To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Są pieniądze, ale nie ma komu robić

Remontowana kamienica w Mirsku.

– Jeżeli ktoś ma wolne moce przerobowe, to zapraszamy – apelują samorządowcy do firm budowlanych. Gminy otrzymały spore pieniądze unijne na remont kamienic, ale mają problem ze znalezieniem wykonawców.

Taka sytuacja ma na przykład miejsce w Kowarach, gdzie w ramach dużego unijnego projektu Rewitalizacja Starówki Kowarskiej ma być wyremontowanych 18 kamienic. – Kilka z nich już jest w trakcie remontu – mówi burmistrz Bożena Wiśniewska. – Ale nie mamy jeszcze wyłonionych wykonawców na wszystkie budynki. Jeżeli ktoś ma wolne moce przerobowe, to zapraszamy.

Powód? Nikt nie przystępuje do ogłaszanych przetargów. Podobny problem jest w Mirsku. Gmina otrzymała pieniądze na remont 19 kamienic, ale znalazła wykonawców tylko na 13. – Przeprowadziliśmy dwa przetargi, które nie wyłoniły żadnego wykonawcy – przyznaje burmistrz Mirska Andrzej Jasiński. – Obecnie poszukujemy wykonawców z wolnej ręki. Jest to problem nie tylko nasz, taka sytuacja powtarza się w całym kraju. Na rynku brakuje firm budowlanych.
Wartość projektu, w przypadku Mirska, to 2,1 mln złotych. Z tego 60 procent to dofinansowanie z pieniędzy unijnych, 40 procent to udział własny gminy i wspólnot mieszkaniowych. Za te pieniądze będą wykonywane głównie remonty dachów i prace elewacyjne.
Burmistrz pociesza się, że jest jeszcze trochę czasu. Kamienice powinny być wyremontowane do końca kwietnia przyszłego roku.

Komentarze (25)

Klęska urodzaju.Pieniadze dopiero na koniec kadencji.Trzeba było program uru****iać 2;3 lata temu.Wladze chciały błyszczeć przed wyborami no i błyszczą

Wróc do lasu gdzie twoje miejsce jak sam piszesz. Niech pucybuty rozdaja wiecej kasy za nic to wyhodujemy menelnie i nierobow tak jak to jest teraz. Nieroby wola kase brac z podatkow na ktore inni musza zapier....c.
niech pisiory dalej rozdaja a niemoty obudza sie w kraju tonacym w dlugach. Tylko ze tutaj nie bedzie drugiej grecji tutaj bedzie gorzej bo grecy potrafili rozegrac to tak ze kase dostali a na nas wyleja tylko pomyje i slusznie. bo jak sie nie umie prowadzic biznesu to sie do tego nie bierze. rozdawac to kazden jeden potrafi ale zarobic to juz nie. w polandii to prostak prostaka pogania i mysli ze jest lepszy od drugiego.

Większego od Ciebie to długo by szukać.

To są skutki obniżenia wieku emerytalnego, odeszło ponad milion ludzi z rynku pracy .
Firmy remontują kościoły bo tam im się opłaca zawsze coś się ukręci.

Najpierw pomyśl zanim napiszesz bzdurę. Zaprzeczasz sam sobie . Najpierw piszesz że odeszło milion ludzi z rynku pracy a następnie piszesz że remontują kościoły. Po podstawówce warto by było skończyć chociaż zawodówkę.

Noo, bo trzeba było podnieść wiek emerytalny do 75 roku życia, albo w ogóle zlikwidować i kazać pracować dożywotnio?!Wtedy nie brakowało by ludzi do pracy, a uśmiechnięci 80 letni staruszkowie z uśmiechem biegali by z cegłami i wiadrami z zaprawą?

Dupku dzwący; nie kumasz ty,odeszłoa ci co zostali to robiom u plebana.
Bo tam można "wyprać kasę".

Przetrzyj dysk bo zakurzył się nieco. A poza tym od kiedy się tak znasz na praniu kasy? Masz praktykę w tym kierunku, że taką wiedzą tutaj walisz?

"Są pieniądze, ale nie ma komu robić". Jakby były większe, to może byłoby komu robić.

Przed wyborami nie ma komu robić, bo przez 4 lata nie robiono nic, a teraz wszystkie gminy się wzięły za remonty. Wszędzie remonty dróg, kamienic, mostów, normalnie kraina dobrobytu...

