To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Drugie życie ochotniczej straży w Rybnicy

Drugie życie ochotniczej straży w Rybnicy

Prawdziwe święto obchodziła w sobotę (1 września) Ochotnicza Straż Pożarna z Rybnicy. Jednostka otrzymała średni samochód gaśniczy od straży zawodowej. To nie wszystko: ruszyła budowa nowej, długo oczekiwanej remizy.

Samochód, który otrzymali, to terenowy Mercedes Atego z napędem 4x4, ze zbiornikiem o pojemności 2,5 tysiąca litrów wody. Samochód ten ma 13 lat i 82 tysiące przebiegu i dotąd służył w Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.

– Przeprowadziliśmy mały rekonesans tego auta dzięki sponsorom i miejscowym firmom. Myślę, że przejedzie drugie tyle, a może i więcej – cieszył się Marcin Urbaniak z OSP Rybnica, który bardzo starał się o pozyskanie tego pojazdu od straży zawodowej.
– Pan Marcin to symbol tego samochodu, i symbol Rybnicy – przyznał Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. Nie było tygodnia, żeby nie dzwonił, mailował, a jak się spotykaliśmy gdzieś na różnych wydarzeniach to zawsze pytał, czy ten samochód na pewno dostaną. Rybnica to chyba ostatnia jednostka, która nie miała takiego samochodu a jest on jej bardzo potrzebny. Miejscowość znajduje się przy ruchliwej drodze krajowej, gdzie często dochodzi do zdarzeń drogowych. W momencie, gdy pojawiły się środki transgraniczne na zakup nowego samochodu średniego dla PSP, można było zdjąć ze służby ten i przekazać go strażakom ochotnikom.
Determinację strażaków z Rybnicy podkreślali także komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu starszy brygadier Adam Konieczny a także komendant miejski PSP w Jeleniej Górze brygadier Radosław Fijołek. – Oni swoją determinacją udowodnili, że zasługują na ten samochód – podkreślali.
To jednak nie koniec dobrych wiadomości dla strażaków z Rybnicy. W tym roku ruszyła budowa długo oczekiwanej nowej remizy. – Obecna remiza jest nieprzystosowana do naszych potrzeb. Jest z 1920 roku, na ile mogliśmy, to przez lata ją utrzymywaliśmy, środkami własnymi i gminy – przyznaje Jacek Stefańczyk, prezes OSP w Rybnicy. – Ona jest w kiepskim stanie technicznym, jest usytuowana na skrzyżowaniu. Kiedyś nie stanowiło to problemu, bo była budowana pod wozy konne, dzisiaj trudno się wyjeżdża.
Budowę finansuje Gmina Stara Kamienica. Kosztorys opiewa na 900 tysięcy złotych. Pierwszy etap, który ma zakończyć się w tym roku, pochłonie 250 tysięcy złotych. Strażacy zyskają dwa stanowiska na wozy bojowe i na górze salę o powierzchni około stu metrów kwadratowych.
 

IMG_3380.JPG
IMG_3390.JPG
IMG_3392.JPG
IMG_3397.JPG
IMG_3403.JPG
IMG_3414.JPG
IMG_3418.JPG
IMG_3426.JPG
IMG_3429.JPG
IMG_3431.JPG
IMG_3432.JPG
IMG_3439.JPG
IMG_3442.JPG
IMG_3455.JPG
IMG_3465.JPG
IMG_3476.JPG

Komentarze (7)

Łużniak lepiej niech się nie wypowiada w tematach, o których nie ma pojęcia. Rybnica na pewno nie jest ostatnią jednostką, która potrzebowała takiego samochodu. Niech się przejedzie chociażby do Bukowca, gdzie do dziś służy leciwy Żuk i niewiele nowszy Star 244. OSP Chromiec też jeździ samochodem z PRLu. Oprócz tego około 50% jednostek w powiecie ma 20-letnie samochody używane sprowadzane głównie z Niemiec. Łużniak nic na ten temat nie wie. Między innymi dlatego Pan Urbaniak musiał wykazać się tak dużą determinacją, bo kolejka do tego samochodu jest duża i wiele jednostek chętnie by nim zastąpiło swoje rzęchy w o wiele gorszym stanie.

Z tego co mi wiadomo to Bukowiec dostał/dostanie dopiero co odnowionego Berlieta z Łomnicy... Star 244 wystawiony już od dwóch tygodni na sprzedaż

Jednostki, ktore wymieniles nie maja potencjalu jak ta w Rybnicy do wlaczenia w w KSRG. Przed tym jak napiszesz misiu*y proponuje zapoznac sie z pewnymi faktami.

Oczywiście Czernow pierwsza do cięcia wstęgi. Oczy mnie palą.

Znam Marcina U od lat szkolnych zawsze był kolezenski i uczynny. Prawdziwy patryjota wsi. Jak to we wsi bywa i każdy ma coś do powiedzenia i oceniania ale nikt d*** nie ruszy. Byłem na sesji gminy i widziałem jak Marcin na sesji prosił o pieniądze dla jednostek w gminie a po paru dniach był wysmiewany przez swoich kolegów z innych jednostek. Gratuluję mu i jednosce osp Rybnica za to że mają ten samochód i takiego Marcina To oni są przykładem że za tym się chodzi aby dostać a nie siedzieć i czekać kiedy wam dadzą

Strażacy z Rybnicy naprawdę zasługują na ten samochód jak i nową remizę, bo widać ile zaangażowania i pracy wkładają w to co robią. Brawo wy!

A Wojcieszyce co? Łatwy wyjazd mają?? Obeszly mnie słuchy że jednostka ta do likwidacji? To prawda??