To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Znowu niebezpiecznie na tym skrzyżowaniu

Znowu niebezpiecznie na tym skrzyżowaniu

Trzy auta zderzyły się dzisiaj rano na skrzyżowaniu ulicy Lubańskiej, Goduszyńskiej i drogi krajowej nr 3. Sprawczyni nie zauważyła prawidłowo jadącego auta.

– 68-letnia kierująca toyotą corollą nie ustąpiła pierwszeństwa podczas włączania się do ruchu – informuje sierżant Krzysztof Dudek z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. – Kobieta wyjeżdżała z ulicy Lubańskiej.

 

Wjechała w jadącego w stronę Szklarskiej Poręby opla fronterę. – Opel po odbiciu się od toyoty trafił w seata toledo, który zatrzymał się przed znakiem stop na ulicy Goduszyńskiej, oczekując na wjazd na skrzyżowanie – tłumaczy K. Dudek.

Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Kierująca była trzeźwa. Została ukarana mandatem w wysokości 400 złotych i 6-cioma punktami karnymi.

 

Przez kilkadziesiąt minut na skrzyżowaniu były utrudnienia w ruchu. Miejsce to należy do jednego z najbardziej niebezpiecznych w Jeleniej Górze. Kilka tygodni temu na łamach „Nowin Jeleniogórskich” opublikowaliśmy listę niebezpiecznych miejsc, które należałoby przebudować. Typowali eksperci Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego: dyrektor Robert Tarsa i egzaminator nadzorujący Paweł Broniszewski. Skrzyżowanie ulicy Lubańskej i krajowej trójki wymienili na pierwszym miejscu.

 

– To jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w Jeleniej Górze - podkreślali. – Każdego roku dochodzi tam do kilku, kilkunastu stłuczek, zdarzają się wypadki. Teoretycznie jest tam dużo miejsca i dobra widoczność. Życie jednak pokazuje, że nie każdy kierowca potrafi należycie ocenić odległość i np. wyjeżdża z drogi podporządkowanej przed rozpędzonym autem. W godzinach szczytu trudno włączyć się do ruchu z drogi podporządkowanej, Lubańskiej czy Goduszyńskiej.

 

Zaproponowali budowę w tym miejscu ronda. – Skanalizowałoby ruch i znacznie poprawiłoby bezpieczeństwo. Przy czym musiałoby to być rondo dobrze zaprojektowane, którego nie da się przejechać na wprost, bez skręcania kierownicy - podkreślali. Przy zastosowaniu takiego rozwiązania kierowcy jadący Trasą Czeską siłą rzeczy dojeżdżając do ronda musieliby zwolnić. Znacznie łatwiej mogliby włączyć się do ruchu kierowcy dojeżdżający od strony ulicy Lubańskiej czy Goduszyńskiej. Mniejsze prędkości od razu spowodują, że bezpieczniej będzie na pobliskim przejściu dla pieszych.

 

Budowy ronda w tym miejscu domagają się także mieszkańcy Goduszyna, którzy już kilka lat temu zebrali podpisy pod petycją do prezydenta w tej sprawie.

Miasto niby widzi problem i jest za rondem, ale tak naprawdę niewiele się w tym kierunku dzieje. Powód zawsze ten sam – brak pieniędzy.

IMG_8110.JPG
IMG_8112.JPG
IMG_8114.JPG
IMG_8115.JPG
IMG_8120.JPG
IMG_8124.JPG
IMG_8127.JPG
IMG_8132.JPG
IMG_8138.JPG
IMG_8140.JPG
IMG_8141.JPG

Komentarze (26)

no,wbić się do ruchu od goduszyńskiej to prawdziwa sztuka.o różnych porach!
jeżdżę tamtędy do pracy.czasami przejazd dech zapiera patrząc na prędkość samochodów od strony szklarskiej,a bez ryzyka nie ruszysz z miejsca tworząc sznurek aut z tyłu.rondo jest potrzebne i to bardzo!

