To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wyniki IV ligi

Niżej podajemy komplet wyników 13. kolejki IV ligi.

W dobrych nastrojach kolejkę kończą piłkarze BKS-u Bolesławiec, którzy odnieśli czwarte kolejne zwycięstwo. Chojnowianka tylko na chwilę zagroziła podopiecznym Andrzeja Kisiela, kiedy to po strzale Serkiesa doprowadziła do wyrównania (BKS prowadził po golu Kapusza). Dosłownie 3 minuty później goście ponownie wyszli na prowadzenie za sprawą Wojciechowskiego. Na listę strzelców wpisał się jeszcze Kraśnicki, a wynik strzałem z rzutu wolnego ustalił Kosior.
Bardzo ważne zwycięstwo odnieśli piłkarze Włókniarza Mirsk. – Mecz ułożył się dla nas bardzo dobrze – przyznaje grający trener Jarosław Wichowski. W 23. minucie jedynego jak się później okazało gola zdobył Bartłomiej Morzecki. Dwie minuty po tym zdarzeniu zawodnik gości otrzymał czerwoną kartkę, bo faulował wychodzącego sam na sam z bramkarzem Wichowskiego. Grający w osłabieniu AKS nie był już tak groźny, by doprowadzić do wyrównania. A Włókniarz dzięki tej wygranej oddał czerwoną latarnię, którą dzierżył od tygodnia.
W pojedynku drużyn z czołówki Granica Bogatynia zremisowała bezbramkowo z Olimpią Kowary. Mecz nie był nudny, jak mógłby wskazywać wynik. Obie drużyny stworzyły wiele dogodnych sytuacji. – Już do przerwy mogło być 3:1 dla nas – przyznał Andrzej Lipko, konsultant do spraw sportowych Granicy. – Remis nie krzywdzi żadnej z drużyn, choć uważam, że byliśmy trochę lepsi.
– Gdyby było 3:3, nikt nie miałby pretensji – przyznał z kolei trener Olimpii Krzysztof Kapelan. – Granica zagrażała nam głównie po stałych fragmentach gry, wrzutach z autu i rzutach wolnych i rożnych. My stworzyliśmy dwie znakomite okazje z gry, ale ich nie wykorzystaliśmy.
Kontrowersje wzbudziła sytuacja z doliczonego czasu gry, kiedy to strzelał Pietkiewicz, Gilewski obronił. Zdaniem gospodarzy, przy dobitce Mikulskiego obrońca gości wybił piłkę ręką. – Trudno mi to ocenić, Adrian Nowiński przyjął tę piłkę na twarz – powiedział Krzysztof Kapelan.
Choć zawodnicy zgorzeleckiej Nysy zostawili serce na boisku, nie dali rady wywalczyć choćby punktu w Wielkiej Lipie. A szkoda, bo mecz rozpoczął się dla nich obiecująco, w pierwszej połowie strzelił Janicki. W drugiej gospodarze zdobyli dwa gole i zainkasowali pełną pulę za zwycięstwo.


Wyniki 13. kolejki:
Granica Bogatynia – Olimpia Kowary 0:0, cz.k. Szydło (Granica) i Denis (Olimpia) – obaj za dwie żółte
Włókniarz Mirsk – AKS Strzegom 1:0 (1:0), B. Morzecki
Chojnowianka Chojnów – BKS Bobrzanie Bolesławiec 1:4 (0:1), Kapusz, Wojciechowski, Kraśnicki, Kosior
Sokół Wielka Lipa – Nysa Zgorzelec 2:1 (0:1), Janicki
LZS Stary Śleszów – Orkan Szczedrzykowice 2:1
Miedź II Legnica – KS Polkowice 4:0
Orzeł Ząbkowice Śląskie – Widawa Bierutów 4:0
GKS Kobierzyce – Zjednoczeni Żarów 2:3