To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

"Będziemy walczyć o naszą szkołę"

"Będziemy walczyć o naszą szkołę"

Czy Zespół Szkół Przyrodniczo-Usługowych i Bursy Szkolnej przy ul. Leśnej w Jeleniej Górze zostanie zlikwidowany? W tej właśnie sprawie doszło do spotkania uczniów, ich rodziców oraz kadry nauczycielskiej z przedstawicielami władz miejskich. Na spotkaniu nie było Piotra Paczóskiego, zastępcy prezydenta odpowiedzialnego za oświatę. 

 

- Moja córka od dwóch dni o niczym innym nie mówi, jak o tej likwidacji. Ciągle płacze, nie może spać. Ja sobie nie życzę, żeby moje dziecko było traktowane jako koszt w budżecie – mówiła łamiącym się głosem jedna z matek.

- Nasza szkoła jest wyjątkowa, nie ma przemocy, tu znalazłam przyjaciół. Płakałam, gdy dowiedziałam się, że może być zlikwidowana. Wszyscy boimy się. Czy tego chcecie?! - mówiła Nikoletta z klasy weterynaryjnej.

Takich emocjonalnych wypowiedzi było więcej, wiele osób ocierało łzy, byli też tacy, którzy wietrzyli spisek i niecne zamiary rządzących. Jeden z rodziców wypomniał, że nabory są tak małe, bo chętnych kierowano do innych szkół. Urzędnicy wyjaśnili, że ,owszem, sześciu zostało odesłanych, bo nie sposób było stworzyć tak małej klasy. Zabierający głos obawiali się, że żadna inna szkoła nie zapewni im takiego nauczania, jakie mają tutaj, nie tylko ze świetna kadrą, ale też z porządnym zapleczem – m.in. kuchnią, prosektorium dla zwierząt itd. Często padał głos, że dzieci świadomie wybierały tę szkołę i pozbawienie ich możliwości jej ukończenia jest nieuczciwe. Konieczność zmiany szkoły, zwłaszcza przed maturą, byłaby dla wielu dużym problemem – emocjonalnym i organizacyjnym. - Przecież wszyscy mówią, że dzieci są najważniejsze, a co wy robicie? - pytał oskarżycielsko ojciec uczennicy z technikum weterynaryjnego.

Paweł Dernoga, dyrektor ZSP-UiBSZ, zarządza szkołą ledwie pół roku. Postuluje, aby dać mu szansę na rozwinięcie placówki. - To szkoła z tradycjami, znakomicie położona, znana z tego, że jest tu bezpiecznie, niemal rodzinnie – powiedział. Rodzice i dzieci wielokrotnie w czasie spotkania bardzo chwalili nowego dyrektora i kadrę.

Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry, przyznał, że choć nie do niego należy decyzja, będzie przekonywał prezydenta i radnych, aby szkoły nie likwidować.
Pomysł likwidacji szkoły powstał w oparciu o analizę danych. - W ciągu sześciu lat ta szkoła straciła 51 proc uczniów, kiedy w innych jeleniogórskich szkołach ten wskaźnik waha się od 13 do 20 proc. W tej sytuacji obawiamy się po prostu o kolejne nabory - mówi Paweł Domagała , naczelnik Wydziału Edukacji i Sportu UM w Jeleniej Górze. Dziś do ZSP-U uczęszcza 198 uczniów. Koszty stałe utrzymania bazy szkolnej sięgają 170 tys. zł rocznie. Wydział oświaty zaproponował, aby szkołę o tak wyraźnej tendencji spadkowej zlikwidować. Poddał pomysł uchwały intencyjnej w tej sprawie, zajęła się nią komisja oświaty, a w dalszej kolejności miała ona zostać poddany pod głosowanie na sesji rady. Czasu jest mało, bo aby likwidację skutecznie przeprowadzić, informacja o takiej intencji musi zostać zgłoszona do kuratorium oświaty do końca lutego.

