To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Nowe tory, mosty i peron

Trwają prace modernizacyjne linii kolejowej z Jeleniej Góry do Wrocławia. – Pozwolą one na utrzymanie krótkiego czasu przejazdu – informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy Polskich Linii Kolejowych.

PLK modernizuje tory między Wojanowem a Jeleną Górą. – Prace trwają przy niezmienionym rozkładzie jazdy – zauważa Mirosław Siemieniec. – Zaplanowano odnowę wiaduktu oraz dwóch stalowych mostów. Jeden z nich to prawie 80 metrowa przeprawa nad Bobrem. Przywrócenie obiektom inżynieryjnym dobrych parametrów da gwarancję płynnego i punktualnego kursowania pociągów.
PLK przebuduje także przejazd kolejowo-drogowy, co poprawi bezpieczeństwo na styku toru i drogi. Na odnowionej, pozbawionej ograniczeń prędkości linii, składy pasażerskie przyśpieszą do 120 km/h.
Dodatkowo, na stacji Wojanów budowany jest nowy 200-metrowy peron. – Będzie wyższy i wygodniejszy dla podróżnych – dodaje rzecznik. Będzie także wiata dla oczekujących.
Prace prowadzone na odcinku Jelenia Góra – Wojanów kosztują ponad 20 milionów złotych a ich zakończenie przewidywane jest na trzeci kwartał tego roku.
Wszystko to ma na celu utrzymanie krótkiego czasu przejazdu pociągu na trasie Jelenia Góra – Wrocław. – PLK wydała na ten cel w ostatnich latach ponad 400 milionów złotych – zauważa M. Siemieniec. – Pociąg, który jeździł ponad 3,5 godziny pokonuje teraz tę trasę w ciągu 2 godzin i 10 minut – mówi.
 

Komentarze (45)

To jakieś 5000zł na jednego pasażera

2 godz 10 minut

2 godz 10 minut - sory ale to żadna konkurencja, autobusem można dojechać w 2 godzinki, a samochodem w 1:40, więc nadal to nie jest dobra alternatywa, choć cieszę się że w końcu ten przejazd nie trwa 4 godzin :)

[quote=Anonimij]2 godz 10 minut - sory ale to żadna konkurencja, autobusem można dojechać w 2 godzinki, a samochodem w 1:40, więc nadal to nie jest dobra alternatywa, choć cieszę się że w końcu ten przejazd nie trwa 4 godzin :)[/quote]

2:10 to nie jest wg ciebie konkurencja dla 2 godzin? no ciekawe... nie wiem, jak budujesz takie wnioski, ale raczej jesteś odosobniony... Pociągiem jedzie się dużo wygodniej niż busami, a 10 minut przy 2 godzinach to raczej niewielki nadkład...

2 godz. 10 minut to jedzie TLK. Osobowe jeżdżą 2 godz. 30 minut. O ile się nie spóźnią (co jest częste). Cena TLK 40 zł, PKS 25 zł. To ma być konkurencja? A może wygodniejszy jest dla ciebie stary, trzęsący się EZT w porównaniu z wysokopokładowym autokarem? Nie ośmieszaj się bucu.

"samochodem w 1:40" Jakim? Chyba maluchem... Ja lecąc zgodnie z przepisami robię tą trasę w 1:10... Ale tak czy owak PKP to żadna alternatywa, samochodem jedziesz o porze, która Ci najbardziej pasuje, a pociągiem, czy PKS-em tylko jak jest rozpisany rozkład jazdy. To jest dobry transport dla studentów i emerytów.

Do Wrocławia na praktycznie całej długości trasy są ograniczenia prędkości. Ponadto droga tajezt zatłoczona. Więc przepisowo 120 km pokonasz w 1,1 godziny......palcem po mapie.

Na drodze non stop ograniczenia prędkości, busy zatłoczone i nic innego nie robią tylko stoją w korkach, co 100 metrów wypadek, tylko pociągi są super, hiper i w ogóle. Typowe mikolskie ujadanie które znam już na pamięć. Tylko dlaczego ci g**** ludzie wybierają własne auta albo PKS, a pociągi wożą powietrze? Jeździj sobie sam tymi trzęsącymi się pociągami, trząś się razem z nimi przez dwie godziny z hakiem, wyciągając brudne buciory na sąsiednim siedzeniu i nie truj już więcej d... pryszczaty gimbusie.

