To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pożar w warsztacie mechanicznym

Pożar w warsztacie mechanicznym

Spłonął jeden samochód, dwa inne są uszkodzone – to na razie wstępne straty powstałe w wyniku pożaru, który wybuchł dzisiaj w pomieszczeniach gospodarczych w Jeleniej Górze. Z żywiołem walczy aż 8 zastępów straży pożarnej.

Ogień pojawił się około godziny 19. na ul. 1 Maja w Jeleniej Górze. – Spłonął samochód, znajdujący się w pomieszczeniu. Dwa inne, które stały na zewnątrz, udało się uratować, lecz są uszkodzone – powiedział starszy kapitan Andrzej Ciosk, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.

Nie wiadomo, co było przyczyna powstania ognia. W pomieszczeniach znajduje się warsztat samochodowy. W środku nie było nikogo, płomienie zauważyli mieszkańcy sąsiednich budynków. – Pożar był mocno rozwinięty, w akcji uczestniczy 8 zastępów straży pożarnej: zawodowej i ochotniczej – mówi A. Ciosk. Po godzinie 20. ogień został opanowany, co oznacza, że nie rozprzestrzenia się.
 

zakl2.jpg
zakl3.jpg
IMG_1697.JPG
IMG_1698.JPG
IMG_1704.JPG
IMG_1708.JPG
IMG_1716.JPG
IMG_1721.JPG
IMG_1723.JPG
IMG_1726.JPG
IMG_1737.JPG
IMG_1750.JPG
IMG_1756.JPG
IMG_1767.JPG
IMG_1777.JPG
IMG_1782.JPG
IMG_1796.JPG
IMG_1800.JPG
IMG_1820.JPG
IMG_1829.JPG
IMG_1847.JPG
IMG_1883.JPG
IMG_1902.JPG
IMG_1905.JPG
IMG_1910.JPG
IMG_1915.JPG
IMG_1918.JPG
IMG_1923.JPG
IMG_1929.JPG
IMG_1933.JPG
IMG_1934.JPG
IMG_1936.JPG
IMG_8597.JPG
IMG_8602.JPG
IMG_8605.JPG
IMG_8612.JPG
IMG_8614.JPG
IMG_8615.JPG
IMG_8616.JPG
IMG_8618.JPG
IMG_8623.JPG
IMG_8631.JPG
IMG_8638.JPG
IMG_8652.JPG
IMG_8655.JPG
IMG_8656.JPG
IMG_8666.JPG
IMG_8670.JPG
IMG_8673.JPG
IMG_8674.JPG
IMG_8675.JPG

Komentarze (13)

Widzialem akcje prawie od poczatku i jestem pod wrazeniem sprawnosci naszych strazakow. Doslownie w kilka minut opanowali plomienie.
Mialem duzy szacunek do Nich ale teraz jest jeszcze wiekszy.
p.s. szukali chyba hydrantu.... kurcze...biegiem.

p.s.2 warsztat ( montaz inst. gazowych) nalezy do mlodego chlopaka na dorobku. Wielka szkoda...oby byl ubezpieczony

R.K. to mój kolega i zakładał mi instalację jeszcze do pierwszego auta. Trudnił się tym fachem od lat i był uczciwy i niedrogi. Wielka szkoda, że kogoś takiego spotkało coś takiego...

Zdjęcie 47 chyba widać pod wrakiem KANAŁ ? Auta na gaz mają zakaz wjazdu do garaży podziemnych i stawiania nad kanałami.

taki z ciebie szofer jak z koziej d*** trąba. Samochody na gaz NIE MAJĄ ŻĄDNEGO ZAKAZU wjazdu do garaży podziemnych itp, to tylko fanaberia zarządcy itp. Prawo nie zabrania wjazdu samochodom z instalacją do garaży podziemnych. Zapoznaj się dokładnie z przepisami a potem pisz. Równie dobrze należałoby zakazać używania butli gazowych w mieszkaniach, bo skoro nie ma czujników przy podłodze to przecież niebezpieczne. misiu*AMENTO!

http

Wszędzie jest zakaz tylko nie w Polsce bo tu panuje bałagan ,,paniał!!
Chodzi o wjazd do garaży podziemnych.