Klasy ZSP-U miały według powyższej koncepcji zostać przeniesione do trzech innych jeleniogórskich szkół („rzemiosł, ”chemika” oraz „handlówki”). Po pierwszych konsultacjach rada pedagogiczna szkoły z ul. Leśnej wnioskowała, że jeśli ma już dojść do tak drastycznych kroków, to niechby placówka została w całości przeniesiona - do Zespołu Szkół Rzemiosł Artystycznych. To jednak wymagałoby remontów na wielką skalę w cieplickiej szkole. Pomysł zmian zakładał pozostawienie bursy funkcjonującej przy szkole (większość jej mieszkańców to i tak dzisiaj uczniowie „rzemiosł”). Jak zapewnia Paweł Domagała, przy ewentualnym przeniesieniu klas do innych placówek, żaden z nauczycieli nie straciłby pracy.

Paweł Dernoga, dyrektor ZSP-UiBSZ, zarządza szkołą ledwie pół roku. Uważa, że należy dać mu szansę na rozwinięcie placówki. - To szkoła z tradycjami, znakomicie położona, znana z tego, że jest tu bezpiecznie, niemal rodzinnie – powiedział.
 

DSC_1717.jpg
DSC_1643.jpg
DSC_1644.jpg
DSC_1652.jpg
DSC_1657.jpg
DSC_1660.jpg
DSC_1664.jpg
DSC_1676.jpg
DSC_1680.jpg
DSC_1681.jpg
DSC_1683.jpg
DSC_1689.jpg
DSC_1693.jpg
DSC_1705.jpg

Komentarze (61)

Pan Naczelnik niech się nauczy liczyć. W szkole jest 260 uczniów A miesięczny koszt utrzymania to 12 tyś. I tę wyliczenia podano na spotkaniu. Jakoś Pan Daomagała nie miał przed rodzicami odwagi swoich z księżyca wziętych wyliczeń podawać.znowu łże. Nie oddamy naszej szkoły do chemika gdzie on szykuję sobie miejsce. Nasz weterynarz jest renomowanym kierunkiem i tu się w nim uczyć będziemy. Nie jesteśmy workie ziemniaków żeby nas z miejsca na miejsce przerzucać

Gdzie jest P. Paczóski? Niepotrzebny? To może zlikwidować etat, spora oszczędność. Starczy prawie na utrzymanie bazy na Leśnej. To po pierwsze.
Druga kwestia, rozpoczęła się wewnętrzna „walka” o kto będzie wystawiony w grze o prezydenturę Jeleniej Góry. Może być i tak, że jest to przemyślana strategia. Dobry i zły… Dalej wiecie. Po trzecie, lada moment trzeba będzie mieć więcej miejsc w liceach ogólnokształcących. Tak więc, LO III powinno być tylko ogólniakiem. Po czwarte, likwidowane CKU może być bez żadnych kłopotów częścią szkoły na Leśnej. Po piąte, klasy wielozawodowe niezwiązane z zawodami technicznymi w szkole na Obrońców Pokoju, powinno się przenieść… na Leśną. Nowy dyrektor Mechanika i tak da sobie radę z naborem.
A tymczasem, kosztem uczniów, rodziców i pracowników szkóły wywołano niezdrowe emocje. Po co? W jakim celu? I jeszcze jedno? Kurator jest zwolennikiem małych szkół,to tak na marginesie.

Pan Pczóski woli bronić demokracji a nie szkół.Etat dostał za głosy .W najbliższych wyborach nie ma sznas wiec co sobie będzie głowę zawracał szkołą.Polityka PO jest prosta i czytelna tam gdzie jest problem to trzeba likwidować.
W kraju brakuje obecnie pracowników w wielu branzach wiec czemu w JG nie powstają kierunkii kształcenia podążające za rynkiem?Skoro w tej szkole rekrutacja spadła o ponad 50% i było to widoczne w statystykach to dlaczego wcześniej nie podjęto działań zapobiegających tworząc np nowe kierunki.
Skoła bazuje na 3 kierunkach kształcenia -technik weterynari,technik leśnik i technik żywienia.Gdzie w jeleniej górze po ukończeniu tych kierunków młody człowiek znaleśc pracę ?

