To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Mnóstwo uczestników Rowerowego Biegu Piastów

Mnóstwo uczestników Rowerowego Biegu Piastów

Po asfalcie, szutrze, błocie ścigało się w sobotę (30 września 2017) w Rowerowym Biegu Piastów prawie tysiąc osób z całej Polski i Czech. Trasa? Dla zaawansowanych była łatwa i szybka, dla mniej doświadczonych – bardzo wymagająca.

Start i meta były na Polanie Jakuszyckiej w Szklarskiej Porębie, a trasa objęła dużą część Gór Izerskich, w tym przepiękną Halę Izerską, Polanę Izerską, Rozdroże pod Kopą, Górny Dukt i Wysoki Kamień z bardzo wymagającymi zjazdami po kamieniach, jak również pierwszy raz wykorzystane poza zimą grząskie, błotne trasy o nazwach Woda Mineralna i Bez Łaski.

Na najdłuższym dystansie 58 kilometrów klasę pokazał Rafał Alchimowicz, który w okolicach Świeradowa-Zdroju uciekł rywalom i ze sporą przewagą dotarł do mety. Trasę ocenił jako szybką, a najtrudniejsze odcinki jego zdaniem to Wysoki Kamień oraz pełne błota ostatnie 10 km. Tam właśnie była Woda Mineralna i Bez Łaski.
Pasjonująca i zacięta była rywalizacja wśród pań. Agnieszka Kuć wyszła na prowadzenie dopiero na ostatnich kilometrach. Kosztowało ją to bardzo dużo sił – na mecie była tyleż szczęśliwa, co bardzo zmęczona.
Mariusz Choroszewski w świetnej formie dojechał jako pierwszy do mety dystansu średniego (41 km), podobnie jak roześmiana, wręcz szalejąca ze szczęścia Jadwiga Wyrwińska, która wygrała ze sporą przewagą. W wyścigu krótkim (19 km) najlepsi okazali się Michał Decewicz i Joanna Okołowicz, która o zwycięstwo stoczyła pasjonującą walkę z Anną Jałoszyńską.
Wśród uczestników wyścigu na 58 km było 33 pretendentów do Wielkiego Jakuszyckiego Szlema – trofeum dla tych, którzy w ciągu tego samego roku ukończą zimowy, Letni i Rowerowy Bieg Piastów na najdłuższych dystansach. Wszyscy dali radę, choć łatwo nie było, bo zwłaszcza na zjazdach dostali mocno w kość. Nawet Waldemar Witulski – wspaniały biegacz na nartach i bez, który przyznał, że nie jest w stanie zjeżdżać tak szybko i agresywnie, jak ci, dla których pierwszą dyscypliną jest kolarstwo górskie.
Dopełnieniem RBP było losowanie nagród wśród wszystkich, kilometrowy wyścig dziecięcy oraz zbiórka pieniędzy (m. in. ze sprzedaży słodkich wypieków) dla chorego na nowotwór 10-letniego Bartka Kojro. Jego tato był na Polanie Jakuszyckiej i we wzruszający sposób podziękował wszystkim za pomoc.
W 2016 w RBP uczestniczyło 557 osób, podczas gdy tym razem 822 – listy startowe były pełne na ponad dwa tygodnie przed zawodami.

003__18K9967.jpg
007_EZ3A2979.jpg
009_EZ3A2420.jpg
013_EZ3A2640.jpg
033__18K9999.jpg