W SEDNO ewq, ale wiemy że "lud to kupi". Pozdrawiam!:)

a ja do roboty nie pujde. mam siano z opieki bo mi sie należy i h. niech se pracujom a ja mam za frajer i na kustosza mam i se właśnie pije w parku

sami znawcy powyżej a naprawdę z wyborami nie ma to nic wspólnego, bo wszystkie takie prace i wnioski przygotowane były już co najmniej dwa lata temu. Najpierw dokumnetacja i pozwolenia, potem wnioski o dotacje, kredyty i czas do rozstrzygniecia, potem ogłoszenia o przetargach, na które nikt się nie zgłasza itd. To wszystko trwa a nie jak sięniektórym wydaje "Jutro pojdę po dotację, za tydzień zacznę prace... " Nasza wspólnota też miała ten problem a to kiedy będą wybory i kto w nich startuje ma z naszą inwestycja tyle co zeszłoroczny śnieg

500+ zrobiło swoje ..po co zapierd....ć jak Morawiecki da z naszych podatków .Kto będzie wstawał rano do roboty ? chyba frajer jakiś

zgadzam sie. robota nie zając i nie spierdo... a jak siano sie należy to trza brać

Te vader, a ty nie chcesz iść na budowę i popracować za 1600zł? A może siedzisz właśnie w domu bo dostajesz 500+ na dziecko? Ja akurat znam takich co dostają 500+ i pracują mimo to. Może to jest kwestia otoczenia - widzisz u siebie w domu albo na podwórku i myślisz że wszyscy tak robią. Ja nie znam takich co biorą 500+ i przestali pracować - może mnie otaczają lepsi ludzi?

Na pewno otaczają cię frajerzy

Nic dziwnego, że brakuje chetnych do uczestnictwa w przetargach, skoro koszty inwestycji kalkulowano ...5 lat temu.
Trudno nie przyznać racji Jankowi z Lasu, że ta pseudoaktywność ma związek z wyborami. Tak przynajmniej jest w Jeleniej Górze. Podam jeden przykład. Rondo przy Goduszyńskiej. Dawno zatwierdzone do realizacji i skalkulowane koszty relizacji 5 lat temu. Dziś pan Prezydent płacze, że do dwóch ogłoszonych przetargów nikt się nie zgłosił. I nie zgłosi się. I wbrew temu co opowiada władza PiS wcale nie jest taniej, drożej. Wzrosły koszty pracy, koszty materiałów budowlanych i koszty życia. Budowlaniec, ktory 5 lat temu ochoczo pracował za 3000 złotych, dziś chce 5000 i to na legalu.
I tym wymaganiom moga sprostac jedynie prywatni inwestorzy, a miasto idzie w odstawkę i nasze bezpieczeństwo też.
W cenie jest natomiast kit, kiełbasa wyborca , chore wizje szybkiej kolei miejskiej itp, jakie ma obecny prezydent Jeleniej Góry. Niestety jego nastepcy, a aktualni zastępcy poza wazeliną niczego zaoferować poza chęcią zdobycia stołka nie są w stanie.
Więc kasa najprawdopodobniej przepadnie, bo za wazelinę robić dziaj nikt nie chce. Tylko, czy kogoś to obchodzi ?

"Budowlaniec, ktory 5 lat temu ochoczo pracował za 3000 złotych, dziś chce 5000 i to na legalu."

Prawda i tylko prawda. Jak trzy lata temu zatrudniłem ekipę (dwie osoby) do remontu łazienki, za całość, łącznie z materiałami rozliczanymi wg paragonów, wzięli 3500. Teraz znajomy chciałby ich zatrudnić do remontu swojej łazienki - metraż podobny, zakres prac taki sam, ale stawki całkiem inne - 8000 za samą robociznę. A będzie jeszcze drożej.

A zwykłym szarakom na etacie wynagrodzenia nie wzrosły...

Pełno żuli w lasku naprzeciwko widzę codziennie, dwóch sąsiadów na lewych rentach siedzi, młodzi emeryci po wojsku, policji itp. machają nogami, skrócono wiek emerytalny, 500+ czeka na kolejną kasę. To kto ma pracować pytam, jeśli mamy socjalizm .

Unia nie powinna dawać żadnych pieniędzy póki zaraza pisowska nie wyginie.

Jak na razie to ginie platfusowa zaraz. Możecie zapomnieć o korycie - naród zmądrzał . Jak nie możesz wytrzymać w tym kraju to spakuj walizeczkę i na Białoruś jedź.

Naród zmądrzał? Bredzisz, serku spod napletka...

Ti vole to je pane jaka piczowina.