Odpowiedź jest prosta miasto nie bada potrzeb rynku, w planach rozwoju miasta nie ma słowa o rozwoju oświaty, a nowych kierunków nie pozwalają w tej szkole otworzyć bo od kilku lat mają parcie na zamknięcie jej. Tak jak liceum pielęgniarskie czy budowlankę, tak się rozpanoszyli i na ciepłych stołecznych zasiedzieli,że zapomnieli że czas w miejscu nie stanął, nie zauważyli że biały personel i fachowcy budowlani wyemigrowali albo się zestarzeli. To jest właśnie efekt tego że jak już dostaną władzę w ręce to już nic więcej się nie liczy oprócz pielęgnowania swoich stołków A nie ma myślenia w przyszłość i o mieście. Liczy się tu i teraz oraz jak najdłużej i najbogaciej dla siebie, ile się da. Ale Panowie to już jest koniec. Panom już dziękujemy. I nie mścijcie się na dzieciach bo za własne nieudacznictwo sami jesteście sobie winni

Nie jestem uczniem tej szkoły ale solidaryzuję się z kolegami i koleżankami. W zeszłym roku rozpocząłem naukę w LP. Mój kierunek licz 3 oś. Tak tam dla 6 nie otworzyli A ja mam na kierunku 3 oś. W tym tygodniu dowiedziałem się że mam zrezygnować od przyszłego roku bo szkołę się nie opłaca. Gdybym to od początku wiedział to wybrał bym inną szkołę A teraz z fotografika mam zostać rycerzem. Brawo wy wszyscy popaprańcy. Taki przykład dajecie nam młodym,którzy mamy być przyszłości narodu

gdzie ulica ?

Zgadzam się z obserwatorem. Kto wpadł na idiotyczny pomysł utworzenia kierunku gastronomicznego w mechaniki. Przecież tą klasa mogłaby funkcjonować na Leśnej. Czy to nie jest celową robotą. Może mieszkańcom okolicy miasto chcę w budynku po szkole schronisko dla bezdomnych zafundować za śmieszne 3 tys.rocznie skoro p. Gałka z bursy sobieszowskiej zrezygnował ? Ostatnie podrygi tej sitwy to dla siebie i kolesiów trzeba wydrapać ile się da.

Pan naczelnik przez 1.5 h nie odezwał się praktycznie ani słowem!!. Nagle nie miał nic do powiedzenia ?. Bo co, bo okazało się, że kwoty na utrzymanie budynku, które podawał w Urzędzie okazały się być z kosmosu ?. A tu nagle wyszło ile tak naprawdę kosztuje miesięczny i roczny koszt utrzymania szkoly, roczny to około 144 tys. A miesięczny to 12.000. Coś nam się wydaje, że naczelnik komuś już obiecał ten budynek i wczoraj nie na rękę mu było to spotkanie. W poniedziałek oraz we wtorek będziemy w Urzędzie!. Nie pozwolimy zniszczyć naszej szkoły i naszych dzieci !.

A co miał powiedzieć, kolejne kłamstwo? Od lat straszy zamknięciem szkoły. Bał się zrobić tego za kadencji Kasperczykowej i myślał.że zaora młodego dyrektora bo nie jest znany w mieście A tu niespodzianka. Przeliczył się Pan. To Pana wczoraj zaorali.

Za poprzedniej dyrekcji się nie bał, przygotowywał grunt razem z nią - myśleli, że jak wybiorą jej zastępcę, to on zatańczy, jak zagrają, a tu niespodzianka!

Prawda jest taka że oświata się nie kalkuluje bo nie przynosi wymiernego zysku do budżetu. W takich elitarnych szkołach jak tą na Leśnej i rzemiosłach zawsze będzie mniejszy nabór niż w ogólniakach co to rosną jak grzyby po deszczu bo nie każdy może być weterynarze czy artystą. Tam uczą się te dzieci,które mają pomysł na siebie i pasję A wszyscy przeciętniacy zasilają ogólniaki. No i w związku z tym proponuję utworzyć jeszcze jeden ogólniak. Ci co ewentualnie nie dostaną się do ogólniak to do handlówki niech idą bo jak miejska wieść niesie matka handlówki Wszystkich przyjmie. Potem jak już zamknięcie szkołę na Leśnej i RZEMIOSŁA to kolejne markety postawie absolwenci z lo i handlówki będą mieli zatrudnienie na kasie. To nic że nie będzie w Jeleniej Górze elitarnych placówek ważne że budżet się będzie spinał.

Oświata nie ma przynosić zysku, tylko kształcić. Najlepiej wszystko spisać na straty, a Ty się martw. Najlepiej powysyłać młodzież do innych szkół. A co tam, niech idą do Wrocławia czy innych miast, co nas to interesuje - takie jest podejście włodarzy. Wyrzucanie młodzieży przed maturą, to skandal!