O jaki przejazd kolejowy chodzi w artykule. Czy ten przy ul. Łomnickiej w J.G lub też może jeszcze za Maciejową jak się jedzie tam przez pola i lasy ??. Najważniejsze jest to aby perony były jak należy bo tam jedna osoba w tygodniu ( sołtys ) wysiada w Wojanowie na stcji Wojanów Główny. Tam tak szybko będzie pędził ,,PENDOLINO,, ,że ten biedny pasażer wsia lub wysiadający wszystko będzie musiał wykonywać w biegu !!

Trasa kolejowa do Wrocławia nie jest najważniejsza dla 160 tys mieszkańców Kotliny Jeleniogórskiej. Ważniejsze dla nas są połączenia lokalne i zaniedbane linie do Zgorzelca, Lwówka Śl. i Karpacza. Niedbalstwa na kolei są wieloletnie i są czynnikiem ograniczającym rozwój Kotliny. Nas interesuje kiedy pociągi zostaną skomunikowane z potrzebami mieszkańców a nie z wygodą i potrzebami wrocławian.

Popieram! Wyremontujcie linię do Lwówka, która dla wielu mieszkańców stanowi JEDYNY środek transportu, a nie do Wrocka, gdzie pociąg NIGDY nie będzie konkurencyjny z autobusami. Wystarczy popatrzeć jaka jest frekwencja za Wojanowem. Kilka osób na wagon. Znowu wywalą dużą kasę na remont, a pociągi będą wozić powietrze, tak jak jest na linii do Szklarskiej, gdzie żadnemu urzędasowi z Wrocławia nie chciało się ułożyć rozkładu pod mieszkańców, bo ważniejsi są turyści z Wrocka (i przez to kilka osób ma cały pociąg dla siebie). Nie tylko Wrocław jest na Dolnym Śląsku!

~rodowity JG
Kiedy jechałeś pociągiem do Wrocławia? Chce tylko nadmienić że autobusy planowo jeżdżą 2:05, a są już pociągi, których czas przejazdu wynosi poniżej 2 godzin. To nie jest konkurencja? Zobacz ile ludzi jeździ rzeczywiście pociągami, od ostatniego roku liczba ta bardzo wzrosła.
Polecam zapoznanie się z tematem, zanim zaczniemy hejtować... Co do reszty to trochę się zgadzam, niestety...

Jak masz takie pojęcie o frekwencji w pociągach jak o czasie przejazdu, to widać g... wiesz. Pociągi średnio jadą 2 i pół godziny, a i tak zwykle się spóźniają. Nikt do Wrocka nie jeździ pociągiem, co najwyżej garstka ludzi do wiosek w okolicach Janowic, Marciszowa itd.

wejdź na rozkład jazdy a zobaczysz że żaden pociąg nie jedzie dłużej niż 2:26, a większość około 2:10. Na stronie infopasażer.pl masz realne czasu opóźnień. Prawie zawsze są o czasie, spóźniają się tak samo często jak autobusy stoją na autostradzie. Co do frekwencji, dużo osób dojeżdża z Wałbrzycha do Wrocławia. W Jeleniej Średnio 20-60 osób wysiada. Przejedź się a pewnie nie pożałujesz, sto razy wygodniej niż PKSem, są gniazdka, internet, klimatyzacja, toaleta. Wiem że w głowach ludzi panuje stereotyp o śmierdzącym, brudnym i wolnym pociągu, ale ostatnimi czasy bardzo się to zmieniło.

2:10 to nie poniżej dwóch godzin. Nie nauczyli cię liczyć w szkole? Infopasażer nie podaje wszystkich spóźnień, a te które są zaniża. Mieszkam przy torach więc wiem jak jest. Autobusy zwykle jadą punktualnie, a na kolei nigdy nic nie wiadomo. Niech sobie jeżdżą pociągami z Wałbrzycha i masochiści, z Jeleniej bezkonkurencyjny jest autobus, o czym świadczy zresztą frekwencja. Poza tym tak jak ktoś napisał, wolę dać zarobić lokalnej firmie która dba o pasażera niż jakiejś spółeczce z Wrocławia, która ani nie zatrudnia nikogo z Jeleniej, ani nie dba o nasz region.

A kiedy obiecywany remont peronów i wiat na dworcu w Jeleniej Górze; już podczas otwarcia wyremontowanej linii Piechowice - Szklarska Poręba vicemarszałek obiecywał ten remont; i co? obiecanki cacanki

PLK właśnie ogłosiły przetarg - „Modernizacja linii kolejowej nr 274 Wrocław – Zgorzelec na odcinku Wrocław – Jelenia Góra” - modernizacja peronów, wiat peronowych oraz przejść pod torami w stacji Jelenia Góra

A biletu nie ma gdzie kupić

Ile osób dziennie wsiada/wysiada na stacji Wojanów, że potrzebują tam 200-metrowego peronu?

