To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Paser kopał policjantów

Paser kopał policjantów

Na posesji 35-latka z Bogatyni ujawniono dwa samochody skradzione na terenie Niemiec – jeden zniknął kilka dni temu, drugi ledwie kilka godzin wcześniej. Mężczyzna, do którego policja dotarła w tak ekspresowym tempie wściekł się. Zaczął kopać funkcjonariuszy.

Samochody były warte 130 tys. zł. Policja dostała informację, że po Bogatyni jeździ auto, które zaginęło w Niemczech. Kiedy mundurowi dotarli na posesję podejrzanego, ten akurat wyjeżdżał samochodem podobnym do ukradzionego. Sprawdzenie numerów identyfikacyjnych auta potwierdziło przypuszczenia. Na przydomowym parkingu podejrzanego stał drugi wóz, który, jak się okazało, także został skradziony za niemiecką granicą. Policjanci dodatkowo ustalili, że paser był poszukiwany do odbycia kary zastępczej za nie zapłacenie grzywny. Zaskoczony mężczyzna w czasie wykonywania czynności przez policjantów nie opanował nerwów i naruszył ich nietykalność – zaczął kopać, próbował zadać cios ręką. Ostatecznie podejrzany trafił do aresztu. Za paserkę i atak na policjanta grozi mu do 5 lat więzienia. Policja bada też, w jaki sposób samochody z Niemiec trafiły pod dom 35-latka.

Komentarze (14)

Szkoda Policjantow to dobrzy ludzie.Za moich czasow to niemcy lupili nasze dobra,a teraz potomkowie tamtych Polakow,biora od nich ..cos dla siebie

Za obecnych czasow rowniez. Rozejrzyj sie. Za sprawa Georga Sorosa po obradach okraglego stolu do dzis znika wszystko co polskie i zostaje zastapione niemieckim i frnacuskim. Za moich czasow...

Policja popełniła błąd. Wściekłego należny odstawić raczej do szpitala, gdyż w areszcie może kogoś pogryźć i zarazić wścieklizną, a z tą jak wiadomo nie ma żartów. Samochody były warte 130 tys, ale nie wiadomo czy razem, czy też każdy osobno, ale to mało ważne, gdyż sama suma robi wrażenie. Auta przed sprawdzeniem przez mundurowych były tylko podobne do skradzionych, ale po sprawdzeniu od razu stały się autentykami. Bardzo tajemniczą sprawą jest sposób w jaki auta znalazły się pod domem 35-latka. Normalnie to auta jeżdżą na kołach, ale w tym wypadku policja zbada sposób przemieszczania się pojazdów tego typu. Wielki szacun za kawał solidnej redaktorskiej roboty.

Bredzisz.

To może pokaż różnicę pomiędzy tekstem komentarza, a treścią tekstu z NJ.

Teraz policja 5razy zastanowi się, czy znowu odwiedzać pasera, bo przecież na dniach wyjdzie za poręczeniem. Debil będzie miał święty spokój.

Jaki cyrk. Może przyuczał się do roli konia w przedstawieniu wiejskim :D

"za paserkę"...

Współczuję tym policjantom, nigdy nie wiadomo na kogo trafią. Bandytów nie brakuje. Dlatego też, trzeba ich
surowo karać.

Policjant po to jest szkolony i posiada odpowiednie wyposażenie aby sprostać takim bandytom. Policjanci nie powinni być ofiarą.

"Mężczyzna, do którego policja dotarła w tak ekspresowym tempie wściekł się." No no, gratuluję, świetnie napisane...

Boisz sie SAROSA ? ..to stary dziad i wkroctce kopyta wyciagnie.Ma obecnie swojego groznego przeciwnika Prezydenta
Trumpa,a ten juz jest przyjazny dla Polski,a niemcy to juz sie Polakow boja mamy siliniejsza armie

Boisz sie SAROSA ? ..to stary dziad i wkroctce kopyta wyciagnie.Ma obecnie swojego groznego przeciwnika Prezydenta
Trumpa,a ten juz jest przyjazny dla Polski,a niemcy to juz sie Polakow boja mamy sprawniejsza Armie

.. a swoja droga,co mi zazdroscisz moich lat ? ... bylo sie wczesnie urodzic