Kochani uczniowie i ich rodzice..To co sie dzieje z w/w szkolą swiadczy o priorytetach panów zasiadajacych na stołkach przez nas im danych.POpaprane towarzystwo wpisuje sie w ogolny trend zniszczenia oświaty,kultury i tego co dobre było w Polsce.Funduja nam kolejne markety zamiast prawdziwego rozwoju młodych pokoleń.Baranami sie dobrze steruje i wyniszcza.Panowie Zawiła i Paczóski wiedzą co jest dobre dla miasta i ich mieszkanców przeciez są ich włascicielami,przynajmniej tak sie zachowują.Markety,markety kolejne Markety, tylko na to ich stac.Wezcie sprawy w swoje ręce,to oni sa dla Nas a nie my dla nich.Pamietajmy kto jest suwerenem,kto i za co im płaci..

Bardzo liczymy oraz prosimy o pomoc nasze jeleniogórskie media!!!.W poniedziałek jest posiedzenie Komisji, we wtorek Sesja !. Nie możemy pozwolić, żeby urzędnicy zniszczyli przyszłość naszych dzieci dla własnych korzyści!!.

Prawda jest taka że oświata się nie kalkuluje bo nie przynosi wymiernego zysku do budżetu. W takich elitarnych szkołach jak tą na Leśnej i rzemiosłach zawsze będzie mniejszy nabór niż w ogólniakach co to rosną jak grzyby po deszczu bo nie każdy może być weterynarze czy artystą. Tam uczą się te dzieci,które mają pomysł na siebie i pasję A wszyscy przeciętniacy zasilają ogólniaki. No i w związku z tym proponuję utworzyć jeszcze jeden ogólniak. Ci co ewentualnie nie dostaną się do ogólniak to do handlówki niech idą bo jak miejska wieść niesie matka handlówki Wszystkich przyjmie. Potem jak już zamknięcie szkołę na Leśnej i RZEMIOSŁA to kolejne markety postawie absolwenci z lo i handlówki będą mieli zatrudnienie na kasie. To nic że nie będzie w Jeleniej Górze elitarnych placówek ważne że budżet się będzie spinał.

Nie wiem kim była tą Pani,która wczoraj wykazała się niesamowitą odwagą i w oczy powiedziała naczelnikowi,że kłamie i że trzeba tej władzy patrzeć na rękę. Brawo dla Pani, może pomyślałaby Pani o kandydowanie do rady miasta w najbliższych wyborach bo w tym zmurszałym skamieniałym i od lat zabetonowanym samorządzie potrzeba mądrych i odważnych ludzi. Dziękujemy i będziemy czuwać na komisji oświaty i na sesji.

W jednym słowie szkoda słów, bo znowu zaczynają szukać oszczędności w oświacie zamiast poszukać ich zupełnie w innym miejscu. Jeleniogórski Zespół Szkół Przyrodniczo-Usługowych i Bursy Szkolnej jest renomowaną placówką, a przykładem tego są uczniowie spoza naszego województwa. Likwidacja Zespół Szkół Przyrodniczo-Usługowych i Bursy Szkolnej będzie samobójczym strzałem do własnej bramki dla naszych włodarzy...

Zlikwidowano liceum pielęgniarskie --brak białego personelu w szpitalach ,likwidacja ZSZ ,nie ma fachowców,/pozostaje import z Białorusi i Ukrainy/ .Utworzyć w każdej gminie seminaria i maturę z religii.

Pan Paczóski myśli o wyborach nie ma czasu na takie spotkania,rodzice i ich znajomi powinni pamiętać o tym przy urnie.

Pan Paczóski może i myśli, ale kampanię wyborczą prowadzi pan Łużniak - przecież to on będzie kandydatem PO na prezydenta, więc po co ma przychodzić Paczóski, który wie może ciut więcej o oświacie, niech przyjdzie zdziwiony pan Łużniak - wysłucha, zbierze argumenty, przekaże prezydentowi Zawile - ale sam nic nie zaoferuje, a nuż by się naraził przyszłym wyborcom...

Panie naczelniku, Panowie Prezydenci, nie jest Panom wstyd, że dzieci błagają Panow o to, zeby mogly w spokoju skupic sie na nauce ?. Nasze dzieci placzą prosząc o pozostawienie tej szkoły w spokoju!. Ja jako matka nie mogłam wczoraj patrzeć na te biedne dzieci, serce mi pekalo!!. Pan naczelnik stał nie mówiąc nic , mógł Pan spokojnie patrzeć na ból naszych dzieci ?. Po raz kolejny chcecie rozwalić ta szkole !. Nie pozwolimy !