Aaaa, zapomniałem, kasa z UE, to nieważne, ważne żeby wydać, może być i bez sensu.

PKS - 2 godz. jazdy, 25 zł za bilet. Pociąg przy porównywalnym standardzie (TLK) - 2:10 godz. jazdy, 40 zł za bilet. Podziękował, wybieram PKS. Dawajcie zarobić naszej lokalnej firmie PKS "Tour" Jelenia Góra, który dba o pasażerów i zatrudnia miejscowych pracowników, a nie jakiejś dziadowskiej firemce z Wrocławia pod nazwą Koleje Dolnośląskie, która już dawno wypięła się na nasz region i tylko wycycka Jelenią Górę. Miały jeździć nowoczesne Impulsy, jeżdżą dalej stare kible, rozkład jazdy do d..., linię do Lwówka już zaorali a do Szklarskiej co chwilę im drzewa przeszkadzają (to strasznie dziwne, że w górach rosną drzewa i wieją wiatry...). Zawsze jeżdżę PKS-em do Wrocka (który jeździ solidnie i punktualnie, czego nie można powiedzieć o kolei) i to radzę też robić innym.

Kolejny hejter bez mózgu... Niby TLK ma porównywalny standard do starych, zdezelowanych autokarów PKS? Chyba ostatnio nie jechałeś do WRO pociągiem. Akurat tak się składa, że trasę do Wrocławia od grudnia obsługują fabrycznie nowe "Impulsy" Kolei Dolnośląskich - niskopodłogowe, z klimatyzacją i WiFi, przy których TLK (nie wspominając o tragicznym PKSie) się chowa. Cena - ok. 23 zł za bilet. Może następnym razem się dokształcisz w temacie, zanim się wypowiesz.

To ty masz kupę zamiast mózgu, pajacu. Gdzie ty porównujesz stare, zdezelowane jednostki EZT z nowoczesnymi, wysokopodłogowymi autokarami PKS-u? Nowe Impulsy MIAŁY jeździć, a i tak z reguły jeżdżą stare "kible" do Wrocka. Tak kolej robi w balona ludzi. Mieszkam przy torach i obserwuję codziennie te "nowoczesne" pociągi. Tragiczny to ty jesteś bucu, nie wie a pisze bzdury i wprowadza innych w błąd. Nasza kolej jest 100 lat za murzynami!

Pogrążaj się dalej, żałosny człowieczku. Jeżdżę co najmniej 2 razy w tygodniu na trasie JG-WRO-JG i od grudnia jeszcze ani razu nie miałem okazji przejechać się starym EZT. Jeżeli już puszczą EZT na tej trasie, co zdarza się bardzo rzadko, to świeżo zmodernizowany, też z klimatyzacją i WiFi. Powiedz mi więc proszę, kiedy ruszyłeś swój zasiedziały tyłek i odbyłeś ostatnio podróż na tej trasie?

A ty co, kolejarz jesteś, że tak bijesz pianę pod różnymi nickami? Czy jakiś pryszczaty gimbus - fan pociągów? Pierwsze pociągi z Jeleniej do Wrocławia (czyli te, które najbardziej pasują Jeleniogórzanom), to są stare EZT-y, a nie Impulsy. Sprawdź sobie w rozkładzie - pociągi te obsługują Przewozy Regionalne, a one nie mają Impulsów, tylko stare jednostki. Analogicznie jest przy powrocie wieczorem z Wrocławia (a więc kiedy Jeleniogórzanie wracają do domu) - też wtedy wracają do nas te stare EZT-y, które rano pojadą znowu do Wrocławia. Inaczej mówiąc, te Impulsy to jest kolejka głównie pod Wrocławian. Nawet na tych pociągach, na których powinny jechać Impulsy, często w zastępstwie są puszczane stare EZT-y (bo Koleje Dolnośląskie nie mają wystarczająco dużo nowych jednostek, a te co mają, chętniej puszczają z Wrocka na Węgliniec). Sprawdź sobie w rozkładzie i w realu i nie pieniacz, bo sam pokazałeś, jaki jesteś żałosny.

Ty za to jesteś wszechwiedzącym kolejarzem, pewnie z Przewozów Regionalnych, dla których za sprawą Kolei Dolnośląskich skończyły się czasy mlekiem i miodem płynące. Starych i przepoconych konduktorów na kacu nie spotkasz w pociągach KD.