Rozdział 7
Instalacja gazowa na paliwa gazowe

§157.

8. Instalacje gazowe zasilane gazem o gęstości większej od gęstości
powietrza nie mogą być stosowane w pomieszczeniach, których poziom
podłogi znajduje się poniżej otaczającego terenu oraz w których
znajdują się studzienki lub kanały instalacyjne i rewizyjne poniżej
podłogi.

nie mogą być używane !!!!. Przed wjazdem włączasz na benzynę i wjeżdżasz do takiego garażu zgodnie z przepisami. Finito :)

nie mogą być używane !!!!. Przed wjazdem włączasz na benzynę i wjeżdżasz do takiego garażu zgodnie z przepisami. Finito :)

Wszystko jasne ,butle reduktor i resztę zostawiam w skrzynce przed wjazdem .Nic dziwnego że tylu kierowców jeździ na 'dwóch gazach"

Pieprzysz bzdury niedoinformowana maso, a wystarczyło wcześniej poszukać, niż narażać się chociażby tylko na moje impertynencje wobec Ciebie. Poniżej zapis z września 2014roku:

"Jak sytuacja wygląda prawnie? Przepisy kodeksu drogowego w ogóle nie poruszają tej kwestii, podobnie jak przepisy przeciwpożarowe. Mówi o niej natomiast rozporządzenie Ministra Infrastruktury dotyczące wentylacji parkingów. Czytamy w nim, że zamknięte parkingi podziemne, na których parkują samochody zasilane LPG i których poziom podłogi znajduje się poniżej poziomu terenu, muszą być wyposażone w wentylację "mechaniczną, sterowaną czujkami niedopuszczalnego poziomu stężenia gazu propan-butan" (rozporządzenie MI z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie i jego nowelizacja z 12 marca 2009 r.)

Czujniki takie montowane są w podłodze i po wykryciu przekroczenia norm automatycznie włączają mechaniczną (wiatraki z zasilaniem) wentylację.

Ale tutaj uwaga. Obowiązek ten dotyczy tylko budynków projektowanych i budowanych po 2009 roku, czyli po wejściu w życiu rozporządzenia. Przepis ten dotyczy również starszych zabudowań, ale wyłącznie w przypadku ich rozbudowy lub przebudowy.

A co z parkingami wybudowanymi wcześniej? Otóż, przepisy tego (wciąż) nie regulują. Jak czytamy na stronie Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, "w ramach nowelizacji aktualnie obowiązującego rozporządzania Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 21 kwietnia 2006 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. Nr 80 poz. 563) przewiduje się wprowadzenie, w kontekście omówionego powyżej wymagania przepisów techniczno-budowlanych, obowiązku umieszczania, przy wjazdach do garaży zamkniętych z podłogą znajdującą się poniżej poziomu terenu, czytelnej informacji o dopuszczeniu lub niedopuszczeniu parkowania w tych garażach samochodów zasilanych gazem płynnym propan-butan".

Ponieważ dopiero przewiduje się wprowadzenie obowiązku odpowiedniego znakowania parkingów i garaży, to znaczy, że takiego przymusu nie ma. A jeśli nie ma takiego przymusu, to owszem administrator danej nieruchomości, czy teraz wspólnota mieszkaniowa, mogą podjąć decyzję o zakazie parkowania samochodów zasilanych LPG, ale jednocześnie nie mają żadnych narzędzi prawnych, by taki zakaz wyegzekwować."

http

ciekawe komu przeszkadzal???!!!

Ja akurat nie załuję tego starego brodatego gościa. Zawsze po ****sku, na pełnym gazie wjeżdża i wyjeżdża tym swoim czderwoniutkim polonezem, nie patrzać na pieszych. Burak buraczany i tyle. pozdro