A Domagała powinien dawno być pożegnany. Jak został naczelnikiem to w oświacie naszego miasta ciągle nerwówka. Ktoś za to jest odpowiedzialny. Wiele osób wini Prezydenta a tak naprawdę CO ROBI NCZELNIK?

już szkole zapisz koniec

Skąd pan Domagała wziął informację, że w 2012 roku uczyło się w tej szkole 400 uczniów?!!!!!! W/g "ANALIZY STANU OŚWIATY SIECI SZKÓŁ I PLACÓWEK OŚWIATOWO-WYCHOWAWCZYCH
W JELENIEJ GÓRZE STAN NA 31 STYCZNIA 2012 r."przygotowanej przez Wydział Edukacji i Polityki Społecznej (który jest dostępny w internecie) w roku szkolnym 2011/2012 było 255 uczniów i 12 oddziałów. Pan Domagała powinien zasięgnąć dokładnych danych a nie bezczelnie kłamać i dopasowywać sobie dane do własnego widzimisię. Będę i we wtorek i w środę i będę wam patrzyła na ręce, bo coś mi tu śmierdzi i mam wrażenie, że szykuje się kolejny przekręt.

W szkole na Leśnej nie ma już kierunku Geodeta! A wczoraj pan naczelnik poinformował, że Weterynarz i nie istniejący kierunek Geodeta przechodzą do Sniadeckiego!. Wstyd, żeby naczelnik oświaty nie wiedział jakie kierunki posiada szkoła!!. Bez komentarza !

A co z najdroższą szkołą w mieście sp5 ????

Uczniów jeszcze mnie niż na Leśnej. W tym dzieci z domu dziecka z Sobieskiego - dowożone, zeby szkoła uczniów miała !!!

Do szkoły na Leśnej należała szkoła przy OHP Mysłakowice. Władzę miasta w ramach pomocy i wsparcia dla szkoły oddały OHP do Karpacza. . Tak właśnie miasto walczy o uczniów i kondycję szkół. Sami z roku na rok niszczą szkołę.Tylko komu to ma służyć Panowie, na pewno nie młodym mieszkańcom Jeleniej Góry

Czyli odpowiedzialni to ludzie z SLD,pamiętamy przy wyborach

nic dziwnego ze paczósek m a przezwisko bóc

nic dziwnego ze paczósek m a przezwisko bóc

nic dziwnego ze paczósek m a przezwisko bóc

Niech wszyscy zobaczą jak obecne władze Jeleniej Góry traktują obywateli - człowiek, który jest od edukacji tak po prostu nie przychodzi na spotkanie w tak ważnej sprawie. I tak jest w naszym mieście od kiedy rządzą nim dziwni wybrańcy SLD-PO. Ludzie, nie dajcie się oszukać przy najbliższych wyborach. Będą zabiegać o wasze głosy, jak zawsze i jak im dacie wygrać to takie rzeczy jak likwidacja szkoły będą na porządku dziennym, bo platfusom nigdy nic się nie opłacało. Wyprzedali wiele dochodowych polskich firm, a wystarczyło im tylko 8 lat na to. Zmieńmy władze naszego miasta bo będzie jeszcze gorzej.

Nie przyszedł bo co miał powiedzieć ze ma was w d..pie. Kłamać przecież nie będzie

Do tej szkoły chodziłem i była fajną szkołą najlepsze szkolne lata to właśnie w tej szkolę spędziłem i zamykać fajną szkołę bezsensu.

Nic nie robi, bo nic nie wie. Nie chce być niegrzeczna, ale Domagała dostał stołek z powodu przynależności partyjnej, a nie jakich wartości intelektualnych. Władze praktycznie "zwinęły" Rzemiosła i Liceum Plastyczne, teraz przychodzi kolej na następne szkoły. Ale przyjdzie koniec na nich.

Kolejna kadencja rządów PO-SLD to będzie tragedia dla miasta?!

To jest wina systemu. Nikt Paczoskiego nie chciał na prezydenta, stołek dał mu Zawiła w zamian za głosy w Radzie Miasta. Niestety błędy systemu, które z czasem zostaną wyeliminowane.
Szkoło WALCZCIE!