Wracając do meritum - rzeczywiście jest jeden stary EZT, który obsługuje trasę JG-WRO-JG (jeździ jako "Daisy"). Z Jeleniej wyjeżdża przed 5 rano, powrót z WRO o 16 z minutami. I to wszystko ze starych EZT, które do nas jeżdżą. Następny pociąg po godz. 5 rano - Szklarka - puszczany jest już zawsze na nowych, klimatyzowanych wagonach bezprzedziałowych, ale nie jest to EZT. Wraca on do Jeleniej z WRO ok. 20 - też na nowych wagonach. Jechałem nim nie raz więc wiem. Tak samo jest z Kamieńczykiem - tylko na nowych wagonach. Jak tak bardzo nie pasuje Ci ten jeden EZT dziennie, który jeździ na tej trasie, to sobie jeździj tym PKSem. Ale nie wciskaj ludziom nieprawdy, bo akurat w kwestii połączenia kolejowego z Wrocławiem jest o wiele lepiej niż jeszcze rok albo dwa lata temu. Wszystko to piszę na podstawie własnych doświadczeń - od grudnia ani razu nie miałem okazji jechać starym, zdezelowanym pociągiem. A jeżdżę naprawdę często na tej trasie i o różnych porach.

Poza tym składy pociągów na tej trasie każdy może sobie sprawdzić na stronie jelenia . rail . pl

Na wagonach ("Szklarka", "Kamieńczyk") jeżdżą Przewozy Regionalne durniu, a nie Koleje Dolnośląskie. Więc zanim na przyszłość napiszesz jakieś bluzgi o kolejarzach, przeczytaj dokładnie rozkład jazdy. Co do połączeń autobus/pociąg nie rozumiem, dlaczego próbujesz innych uszczęśliwiać na siłę i skąd w tobie tyle hejterstwa pod adresem innych przewoźników niż Koleje Dolnośląskie. Każdy jeździ tym co mu pasuje. Ja też wolę autobus bo jest większa wygoda i można się zdrzemnąć bez obaw, że ktoś ukradnie bagaż po drodze. Nawet wolałabym dopłacić więcej i jechać autobusem. I widzę, że taki środek transportu wybiera większość Jeleniogórzan.

A czy ja napisałem, że na wagonach jeżdżą Koleje Dolnośląskie? Wróć do szkoły, bo musisz poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem.

Nie mam zamiaru nikogo uszczęśliwiać na siłę. Bronię tylko połączeń kolejowych z Wrocławiem przed niezrozumiałym dla mnie atakiem na nie. Nie rozumiem, jak można się wypowiadać w temacie, atakując kolej tezami wyssanymi z palca i mającymi niewiele wspólnego z rzeczywistością. Więcej metytorycznych argumentów poproszę, a mniej hejterstwa.

Już nawet nie wiesz, co pisałeś? Tobie nawet szkoła nie pomoże, chyba że będzie to szkoła specjalna.

Bronić to sobie możesz mamusi przed kierowcami TIR-ów na Zgorzeleckiej. Każdy jeździ tym, co mu pasuje, a ty tylko robisz śmietnik z forum. Znalazł się obrońca zardzewiałego żelastwa, które jeszcze jakimś cudem jeździ po torach. Jak nie rozumiesz zarzutów w stosunku do kolei, to widać jesteś jakimś nierozgarniętym szczeniakiem. I to ty najbardziej tu hejtujesz i obrażasz innych.

Pociąg z Wrocławia do Szklarskiej 19 lutego b.r.: www.youtube.com/watch?v=XDNVV1pel7c

A to 20 lutego: www.youtube.com/watch?v=9HQW8JR_YI0

I gdzie te super hiper nowoczesne Impulsy, kolejowy bucu? Lekko podrasowany stary złom. Tak robicie w wała pasażerów, kolejowe krętacze. Śmierć kolei!

ktoś raz się natnie i więcej nie pojedzie. Ja dla odmiany kiedyś chciałem wrócić ze Szklarskiej do Jeleniej pociągiem. Nie dość że pociąg już na starcie był opóźniony to jeszcze zapłaciłem 2 razy więcej za bilet niż za PKS. Nigdy więcej! Potem kolejarze niech sobie szlochają po forach bo pociągi jeżdżą puste a oni tracą pracę.

Najgorsze jest to,że nie wiem o sprawie a zabieram głos.autem szybciej?,pociąg ma co najmniej dziesięć przystanków,po około dwie min,odległość do Wrocka wynosi 128 km koleją,drogą115,i pędzisz bez przystanków.Przejazdy na trasie JG a Wojanowem są trzy,przy lotnisku,w Dąbrowicy i w Wojanowie,tylko PKP sama sobie robi w portki,bo rozkłady jazdy nie sa zsynchronizowane z reszta ,czasy wyjazdów i przyjazdów też mają dużo do życzenia,ale komfort jazdy na pewno lepszy niż w ciasnym autobusie.

