To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Miasto organizuje akcje sterylizacji wolnożyjących kotów

Od 1 kwietnia rozpoczyna się wydawanie kart na bezpłatną sterylizację/kastrację kotów wolnożyjących.

Akcja ta jest odpowiedzią na prośby mieszkańców, zaniepokojonych dynamicznym przyrostem populacji tych zwierząt. W ramach tego przedsięwzięcia przewidziane są zabiegi dla ok. 150 kotów i kotek. Karty są wydawane w Wydziale Gospodarki Komunalnej UM przy ul. Sudeckiej 29, pokój 58 (II piętro). Zabiegi będą wykonywane przez przychodnię dla zwierząt MEDICOT przy ul. 1 Maja 53.

Komentarze (7)

czyli jak ktoś ma kota, to może go za fr*jer wykastrować, bo dziko żyjących zwierząt w normalnym kraju nie powinno być - każdy zwierzak powinien mieć właściciela, który za niego odpowiada i za szkody, które spowodował. Zaraz wyleje się na mnie wiadro hejtu pseudomiłośników zwierząt- dla was też mam radę - zamiast dokarmiać koty i SZCZURY na ulicy - odnieście je do schroniska i tam chodźcie je odwiedzać i futrować - w schronisku zwierzaki mają zapewnioną opiekę weterynaryjną, są odrobaczane i odpchlane, czego większość miłośników nie zapewnia swoim domowym milusińskim, bo szkoda 10 zł, a poza tym od szczepionek się teraz umiera, a jak ma wyzdrowieć to i tak wyzdrowieje. Pozdrawiam!

Twoje poglądy mieli kilkanaście lat temu Niemcy. Nie wiem jak w innych miastach, ale np. w Berlinie wyłapali dziko żyjące koty. Rezultat? Miasto opanowane przez szczury. Lekarstwo? Porywamy polskie koty! (bo najbliżej). Mam rodzinę w Lubuskiem; opowiadali anegdotki o Niemcach przyłapywanych z całymi workami mruczusiów.

Koty ograniczaja populacje szczurow wiec zanim ktokolwiek powie ze kot mu przeszkadza niech sobie odpowie na pytanie czy szury mu nie przeszkadzaja.

Myślisz, że te koty polują? Po tym jak żarcia dostaną od znudzonych życiem emerytek, które z pełnymi reklamówkami po dokarmianiu gołębi zanoszą pełne misy do piwnic. Codzienny widok na blokowiskach plus psiaczki które zawalą najmniejszy kącik a dziecku nie znajdziesz metra kwadratowego na podwórku gdzie mogło by się pobawić, wszędzie kupska i smród.

Głupota koty maja w nosie szczury jak maja dokarmianie przez mieszkańców i organizacje ekologiczne a poza tym boja się ich . zapraszam na Zabobrze 3 piaskownice to kuwety huśtawki cuchnące moczem kocim poranne dokaramianie przez nawiedzonych miłośników kotów cyrk za darmo...

Proponuję byśmy też zaczęli kastrować urzędników, jak będziemy konsekwentni to za jakieś 20 lat problem biurokracji sam się rozwiąże i będziemy mieli to z głowy, jak tego nie zrobimy to po nas. Urzędnicy mnożą się szybciej niż koty i są o wiele bardziej uciążliwi i to przez cały rok.

kocia gLupoto twoj mocz i twoje kupska też śmierdzą......