To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pożar w Termach Cieplickich

Zapaliła się boazeria w saunie. Ewakuowano gości i personel.

Do zdarzenia doszło dzisiaj po 9. rano. – W wyniku zapalenia się boazerii doszło do dużego zadymienia. Ewakuowaliśmy około 40 osób – mówi starszy kapitan Andrzej Ciosk, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.
Podkreślił, że nikomu nic się nie stało. Strażacy szybko poradzili sobie z ogniem.

 

– Obiekt jest już czynny, przyjmujemy gości – powiedział nam po godzinie 11. Zbigniew Kubiela, prezes Term Cieplickich. – Do zdarzenia doszło przez nieuwagę, ktoś postawił wiaderko zbyt blisko piecyka sauny i ono się zapaliło.
Jak mówi, straty finansowe są niewielkie, wyniosą w najgorszym wypadku kilkaset złotych.

Komentarze (10)

ponoć pan kropelka spalił się ze wstydu

Może to robota któegoś z hejterów wylewających pomyje na forach? Najpierw hejty, teraz podpalenie.

Hie hie hie Tak to jest jak jeden obiekt buduje siedem firm, każda się kłóci z każdą i chcą robić bez pieniędzy :) Sam bardzo często korzystam z basenów, sauny jednak nigdy nie pójdę do Term. Raz, że zrobił się tam spęd na zasadzie "wow jak fajnie idziemy do Term, pokazać się" dwa, że inne ośrodki dookoła miasta oferują dużo lepszą jakość za mniejsze pieniądze. Konkretnie nazwy hotelu z którego korzystam nie będę przytaczał by nie być posądzony o reklamę.

Wiesz jak się nazywa taka osoba jak ty-TO "SNOB"

Czy tam już wolno na golasa ? ...czy nadal to nieobyczajne ? :)

Ciekawe czy strażakom wystarczyło wody do gaszenia.

co za bzdury fe...............................

Chyba nie wolno nago tam w saunie trzeba być ubranym jak należy. To jest chore ale cóż poradzimy. Jak do sauny prawidłowo się odprężyć to nie w Termach niestety.

Chory to ty jesteś. Jak chcesz paradować nago, to się myj przynajmniej raz na tydzień, odgrzyb fjuta, wybij parchy i może wtedy nie będą się od ciebie odwracać ze wstrętem ludzie.

Pożar to za duże słowo - osmalił się kubełek na wodę, który ktoś (i tu o inteligencji lub intencjach sprawcy dyskutować nie warto) postawił na rozgrzanych kamieniach pieca w saunie. Spowodowało to duże zadymienie i zabrudzenie desek jednej z saun. Dzięki szybkiej interwencji obsługi i pomocy strażaka ochotnika, który wypoczywał w Termach, nikomu nic się nie stało, a straty materialne są mniejsze niż pierwotnie szacowano.
Pozdrawiamy strażaków! :)