A światła to nie łacha ! w Wojcieszycach som a tu siedo?
Wiecznie problem ,na jakieś remonty parków są pieniądze ,teraz na pierdoły typu choinka i świecidełka na ulicach a nie ma na bezpieczeństwo na ulicach i drogach.

Bo trzeba jedzić z głową. Ja nie widzę problemu z wyjazdem wjazdem skrzyżowanie bardzo proste ale jak sie kazdemu spieszy w dzisiejszych czasach to nic dziwnego że dochodzi do takich kolizji. Ale czasem ludzie nie znają się na znakach i na tym kto i kiedy ma pierwszeństwo przejazdu. O stłuczkę w tym miejscu nie trudno a szczególnie ludzie którzy jadą od strony lubańskiej w kierunku j.g a drudzy od strony goduszyńskiej w strone j.g i kto ma tu pierwszeństwo... To jest bardzo proste... Ale nie dla każdego niestety...

Kto ma pierwszeństwo to wiadomo ale wyjazd z Lubańskiej graniczy z cudem, głowa lata jak na kołowrotku.Popieram budowę ronda.
Na skrzyżowaniu Miłków-Ściegny-Karpacz-Jelenia Góra wybudowano rondo i po problemie, przejazd jest płynny, mniej wypadków.

Hmmm i co kolizja ten sam problem rondo, światła budowa i kasa... ale gamoni nie brakuję czasem sie dziwie kto niektórym osobą dał prawo jazdy są czasem asy na drodze co sami sobie stwarzają zagrożenie. Ja tam nie narzekam na skrzyżowanie ale to prawda jak by było rondo lub światła jak na ul spółdzielczej było by bezpieczniej i wygodniej to wiadomo ale są bardziej niebezpieczne skrzyżowania i ludzie musza je pokonywać codziennie z wielkim trudem.

Rondo Barei i po sprawie.

Do Anonimmm : Trudno w tym miejscu zastanawiać się na tym , kto ma pierszeństwo.To jest oczywiste.Tylko,że czasami nie można z tych miejsc wyjechać z uwagi na pędzące samochody i tych kierowców należałoby wysłać na powtórne egzaminy z uwagi na wykroczenia.Tam jest przecież ograniczenie prędkości.

nie abym bronił sprawczyni - ALE - auta jadące głowną czyli DK3, bardzo czestno niemają na liczniku 50km ale 70 lub więcej, ocenienie zbliżania jest zatem złe -myśliś, że przelecisz a tu dzwon. Jestem za ym aby RONDO postawić, miejsca jest sporo i bardzo to ułatwi ruch w tym miejscu.

Skrzyżowanie jak każde, a nawet prostsze bo z dobrą widocznością. Od czasu do czasu skrzyżowanie to skutecznie weryfikuje umiejętności pseudo-kierowców którym przydałaby się powtórka z zasad poruszania się w ruchu drogowym.

Do Gość; a czy ty jesteś aż tak przepisowym kierowcą pisałem że każdy z nas żyje w biegu w ciągłym pośpiechu ale chyba nie przeczytałeś do końca mojej wypowiedzi. Nie jest to aż tak skomplikowane skrzyżowanie z ograniczoną widocznością co prawda w godzinę szczytu jest moment że niema jak wyjechać ale tylko przez moment to nie centrum...

(Gość) Wszędzie jest kolego ograniczenie prędkości jak byś chciał zauważyć więc trzeba by było wysłać każdego jednego posiadacza prawa jazdy na powtórny egzamin z racji takiej że niema kierowcy który by przestrzegał przepisy pomijając ,,L'' I też nie zawsze więc nie pier... tu o ograniczeniach i przepisach bo na pewno jesteś jednym z tych którzy je łamią.

Tam jest bardzo dobra widocznosc, w kazda strone z kilometr. Nie rozumiem na czym polega trudnosc wyczekania na moment w ktorym auta sa na tyle daleko, ze mozna spokojnie wlaczyc sie do ruchu. Chyba, ze za kierownica debil albo slepy. Po drugie jest ograniczenie predkosci. Jesli ktos nie przestrzega znakow to zadne rondo nie pomoze.