Komfort jazdy starym, rozklekotanym kiblem pamiętającym Gomułkę lepszy niż nowoczesnym, wysokopokładowym autobusem z klimatyzacją, WC (czystym!), wygodnymi fotelami etc.??? Zejdź na ziemię, chłopaczku, z pociągów do Wrocka korzystają tylko żule i masochiści!

[quote= student]Komfort jazdy starym, rozklekotanym kiblem pamiętającym Gomułkę lepszy niż nowoczesnym, wysokopokładowym autobusem z klimatyzacją, WC (czystym!), wygodnymi fotelami etc.??? Zejdź na ziemię, chłopaczku, z pociągów do Wrocka korzystają tylko żule i masochiści![/quote]

a kiedy ty chłopaczku korzystałeś z pociągu do Wrocławia?? jakie żule, to twoi koledzy? jeżdżę co tydzień i nie widzę żuli, szynobusy mają klimę, gniazdka na lapki, w PR nawet wifi działa...

To niesamowite jak najwięcej do powiedzenia mają ci co nie korzystają. taka 'mędrkowatość' typowa no i argumenty typu obrazić tych co korzystają jakimiś wymysłami, zamiast konkretnych faktów.

Jakbyś choć raz jechał pociągiem do Wrocka, to wiedziałbyś, że tam jeżdżą nie szynobusy, tylko EZT-y. Z reguły stare "kible", trzęsące się na boki. Dziękuję za taki "komfort". Widać sam jesteś tym żulem, o których pisze "student". Co zresztą widać po twoim języku. PKS nie ma konkurencji i jeszcze długo nie będzie miał przy takim podejściu kolei do pasażerów.

Typowy Mirek się znalazł. Powiedz proszę, kiedy ostatni raz jechałeś pociągiem na tej trasie?

Napisz jeszcze to 100 razy pod różnymi nickami, kolejowy trollu. Widać mało macie pasażerów, skoro musicie w ten sposób spamować fora. A jakie są fakty - każdy widzi. Pociągi jeżdżą puste, a w autobusach tłok. Bye, bye, kolej...

NO A KIEDY DO ZGORZELCA I BERLINA JAK KIEDYS? ;-))

Wysokie klimatyzowane autobusy z WiFi... Hahaha. Flota jeleniogórskiego PKS-u jest żałosna. Większość to 20 letnie Bovy Futury, w których śmierdzi, krzesła są rozklekotane, szyby skaczą i do tego kierowcy jeżdżą jak idioci. Czy ja wiem czy to taka ekskluzywna kontra dla kolei? Prawda, posiadają kilka nowszych autobusów, ale wykorzystują je raczej na dłuższe trasy. Rzadziej na trasie Jelenia Góra - Wrocław.
P.s. Odnośnie tych zakompleksionych zwierzaków czepiających się Wrocławia.
Prawda jest taka, że te wieśniaki z Wrocławia to są to te sami wieśniaki i brudasy, którzy wcześniej mieszkali w tych wiochach jak Jelenia, Wałbrzych, Legnica + ten cały "Meksyk" z dolnego śląska

Żałosny to jesteś ty, pedаle z Wrocławia. Tutaj też hejtujesz, zakompleksiony smrоdzie? Kiedy ty jechałeś autobusem? Może i mają 20 lat, a pociągi 50. Spadaj zasrаńcu z tego portalu i nie pojawiaj się tu więcej.

Dzięki za komentarz :) jesteś idealnym przykładem tego o czym pisałem. Hahaha

Haha, ale krеtyn. Spadaj do swojej nory i nie truj na naszych forach, gamоniu. Z ninją to masz tyle wspólnego co goowno z fiołkami.

O i następny śmieszek!

Jeszcze się onanizujesz na naszym forum, wrocławski pedale?

e

Znowu mikolska hołota z umysłami gimbusów zaśmieciła całą dyskusję. Ludzie, jeździjcie sobie tymi swoimi puciongami (które macie za darmo, bo połowę za bilet zapłaci państwo, a drugą połowę mamusia) i dajcie innym jeździć tym, co im pasuje. Jeżdżę co tydzień do Wrocławia i ZAWSZE wybieram PKS, podobnie jak setki innych pasażerów. Co widać po frekwencji - pociągi wożą powietrze, autobusy jeżdżą pełne. A jak ktoś pisze, że autobusy to stare graty, a kolej jest super nowoczesna, to mogę mu się tylko zaśmiać prosto w twarz.