To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Uczczą pamięć ciepliczanina - zasłużonego żołnierza

Fot. Archiwum ZŻWP

Odsłonięcie tablicy poświęconej pamięci rotmistrza Jana Ładosia, kawalerzysty, podpułkownika Wojska Polskiego i ciepliczanina. Taka uroczystość odbędzie się w pierwszych dniach września w Jeleniej Górze. Zastąpi coroczne obchody wybuchu II Wojny Światowej.

Z inicjatywą upamiętnienia rotmistrza Ładosia wystąpił Związek Żołnierzy Wojska Polskiego w Jeleniej Górze. – W lipcu ubiegłego roku wystąpiliśmy także z wnioskiem do rady miejskiej o nadanie jednej z nowych ulic w Cieplicach jego imieniem – powiedział pułkownik Edward Basałygo, prezes związku. Decyzja zapadła niedawno.

– Rotmistrz Ładoś wsławił się tym, że był dowódcą ostatniej szarży kawalerii polskiej pod Krojantami w 1939 roku – powiedział prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła.
– Jest to żołnierz 18. Pułku Ułanów Pomorskich, który od pierwszych chwil wybuchu II Wojny Światowej stanął w obronie naszego kraju – przypomina pułkownik Basałygo. – Po wojnie zamieszkał w Cieplicach przy ul. PCK. Jan Ładoś po zakończeniu działań wojennych był awansowany do stopnia podpułkownika. Ostatnie lata swojego życia spędził w Szczawnicy, gdzie został pochowany. Do dzisiaj w Jeleniej Górze mieszka jego syn oraz wnuk, który jest komandosem w brygadzie komandosów w Lublińcu.
Uroczystości odbędą się we wtorek 5 września o godzinie 12. przy ul. PCK w Jeleniej Górze, w okolicach Kościoła Matki Bożej Miłosierdzia. Nastąpi odsłonięcie tablicy poświęconej pamięci rotmistrza Jana Ładosia, a następnie uroczyście zostanie nadana nazwa pobliskiej ulicy. – Zapraszamy chętnych do uczestnictwa w tym spotkaniu – mówi pułkownik E. Basałygo.
Spotkanie to niejako zastąpi odbywające się co roku pod Mieczami Piastowskimi w Cieplicach spotkanie z okazji rocznicy wybuchu II Wojny Światowej. – W tym roku tego spotkania nie będzie – powiedział M. Zawiła.


Kim był rotmistrz Jan Ładoś?
Urodził się 21 października 1906 r. w Ołomuńcu w Czechach. Ojciec Kazimierz Ładoś, był dowódcą 16. Pomorskiej Dywizji Piechoty w stopniu generała dywizji. Jan Ładoś uczęszczał do szkół w różnych miastach, co wynikało ze zmian stacjonowania jego ojca. Do szkoły powszechnej uczęszczał w Przemyślu i w Wiedniu, do pierwszych klas gimnazjalnych w Warszawie. W 1923 roku przyjechał wraz z rodzicami do Grudziądza. W 1926 roku ukończył Państwowe Gimnazjum Matematyczno-Przyrodnicze. Postanowił zostać wojskowym. Przez rok uczył się w Szkole Podchorążych Piechoty w Rembertowie. Ale po wydarzeniach zamachu majowego (Szkoła opowiedziała się przeciwko Piłsudskiemu) szkołę przeniesiono do Ostrowi Mazowieckiej. Przez kolejne dwa lata był słuchaczem Centrum Wyszkolenia Kawalerii w Grudziądzu, które ukończył w 1929 r. z drugą lokatą, w stopniu podporucznika kawalerii. Następnie został oficerem 18. Pułku Ułanów Pomorskich. Był dowódcą 2. szwadronu liniowego. W tym czasie jako wojskowy kawalerzysta zajmował się również sportem jeździeckim. Startował z powodzeniem w zawodach hippicznych. W 1932 roku awansował do stopnia porucznika, w 1938 – rotmistrza. 1 sierpnia 1939 roku ożenił się z Marią Płachtowską, absolwentką Gimnazjum Żeńskiego w Grudziądzu. 1 września 1939 roku brał udział w ciężkich walkach w rejonie Chojnic, które zakończyła słynna szarża 1. i 2. szwadronu 18. Pułku Ułanów Pomorskich pod Krojantami. Jego szwadron wchodził w skład 18. Pułku Ułanów Pomorskich, którego dowódcą był płk. Mastalerz pochodzący z pobliskiego Chełma. Ironią losu jest fakt, że po stronie niemieckiej atakował XIX Korpus Armijny Wehrmachtu pod dowództwem pochodzącego również z Chełma gen. Heinza Guderiana. W skład tego Korpusu wchodziła 3. Dywizja Pancerna oraz 2. i 20 dywizje zmotoryzowane. 18 Pułk Ułanów Pomorskich wchodził w skład Grupy Operacyjnej „Czersk” w Armii „Pomorze”.
5 września 1939 r rtm. Jan Ładoś dostał się do niemieckiej niewoli. Więziony był w różnych obozach jenieckich (Oflag XA Itzahoe (koło Danii), VIII B Silbersberg, IVc Leipzig- Colditz, II C Woldenberg) z których bezskutecznie próbował uciec; ostatnim był Oflag II C w Dobiegniewie (Woldenbergu).
W styczniu 1945 roku podczas ewakuacji obozu został ciężko ranny w głowę. Przebywał w licznych szpitalach wojskowych, aż w końcu został zdemobilizowany we wrześniu 1945 roku w 9. pułku zapasowym w Lublinie. Jako cywil podjął pracę urzędnika w administracji sanatoriów w Szczawnicy, Rymanowie, a od 1953 roku w Uzdrowisku w Cieplicach, gdzie był zatrudniony aż do emerytury w 1975 r. Mieszkał również w Cieplicach, przy ul. PCK. W 1990 roku został awansowany przez Rząd RP na uchodźstwie do stopnia majora. 10 czerwca 1992 roku decyzją Rady Miejskiej Grudziądza otrzymał tytuł „Honorowego Obywatela” miasta. Tego samego dnia Społeczna Szkoła Podstawowa Grudziądzkiego Stowarzyszenia Edukacji obrała Jana Ładosia za swojego patrona.
W 1966 roku wybudowano w Krojantach pomnik upamiętniający szarżę 18. Pułku Ułanów Pomorskich. W 2000 roku został awansowany do stopnia podpułkownika w stanie spoczynku. W 2001 roku Jan Ładoś osobiście odsłonił tablicę umieszczoną na miejscu szarży. Zmarł 11 marca 2005 w Szczawnicy i został pochowany na tamtejszym cmentarzu.

Jan Ładoś
portret_Jan Ładoś.jpg

Komentarze (4)

..za moich czasow to sie walczylo za wolnosc Polski i ma sie nie jednego niemca na sumieniu

..Ksiadz Proboszcz mi powiedzial,ze jeszem wolny od grzechu,gdyz zabijalem wroga w imieniu Ojczyzny,ale ja nie moge na starosc po nocach spac..niech was wszyscy Diabli

Ten proboszcz mądry jak i ty!

.. Ksiadz Proboszcz,ktory udzielam mi tego Sakramentu jest juz nieboszczykiem.Moze jest teraz w Niebie,a moze jeszcze czeka,..