Na Zabobrzu ruszyła budowa pumptracka

Budowa toru to inicjatywa młodych ludzi, którzy napisali w tej sprawie petycję do samorządu. Podpisało się pod nią ponad półtora tysiąca osób. Mieli dosyć jazdy po prowizorycznych przeszkodach czy na chodniku pod blaszakiem przy ODK na Zabobrzu. Także skatepark w Cieplicach nie spełniał ich oczekiwań. Chcieli, jak młodzież w innych miastach mieć tor z prawdziwego zdarzenia. Doczekali się.

Flow Track w Jeleniej Górze składać się będzie z garbów, zakrętów profilowanych oraz małych hopek, które pozwolą na rozpędzanie się i utrzymywanie prędkości bez pedałowania. Przeszkody toru wraz z zakrętami stworzą zamkniętą pętlę, po której można jeździć w obu kierunkach. Pojawią się liczne odnogi i alternatywne linie przejazdu.

Po drugiej stronie powstanie Mini Pump, specjalny tor dla młodszych dzieci. Oba obiekty utwardzone będą mieszanką mineralno-asfaltową

Pumptrack wyrabia refleks

Pumptrack buduje się z asfaltu lub innego rodzaju nawierzchni, pozwalającej na długotrwałe użytkowanie bez konserwacji. Jest to bezpieczna zabawa na każdym poziomie zaawansowania. Dzięki odpowiedniemu profilowaniu tor jest przejezdny na zróżnicowanych prędkościach, zarówno dla małych rowerków dziecięcych jak i dużych rowerów górskich. Można na nim jeździć także na rolkach, deskorolkach i hulajnogach. Tor tworzą szybkie zakręty, wzniesienia i muldy. Jazda wyrabia refleks, zmysł równowagi oraz kondycję.

Budowa toru kosztuje ponad 1mln 200 tys. zł. Pumptrack stawia firma „Kama” z Mysłakowic,