To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Petru w Jeleniej Górze

Petru w Jeleniej Górze

Ryszard Petru, lider Nowoczesnej, odwiedził dzisiaj Jelenią Górę. Spotkał się z dziennikarzami i mieszkańcami. Był w wyjątkowo dobrym humorze, bo właśnie okazało się Leszek Miller i Janusz Palikot muszą go przeprosić za to, że określili go jako „człowieka wynajętego przez banki”.

Ryszard Petru tłumaczył, dlaczego liderzy list Nowoczesnej muszą dokładać się do kampanii wyborczej. - Nasz komitet wyborczy został zarejestrowany kilka tygodni temu i na koncie miał zero złotych. Tymczasem duże partie dostają z budżetu ogromne środki, które przelewają na konta swoich komitetów wyborczych. Stąd ustalenie, że kandydaci z pierwszych i drugich miejsc list będą wspierali kampanię ogólnopolską – wyjaśniał lider Nowoczesnej. Dodał, że jego komitet wyborczy dysponuje teraz kwotą 3 mln zł. Ocenił ponadto, że stare partie mają co najmniej dziesięć razy środków więcej na kampanię.

 

Polityk podkreślał, że ma silne związki z Jelenią Górą. - Moja rodzina po drugiej wojnie światowej trafiła najpierw do Wrocławia, a potem przeniosła się do Jeleniej Góry. Mój dziadek miał niedaleko Placu Ratuszowego warsztat samochodowy, a moi rodzice skończyli liceum w Jeleniej Górze – opowiadał. Ryszard Petru wielokrotnie spędzał potem wakacje w stolicy Karkonoszy. Wspominał, jak dojeżdżał do Janowic Wielkich i stamtąd ruszał na szlaki Rudaw Janowickich. Polityk przyznawał, że Jelenia Góra i Karkonosze mają olbrzymi potencjał turystyczny, a kluczowa dla powodzenia i otwarcia tego miejsca jest komunikacja. Wspomniał przy tej okazji dwudziestominutowe oczekiwanie na światłach w Maciejowej. W jego opinii ważne dla regionu będą szybkie połączenia kolejowe, które „przybliżą” Karkonosze reszcie Polski. Z entuzjazmem odniósł się do pomysłu, aby docierało tutaj pendolino.

 

Lider Nowoczesnej liczy na bardzo dobry wynik na Dolnym Śląsku i silny mandat z Jeleniej Góry. Ocenił, że Grzegorz Stankiewicz (drugi na liście) to bardzo mocny kandydat. Podkreślał, że Nowoczesna inaczej niż inne partie stawia na kandydatów ze swoich regionów. To w ocenie Petru najzdrowsza, najczytelniejsza sytuacja. - U nas nie ma spadochroniarzy – zapewnia.

 

Ryszard Petru był bardzo zadowolony z orzeczenia warszawskiego sądu okręgowego, który w trybie wyborczym rozpatrzył pozew polityka Nowoczesnej, o którym Miller i Palikot powiedzieli, że „jest człowiekiem wynajętym przez banki”. Sąd nakazał zaprzestania wypowiadania publicznie podobnych tez oraz nakazał zamieszczenie przeprosin w kilku ogólnopolskich mediach. - Zamiast rzucać bezpodstawne oskarżenia lepiej by było dyskutować merytorycznie. Nawet twardo ostro, ale merytorycznie – ocenił Petru.

 

Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta miasta, który spotkał się z politykiem Nowoczesnej w Jeleniej Górze, przyznał, że widzi duże szanse na dobry wynik dla tej młodej formacji. - W naszym regionie Platforma miała zawsze duże poparcie, a teraz wielu wyborców jest do tej partii zniechęcona. Program Nowoczesnej może ich zachęcić – komentował dawny polityk PO, dziś bezpartyjny.

IMG_9208.jpg
IMG_9078.jpg
IMG_9079.jpg
IMG_9090.jpg
IMG_9101.jpg
IMG_9105.jpg
IMG_9116.jpg
IMG_9131.jpg
IMG_9135.jpg
IMG_9161.jpg
IMG_9166.jpg
IMG_9173.jpg
IMG_9176.jpg
IMG_9180.jpg
IMG_9186.jpg
IMG_9191.jpg
IMG_9203.jpg

Komentarze (59)

jerry w przeciwieństwie do ciebie i starych świń Petru stać zapłacić sobie za obiad w restauracji i dlatego zagłosuję na niego a nie na nawiedzonych z innych partii

43 tysiące za 1 miejsce na liście, odpowiednio proporcjonalnie mniej za kolejne miejsca, ale (chyba) nie mniej niż 1200 zł za ostatnie - świadczy to o tym, że "wybrańcy" będą reprezentować co najmniej średnią i wyższą klasę zasobności (w kasę) społeczeństwa, tym samym swoich "własnych" interesów...

pospacerowal 1-Maja,policzyl banki,podal dlon kilku POmylencom,misiu* i POjechal bredzic po TV i PR.

"U nas nie ma spadochroniarzy – zapewnia" ale beda.... Nowoczesna.PO

NOWOCZESNA PO!!!!! LEPIEJ BYM TEGO NIE UJĄŁ
I WSZYSTKO JASNE96

Kto Petru dał pozwolenie na postawienie na Placu Ratuszowym petrobusu? To bus reklamowy-wyborczy więc powinien zapłacić za postój, zapłacił coś do kasy miasta? Jeśli nie łamie radykalnie ustawę wyborczą. Jak 6.10. przyjedzie do Jeleniej Beata Szydło, to też może na Placu stanąć? Ja też, bez mandatu? Wszyscy jesteśmy przecież równi!

Na to akurat nie licz.
Tu jak w folwarku Orwella: ''Wszystkie zwierzęta są równe, ale niektóre są równiejsze''