Zadne znaki, ronda czy inne ulatwienia. Najlepiej jak niebezpieczni kierowcy sami sie eliminuja. Jesli jestes slepy lub masz ograniczona poczytalnosc korzystaj z komunikacji miejskiej albo wezwij taxi.

Nie ma co biadolić, rondo lub światła muszą być w tym miejscu. Rozwaga również powinna towarzyszyć kierowaniem pojazdem. Tyle w temacie, czy ktoś powinien mieć prawko czy nie weryfikuje WORD i życie nie internauci. Każdy z nas codziennie łamie przepisy, wątpię czy są osoby jeżdżące w 100% zgodnie z przepisami.

pieprzenie, jak widać życie weryfikuje, takie miejsca powinny być pod obserwacją i Ci którzy tam obleją egzamin z życia (włączanie się do ruchu) powinni mieć odebrane prawo jazdy. To oznacza że takie osoby nie opanowały dostatecznie sztuki poruszania się samochodem i nie powinni mieć uprawnień do kierowania. Prędkość jadących na głównej ma niewiele do powiedzenia gdyż wpływa ona jedynie na skutki zdarzenia na nie na zaistnienie zdarzenia ! Nie każdy musi posiadać prawo jazdy ! Po prostu niektórzy się do tego nie nadają.

radze naszym radnym wraz z ekipa inzynerska przejechac sie do czech i kierowac sie na jablonen nad nisou rondo za rondem nawet w miejscach zdawaloby sie niemozliwych do zbudowania tronda - no ale coz Czesi potrafia - nasi radni bezradni jak zwykle zawsze maja wytlumaczenie

jak ci sie tam podoba to sie stad wyprowadz i nie marudz i nie PO-PISuj sie gdzie to nie byles czego to nie widziales !

Ronda nie ma i za rządów mgr Marcina Zawiły nie będzie. Mniej więcej 2,5 ronda przepuszczono na utrzymanie spółki Termy Cieplickie w tym roku - takie gospodarzenie funduje nam Ratusz. Pozdrawiam serdecznie - Marcin Kaflik z Cieplic

Po co rondo? niedługo skończą budować łącznik spółdzielcza-lubańska i ruch się zmniejszy. za to przy orlenie zacznie się prawdziwy cyrk.

Cyrku nie ma,cyrkowcami sa "kierowcy"

Ronda nie będzie, tam drogówka ma miejscówę na wyrabianie limitów. Rondo powstanie, kierowcy będą zwalniać, nie będzie punktów w sprawozdaniu milicji.

Gdzie są ronda? Co to w ogóle za wieś? W Legnicy w Lubinie jest tyle rond że w Jeleniej Górze będzie tyle w 2045r

to jest dk3 czyli właściciel jest znany,o rondzie mówi się od lat,proponuję chociaż czarny punkt.

Na tym skrzyżowaniu jest bezpiecznie ,pod warunkiem ,że jadący na głównej przestrzega ograniczenia do 50.Często tamtędy jeżdżę i zawsze przestrzegam ograniczenia,bo załapałem tam parę punktów.Dzisiaj też tam jechałem i kierowca wyjechał mi z Lubańskiej ok.100-120 metrów ode mnie.Nic się nie stało ,nawet się nie przejąłem.Przyhamowałem nieco i po sprawie.Większość jednak grzeje tam jak opętana. Jak kierowca ,który czeka na wjazd z Lubańskiej parę minut ma ocenić ,czy może wjechać? W końcu wjeżdża ,bo ma pewność ,że ten na głównej jedzie 50.A tu DOOPA i dzwon.

Jakby to była kobieta, która ma 38 lat to na pewno by zauważyłaby prawidłowo jadące auto i nie doszłoby do tej kolizji !!! Kierowcy powyżej 65 roku życia powinni przechodzić specjalistyczne badania