Ta banda buraków z ratusza nie ma skrupułów. Rodzice nie macie co się łudzić jakimikolwiek obietnicami. Robią co chcą i za nic mają dobro ucznia. Wszędzie tylko uprawianie prostytucji politycznej i kupczenie obietnicami i stołkami. Jaki kraj takie decyzje

Panie naczelniku doszly nas dzis słuchy, że wczoraj przed spotkaniem z rodzicami był Pan bardziej wylewny w stosunku do nauczycieli niż na spotkaniu z nami - rodzicami i jakimś cudem rozdzielal Pan już etaty i stanowiska dla pracowników po innych szkołach, a to ciekawe skąd Pan ma już te informacje skoro jeszcze Rada Miasta nie podjęła decyzji i stanowiska nie zajął kurator.

Pan Naczelnik liczyć nie umie ale jak widać posiadł sztukę antycypowania albo był u wróżki :)

Czy te buraki nie wiedzą ,ze mieliśmy jedną z najlepszych szkół weterenaryjnych.Motyka z Paranienormalnych absolwent.tej szkoły.Ratusz przebił kabaret.A SLD w granicach błędu statystycznego.Szczury pouciekały ,łajba tonie.A jak się ludziska ockną ,to zrozumieją ,ze to wina prezydenta.i z nim należy gaworzyć.

co to za szkółka przyrodniczo-usługowa jakaś hybryda , żeby założyć warzywniak w bursie wystarczy skończona podstawówka, nie ma pieniędzy w mieście na takie pierdoły - likwidować a od razu

A ty co masz skończone?. Pewnie właśnie podstawówkę albo jakaś zawodówe bo widać, że znawca w dziedzinie warzywniaków jesteś!!!

I po co te przegadywanki. Wszystkie szkoły powinny się że sobą solidaryzować.Dziś tą A za rok jakąś inną będzie na tapecie bo w budżecie dziura A jak wiadomo nie od dziś najłatwiej ciąć na oświacie. W wielu placówkach jest tak,że brakuje na papier,pomoce naukowe,promocję bo w budżecie nie ma. Szkoły same muszą się starać o pozyskanie środków,nauczyciele robią wrzutki A te barany w garniturach w urzędzie pensyjki biorą i udają ślepych i głuchych. Nie testujcie się więc wzajemnie tylko wspierajcie bo nigdy nie wiadomo na kogo padnie następnym razem.

Po co mamy się przepychać lepiej się zjednoczmy, czyli nasza szkoła plus Handlowka i Śniadecki, my nie chcemy opuszczać naszej szkoły wie nie chcecie żebyśmy szli do Was, więc razem pokażmy Panu naczelnikowi że jesteśmy slini!. Nie walczymy między sobą!.

To zebranie zorganizował pan zastępca prezydenta Łużniak,choć w sumię bezpośrednio nie podlega mu oświata.Ewidentnie kampania wyborcza.Paczóski nie wiedział o spotkaniu,widocznie on też będzie startował w wyborach i panowie już zaczęli kampanię wyborczą.Jest ten dobry i ten zły, a w sumię tacy sami.Szkoda uczniów,rodziców i nauczycieli, tak się robi politykę :(((

Paczóski w tym czasie był na planowanym spotkaniu w SP15 w Sobieszowie.Ktoś go widać nie poinformował o spotkaniu z rodzicami w Cieplicach,a może to on nie miał zamiaru spotkać się.Naczelnik chyba go poinformował , a może nie - ciekawie się dzieję w Ratuszu

Paczóski a kto to?

Paczóski powinien się orientować w sytuacji w podległych mu jednostkach i wiedzieć pierwszy o takim spotkaniu! Nikt nie powinien go informować! To nawet on powinien takie spotkanie pierwszy zorganizować! Ot i cała filozofia poprawnego zarządzania.

W sp 15 też kombinują. Pojechał zapewne pogadać o stołku dyrektorskim dla p. Jankowskieh. Wojtas swoje macki ma jeszcze we władzach miasta więc na szybko przed wyborami swoje sprawy załatwiają. Domagała szykuję sobie posadzkę w Śniadeckim, a Gałką załatwia stołek dyrektorami w rzemiosłach dla bratanicy żony. I tak rączka rączkę myje