Od soboty remont na zamku Chojnik

Ważna informacja: zwiedzający nie odczują prac remontowych. Zamek będzie można zwiedzać, tak jak do tej pory.

- Minister wsparł dotacjami dwa pierwsze etapy remontu – mówi Andrzej Mateusiak, wiceprezes Zarządu Oddziału PTTK „Sudety Zachodnie”.- Byliśmy pewni, że uzyskamy pieniądze na trzeci etap- dodaje. Okazało się, że odpowiedź była odmowna. To sprawia, że zakres prac będzie mniejszy.

Bluszcz rozsadza okna

Remont obejmie mur wschodni palatium, najstarszej części. Głównym zadaniem będzie umocnienie trzech otworów okiennych, bowiem nadproża rozsadzane są przez bluszcz – tłumaczy Andrzej Mateusiak.

Remont sfinansowany jest  z pieniędzy od marszałka województwa dolnośląskiego( 30 tys. zł ) oraz od prezydenta Jeleniej Góry (40 tys.zł) i  z budżetu PTTK.- Są to prace o wartości około 83 tys. zł – wylicza Mateusiak. To kropla w morzu potrzeb.

Prac nie można przerwać, bo stare mury wymagają umocnień i napraw, by można je bezpiecznie zwiedzać. Do tej pory na remonty na zamku Chojnik wydano 1 mln zł.

Potrzebna nowa instalacja

Największe zadanie wciąż przed nimi. Trzeba przebudować instalację wodną i kanalizacyjną. Obecne ujęcie wody pochodzi z lat 50. XX w. Podczas opadów deszczu woda przesiąka przez grunt. Zbierają ją rury drenażowe, skąd pompowana jest do zbiorników na górze. Używana jest do toalet, także do picia. Jak są susze wody jest bardzo mało, czasem bywa tak, że brakuje jej nawet do toalet i wtedy są one nieczynne. - To jest nasz wielki problem – przyznaje Andrzej Mateusiak.

Budowa nowej instalacji wodno – kanalizacyjnej miałaby kosztować około 1,5 mln zł. W tym roku PTTK sporządzi dokumentację. Pieniądze na nową instalację miałyby pochodzić w funduszu ochrony środowiska.