMANA chyba ZA TO że KUTY wyrąbał ŁADZIŃskiego aby wszedł Pinior.